Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy aps33+2g


markoto

Recommended Posts

Pisałam już parę razy na forum o tej dziwnej reformie. Moje młode (rocznik 2003), był pierwszym rocznikiem, który został objęty tą reformą,pamiętam histerię,gdy w maju jeszcze nikt nie wiedział czy dzieciaki muszą rozpocząć naukę w szkole, no istny meksyk był.

Stanęło na tym,że młode nie poszło do szkoły w wieku 6 lat,rozpoczął ja "starym" tokiem w wieku lat 7.I jakież było nasze zaskoczenie gdy do tej samej klasy trafiły dzieci 6 letnie BEZ PRZYGOTOWANIA ZERÓWKOWEGO, czyli w jednej ławce siedziało jedno dziecko płynnie czytające i drugie nie znające nawet liter. Dziecko ,które bez dnia spędzonego w grupie zostało rzucone do klasy szkolnej i takie,które od 3 rż chodziło do przedszkola.

Sytuacje ratował trochę fakt, że klasy są małe (ok 16 osób), ale nie na tyle ratował,by cały ten sajgon można ogarnąć.

Osobiście broniłam się rękami i nogami by młode nie szło do szkoły jako 6-latek,ale znając obecna podstawę programową, uważam,że większość dzieci poradzi sobie z nią, baaa nawet śmię twierdzić, że znaczna część będzie mocno przynudzona ;) Więc jeśli dziecko jest emocjonalnie przygotowane na zmianę środowiska, to moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie by poszło do szkoły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • markoto

    5369

  • efilo

    1549

  • mario31

    1250

  • wu

    1123

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O Boszeee, ja wracam do domu jak jest ciemno i nie widzę moich roślinek. ale dzisiaj wracam wcześnie i od razu pobiegne zobaczyć czy u mnie tez wiosna. w końcu ten sam powiat.

 

Malka moje dziecko tez idzie bez przygotowania zerówkowego. powiedz mi jak te dzieci 6 letnie w tej klasie 7 latków? pisać i czytac na pewno sie nauczyły ale powiedz czy wiesz jak się "odnalazły " wśród starszaków. były jakieś problemy? rozumiem, że pedagog, tez musiał być niezły aby ogarnąć to "towarzystwo"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos tego czy sobei dziecko poradzi czy nie, Amelia ma nauczycielke ktora strasznie gna z programem. Amelia jeszcze nie czyta plynnie ale takich dzieci jest sporo, ma tez np problem z angielskim, wszytsko trzeba utrwalac i nadrabiac w domu bo bycie na lekcji nie wystarcza, ja nie wyobrazam sobie zeby Patryk ktory teoretycznie moglby pojsc do szkoly mial przerabiac to samo co Amelia. Ale moze dzieci bardziej zdolne nie beda mialy problemu, ja wiem ze Patryk nie jest w stanie wysiedziec 45 minut w miejscu a w szkole juz sie tego wymaga. U nas w szkole nie sa zupelnie przygotowani na dzieci 6 letnie, nawet nie ma swietlicy z prawdziwego zdarzenia czy placu zabaw, ja po prostu nie widze zeby byla mozliwosc jakiegos okresu przejsciowego po prostu dzieci poleca z materialem jak teraz leca dzieci 7 letnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trudno odpowiedzieć na pytanie czy 6-latek sobie poradzi

raczej należałoby się spytać czy nauczyciel sobie poradzi ;) bo moim zdaniem najwiekszy problem tkwi w przygotowaniu nauczyciela

u nas w szkole pierwszy rocznik 6 latków poszedł do szkoły z Pania która prowadziła te dzieci w przedszkolu, a nastepny rocznik przejęła Pani w wieku emerytalnym do tego wymagająca, kompletnie nie zauważająca że te dzieci nie mają przygotowania szkolnego.

Więc doszlo do sytuacji gdzie rodzice dzieci w II klasie zaczeli sie martwić, ze może Pani jest za łagodna,że nie daje zadań domowych, a rodzice w I klasie martwią się bo Pani po 1-ym półroczu wymaga żeby dzieci płynnie czytały :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz to co u nas rodzice. ( te same podręczniki). ale mnie zastanawia co to znaczy że Pani gna z programem? podstawa programowa jest jedna. wiem, ze sa książki które rozkładają poznanie alfabetu na 8 miesięcy i takie które robią to w 5 mies( nowe juz w szkole). ale zakładam, ze pozostałe miesiące to jest utrwalanie. Przecież Pani nie może zrobić więcej w pierwszej klasie niz podstawa programowa zakłada. u nas też ni\e ma placu zabaw przy szkole. Czy w klasie Ameli sa 6 latki?

 

Czy amelia miała wcześniej kontakt z agielskim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wlasnie w tej ksiazce nowe w szkole jest tak ustawione jak ma gnac z tym programem, oni maja okreslone co maja w danym dniu przerobic , teraz juz skonczyli wszytskie nowe literki i dwuznaki, pani im robi dodatkowo dyktanda gdzie Amelia na 20 wyrazow ma 9 z bledami co mowi o tym jak ma utrwalone slownictwo :)

z angielskim miala nijaki kontakt, cos tam bylo w przedszkolu ale niewiele

 

Ja wracam do domu ok 17 i na prawde ciezko mi zagonic Amelie do roboty, nie dziwie jej sie ze chetnie by sie wylozyla przed tv albo porobila cos swojego a nie w szkole od 8-15 a potem znow szkola w domu, czasmi ma tyle do przerobienia ze wlasciwie konczy robic i idzie spac

U Amelii nie ma 6 latkow, nikt sie nie zdecydowal poslac dziecko wczesniej a poza tym klasa ma juz 28 dzieci wiec to juz jest zdecydowanie za duzo nawet jakby ktos chcial poslac wczesniej to by zrezygnowal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie czyli te książki tak gnają. a moje koleżanki, które puściły dzici w wielu 6 lat (inne podręczniki, inna szkoła) na pytanie ile zabiera dziecku odrobienie zdania domowego odpowiadają: 3 minuty, 5 minut. napisać 5 wyrazów, zrobić 2 szlaczki, połączyć działania matematyczne w wynikiem. a wszystko to ta sama podstawa programowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja najgorsze mam przed soba bo jeszcze Patryka musze gdzies upchnac ale ja sie obawiam ze w normalnej szkole bedzie mial problemy, najlepsza bylaby szkola w klasami integracyjnymi ale takich nie ma w nadmiarze. orientuje sie ktos co jest podstawa do zakwalifikowania dziecka do grupy integracyjnej jako dziecko integracyjne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia masz juz te ksiazki??? Chcesz je sobie ogladnac? czy juz podjelas decyzje i wlasciwie nie masz wyboru??

POlecam do nauki czytania takie ksiazeczki kocham czytac-one ucza czytac sylabami

Fakt ze w jeden dzien Amelia prawie nic nie robi ale na drugi ma do nadrobienia bo np nie zdarzy napisac na lekcji albo pani nie zdarzy przerobic. Cwiczenie czytania tez zajmuje sporo czasu, oni wlascwie od 1 lekcji zaczeli cos tam czytac, wiec nie wiem jak to jest mozliwe do zrealizowania z dzieciakami ktore ani nie zaczely czytac. Amelie probowalam wprowadzic w czytanie juz jak miala 6 lat ale teraz dalej nie czyta plynnie, kazda czytanke musi ze 3 razy przeczytac zeby czytala na tyle dobrze zeby mogla dostac 5 czy 4 z czytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O

Malka moje dziecko tez idzie bez przygotowania zerówkowego. powiedz mi jak te dzieci 6 letnie w tej klasie 7 latków? pisać i czytac na pewno sie nauczyły ale powiedz czy wiesz jak się "odnalazły " wśród starszaków. były jakieś problemy? rozumiem, że pedagog, tez musiał być niezły aby ogarnąć to "towarzystwo"

 

 

W klasie mojego młodego , jeśli się nie mylę była szóstka dzieci 6 letnich, tempo pracy było dostosowane właśnie do nich, więc nauka samogłosek trwała 2 miesiące.

To przerosło możliwości opanowania nudy przez moje dziecko, został przeniesiony do klasy programowo wyższej i w związku z tym nie jestem Ci w stanie powiedzieć jak dzieciaki sie zaaklimatyzowały, jednego jestem pewna - po lekcjach np w świetlicy różnice wiekowe są nieodczuwalne.

 

no ja najgorsze mam przed soba bo jeszcze Patryka musze gdzies upchnac ale ja sie obawiam ze w normalnej szkole bedzie mial problemy, najlepsza bylaby szkola w klasami integracyjnymi ale takich nie ma w nadmiarze. orientuje sie ktos co jest podstawa do zakwalifikowania dziecka do grupy integracyjnej jako dziecko integracyjne?

 

Marta,dzieciaki do klas integracyjnych kierowane są na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności i opinii z PPP . Masz już jakąś szkołę na oku ? Znam jedną świetna w okolicy, niestety nie najblizszejokolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przedszkolu wystarczala orzeczenie o koniecznosci wczesnego wspomagania rozwojowego :(

Patryk nie dostanie orzeczenia o niepelnosprawnosci bo afazja nie podlega takiemu orzeczeniu

W Bedzinie-Grodzcu jest szkola z klasami integracyjnymi, wydaje mi sie ze przy pomocy dodatkowego pedagoga czy logopedy dal by rade w normalnej szkole

Edytowane przez markoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córka poszła jak 6latka i ja nie żałuję.

Oprócz 3 klas dzieci 7letnich jej klasa jest tylko dla dzieci 6letnich. Ich klasa jest tylko dla nich. Po zajęciach lekcyjnych przychodzi pani ze świetlicy i jest z nimi do 16etj. Potem łączą się z dziećmi z zerówki i są razem do 17tej. Jeśli ktoś zostaje dłużej to wtedy idzie do świetlicy ogólnej, która pracuje do 18tej.

Pani korzysta z podręczników "Gra w kolory" (starsza przerabiała "Już w szkole").

Nie ma problemów ani z pisaniem ani z czytaniem.

Do domu pani bardzo mało zadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezu czytam i jestem potracona, cholerka jeśli program nauczania jest dostosowany do 6 latków to czemu dzieciom jest trudniej, ma być trudniej?

Do tej pory zauwazylam ze 7 latki w szkole nprawde sobie radzily, ja mam core w 3 klasie i uwazam ze od 1 klasy mało pracuje, nie zauwazylam zeby sie przemeczala, maja tak malo zadania domowego ze ja sie znowu obawiam że w ogóle nie nauczy sie samodzielnej pracy przy biurku i w 4 klasie bedzie płacz i zgrzytanie zębami. Widzialam sale szkolna dzieci 6 letnich, jest bardzo duża, za ławkami jest duzą kolorowa wykładzina, kiedy dzieciaki nie są juz w stanie wysiedziec w ławce Pani poprostu przenosi sie z nimi na wykladzine i dostosowuje nauke do dzieci do ich temperamentu i możliwosci koncentracji (ale tak postepuje ta Pani która pracowala w przedszkolu i wie ze nie przykuje dzieciaka na 45 minut do ławki).

Tak sobie mysle ze rodzice zamiast skupic sie na psioczeniu na dyrektorke ze nie chce otworzyc zerowki powinni przycisnąć ją żeby stworzyła odpowiednie warunki klasowe, zeby nauczycieli wyslala na doszkolenie. Ja rozumie ze nauczyciel który przez 20 lat dostawał w pierwszej klasie dzieci potrafiące alfabet, wstepnie czytac, liczyć i manualnie przygotowane do pisania nagle dostaje przedszkolaki i kurde nie potarfi z nimi pracować :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...