Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy aps33+2g


markoto

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • markoto

    5369

  • efilo

    1549

  • mario31

    1250

  • wu

    1123

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To juz kolejny raz ze szkole sie wydaje ze wszyscy rodzice w domu siedza, ja sie dowiedzialam o tym dzis popoludniu i to przez przypadek, tak ciezko poinformowac rodzicow? jesli chodzi o kase to nie zapomna przekazac przez dziecko informacji ale jesli chodzi o dzien wolny to juz tak

Marta, należysz do rady rodziców, albo do trójki klasowej??

Żadne wolne dni nie mogą być ustalone bez konsultacji z rodzicami, a już na pewno nie bez ich powiadamiania co najmniej tydzień wcześniej. Oczywiscie na piśmie, moje dzieci przyniosły kartki i ja się tam musiałam określić czy dzieci pójda czy nie w te dwa dni do szkoły. To po pierwsze.

Po drugie nękać, drążyć, i nachodzić dyrekcję tak, żeby na Twój widok dostawali wysypki.

Rodzice naprawdę bardzo dużo mogą w szkole zmienić, pod warunkiem, że chcą się zaangażować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to slysze kolejny hit, mojej szwagierki dzieci odrabiały piątek w poprzednią sobote

Wiec w sobotę kiedy ona ma wolne i mogłaby z dziecmi gdzieś pojechac musiała zostac bo dzieci ida do szkoły, lekcje skrocone he he he, a kto sie przejmuje ze nie ma co zrobic z dziecmi w czwartek i piątek kiedy musi byc w pracy.

Nalezaloby sobie w planie urlopowym zaznaczyc 2 dni urlopu/opieki z powodu 14 października.

Całe szczescie moje dziecko jutro ma szkołe, ale dzis kibluje w szkole od 7:00 bo przeciez na 10:00 jest apel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to są dni wolne bez konieczności odrabiania! Dni wolne dla dzieci, a nie dla nauczycieli. Bo jeśli szkoła się zdecyduje, że jest to dzień wolny to i tak musi zapewnić opiekę uczniom, którzy ewentualnie do szkoły przyjdą.

Ale co dyrektor to inna interpretacja tego przepisu.

I uwierzcie, takie rewelacje to nie jest wymysł nauczycieli. To jest rozporządzenie pani minister.

A jak zwykle wysłuchać muszą nauczyciele..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny juz jest jasne jak jestesmy traktowni w szkole - jak wrzody na zadku. Wlasnie sie dowiedzialam, ze jak mamy takie dziwne wymagania, zeby byla swietlica i to jeszcze w dzien nauczyciela to moze powinnismy dzieci zapisac do prywatnego przedzkola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuje w tym roku zrobic pierniczki wg tego przepisu. Tylko trzeba juz teraz zrobic ciasto :)

 

Pierniczki Aganiok

 

500 g miodu

2 niepełne szklanki cukru

250 g masła

1 kg i 1 szklanka mąki tortowej

3-4 jajka

3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej

1/2 szklanki mleka

szczypta soli

1 szklanka siekanych orzechów włoskich

1/2 szklanki siekanej skórki pomarańczowej

1/2 szklanki rodzynek (jeśli są duże, można je również posiekać)

(bakalie można oczywiście zmienić wg uznania)

1 czubata łyżka ciemnego kakao

2 płaskie łyżeczki cynamonu*

2 płaskie łyżeczki imbiru*

1/2 łyżeczki pieprzu*

1/2 łyżeczki mielonych goździków *

1/2 łyżeczki kardamonu*

do smarowania pierników:

1 jajko

2-3 łyżki mleka

*ja często dodaję jedno całe opakowanie przyprawy do piernika Kotanyi

 

Miód, cukier i tłuszcz włożyć do garnka o grubym dnie, powoli podgrzewać stale mieszając, aż wszystkie składniki się połączą, odstawić z gazu i dodać bakalie oraz przyprawy, wymieszać.

Do malaksera (lub do dużej miski jeśli wyrabiamy ciasto ręcznie) wrzucić większość przesianej mąki, jaja, sól, sodę rozpuszczoną w zimnym mleku, kakao, wymieszać. Po chwili dodać gorącą masę z tłuszczu i miodu (jeśli wyrabiamy rękami, to można ją lekko przestudzić), ponownie wymieszać. Na końcu, gdy masa jest już jednolita, dodać pozostałą mąkę i wymieszać.

Ciasto przełożyć do naczynia, przykryć lnianą ściereczką - powinno oddychać. Odstawić na kilka tygodni w chłodne miejsce (spiżarnia, ewentualnie lodówka) aby dojrzewało.

Ciasto kiedy odpoczywa zmieni konsystencję z lepkiej i luźnej, na zwięzłą i twardawą. Po ok. 6 tygodniach można przystąpić do pieczenia pierniczków. Ciasto wałkować, lekko podsypując mąką, na ok. 0,5 cm, wykrawać pierniczki. Pierniczki tuż przed włożeniem do piekarnika smarować jajkiem rozmąconym z mlekiem.

Piec pierniki w 160-170 stopniach przez ok. 10 minut, w zależności od wielkości (a także w zależności od piekarnika!).

Kiedy wyjmujemy gotowe pierniczki z piekarnika, ich brzeg powinien być już twardy, a środek pozostawać jeszcze miękki, wtedy powinny zachować miękkość po ostygnięciu.

Gdyby jednak były zbyt twarde, to do puszki z piernikami należy włożyć na kilka dni cząstki jabłek i przemieszać kilkakrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...