Irma 21.09.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2007 Swoją budowę zawdzięczam forum Muratora i piszącym tu ludziom. Czytałam je od kilku lat i coraz bardziej chciałam budowac. Trudniej było nakłonić męża, ale się udało i wczoraj właśnie koparka zdjęła na naszej działce humus:)Oficjalnie -ponoć na szczęście - budowa ruszyła w srodę - tak naprawdę nic się w środę nie wydarzyło, ale szef ekipy przyjechał zaznaczyć swoją obecnosć. Budujemy według projektu indywidualnego, który zrobił i nadal robi:)ale o tym później, mój kolega.domek będzie wyglądał tak:http://images12.fotosik.pl/103/3e5d4e86b8d4730fm.jpg http://images26.fotosik.pl/84/6cadda867b56bdedm.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 21.09.2007 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2007 Można już komentowac, mam nadzieję, że ktoś się wpisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 21.09.2007 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2007 http://images26.fotosik.pl/85/987ed8bbc6b8d2a8m.jpg to jest rzut parteru. Dom ma 160m2 użytkowej. Miał być jak najprostszy i jak najtańszy. Nie do końca to się udało, ponieważ trzeba było uwzględnić fanaberie inwestorki co czasem wiązało się z komplikowaniem konstrukcji budynku. Mam nadzieje tylko,że będzie warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 21.09.2007 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2007 Mamy juz zdjety humus, dzis geodeta wytyczył budynek. Jak moj maz to zoabczyl to powiedzial tylko: k...jakie to male:) coz rezydencja to to nie bedzie... Ale za to mamy piekna dzialke. Hektar lasu w miejscu gdzie diabel mowi dobranoc. Szkoda tylko, ze na tej dzialce niewiele bylo miejsca na budowe. I szkoda, ze dom projektowany od listopada 2006 trzeba bylo przekrecic o 90 stopni trzy tygodnie temu, bo ktos nie dopatrzyl, ze od lasu trzeba sie odsunac o 12 m i niestety dom w swojej normalnej pozycji przestal sie na dzialce miescic.W zwiazku z czym usytuowanie wzgledem stron swiata szlag jasny trafil a maz o malo nie dostal wylewu:) szczescie, ze dalo sie to jakos naprawic, ale ideal to to juz nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.09.2007 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2007 Taka mamy działke:http://images23.fotosik.pl/86/37bd89f5ae65e6dd.jpghttp://images27.fotosik.pl/86/06d533bb19d06808.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.09.2007 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2007 A tu historyczna pierwsza łycha:)http://images12.fotosik.pl/104/dbff7e04c0ed76f5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.09.2007 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2007 A tu już dom wytyczony:http://images29.fotosik.pl/86/218bb65e362fc14f.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 24.09.2007 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2007 Ale sie dzieje! przyjechaliśmy dzis na działke a tam panowie murarze poinformowali nas, ze znależli gniazdo szerszeni. wykopaly sobie france nore w ziemi.Boje sie tego cholerstwa jak ognia. Jak pomysle, ze w tym miejscu lataly jeszcze wczoraj moje dzieciaki to mi ciarki chodza po plecach.Panowie mieli plan pozbycia sie ich za pomoca dymu czy czegos tam innego, ale jakos mnie to nie przekonywalo. Z pewna niesmialoscia zadzwonielam wiec do Strazy Pozarnej. I co? I przyjechali! Wielkim czerwonym samochodem, co prawda nie na sygnale, ale zawsze i potwory usuneli!!!Wiwat ochotniczy hufiec, chce zeby moj syn został strazakiem! Niestety zdjecia mam tylko z komorki, i nie wiem kiedy mi sie uda pasjonujacy reportaz z akcji strazakow wkleic.Na razie tylko z wikipedii:http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/87/Vespa_crabro_0002.jpg/800px-Vespa_crabro_0002.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 25.09.2007 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Zdjęcia z akcji " Szerszenie", kiepskiej jakości, bo z komórki. co ciekawe, kiedy zadzwoniłam do straży wogóle mi nie uwierzyli, dopiero jak powiedziałam, ze to murarze twierdza, ze to na perwno są szerszenie, przyjechali...http://images28.fotosik.pl/88/5b350faa4894ee1b.jpg http://images13.fotosik.pl/108/d4426f782557052e.jpg http://images28.fotosik.pl/88/5ae053be1fa56b75.jpg http://images25.fotosik.pl/87/9a4657ac2d1888c3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 26.09.2007 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Tak było jeszcze wczoraj:http://images29.fotosik.pl/89/635eb72f316d944e.jpghttp://images13.fotosik.pl/110/8a88756e452cd346.jpg a dzis: zimno i mgła, podobno od 15 października ma być zima...Mam doła...Chcialam zbudowac w tym roku stan surowy. Do wiosny kasa sie rozejdzie i nie bede miec na wykonczenie...ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 28.09.2007 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 tak było jeszcze przed chwilką: http://images13.fotosik.pl/115/2c72c438dd4af99c.jpg A dziś rano wlaliśmy w fundamenty prawie 20m3 betonu b20 i mamy wreszcie ławy. Oczywiście nie obyło się bez przygód. Zaangażowałam Panów murarzy w ratowanie żaby, która o mały włos nie została by zalana w ławach. Prawdopodobnie mieli mnie za wariatkę już wcześniej, bo latam po tej budowie jak kot z pęcherzem i we wszystko się wtrącam, ale teraz już mają na to dowód. Wpadłam do tych wykopów i ganiałam żabę jak szalona, dobrze, że mnie nie zabetonowali. Trudno, nie będę budować " po trupach"... Tak wyglądały zbrojenia tuż przed zalaniem http://images13.fotosik.pl/115/50036d101b037a50.jpg a tu zalewają: http://images12.fotosik.pl/113/bf5933370bc1e5b0.jpg http://images12.fotosik.pl/113/bbad1bfe28fb79bc.jpg w sumie to mieliśmy fart, że zalaliśmy ławy dzisiaj, bo po południu była ulewa i pewnie wykopy szlag by trafił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 01.10.2007 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 Wody!!!Nie ma wody, nie ma roboty...miała być tydzień temu, w ostatni piątek, dzisiaj o 6 rano...a taka piękna pogoda jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 02.10.2007 09:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 nuda...wczoraj nic się nie działo, dzisiaj nic się nie dzieje...woda miała być a nie ma, ekipa miała być dzis i też jej nie ma...dobrze, ze blaszak w końcu jest... A stan surowy coraz bardziej rozpływa się w niebycie... już nawet nie mam siły się denerwować jedyny pozytyw: cudowni uczynni sąsiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 04.10.2007 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 męża wywiało do Krakowa, więc dzisiaj na budowie, o zgrozo, nie byłam, ale jutro ma przyjechać hydraulik, czyli być muszę . Murują fundamenty i za chwilę będzie trzeba je ocieplić a ja nie wiem jak, bo architekt nie narysował super co nie? do szefa ekipy mam sporo zaufania, ale jednak chciała bym, żeby ktoś fachowym okiem na jego propozycję ocieplenia zerknął. Pewnie powinien to być kierownik, jutro chyba do neigo zadzwonię...Ale mi się nie chce... Z dobrych wiadomości: jest woda! Dzwoniłam do gościa od wody 5 razy dziennie, chyba miał mnie już dość. Sam sobie winien, bo jak 3 miesiące temu się dogadywaliśmy, powiedział, żebym zadzwoniła jak zaleją ławy a następnego dnia on przyjedzie z ekipą i zrobią... a ja mu głupia uwierzyłam... No i jak po 2 tygodniach przekładania terminu wykonania przyłacza, wody nie było, stwierdziłam, ze pozostało mi już tylko bezobciachowe namolniactwo, inaczej, zegnaj stan surowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 12.10.2007 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 fundamenty skonczone, jeszcze tylko ocieplenie, ale sciany parteru juz sie buduja. niestety nie obylo sie bez przykrych niespodzianek. hydraulik za rozprowadzenie kanalizy na parterze zazyczyl sobie bagatelka 1900zl! znalazlam innego, 1500...:(czy to jest normalna cena? w kazdym razie na tego ostatniego sie zgodzilam, bo co mam zrobic, poza tym jest znajomy i ma serwis na piec, ktory chcemy kupic.a to jeszcze nie koniec: okazalo sie, ze salon jest za malo obnizony w stosunku do reszty domu i trzeba rozwalic jeden rzad bloczkow i nadlewke betonowa...szef ekipy jak sie to okazalo i zobaczyl moja mine powtarzal tylko: niech sie pani nie denerwuje, wszystko bedzie w porzadku...Nic się nie dzieje... Ot i tak...szkoda tylko, ze nie mam kiedy wrzucic zdjec. Ostatnio jest ciezko, praca, dzieci, dzieci, praca i skad brac czas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 13.10.2007 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Tak budują, koleżanka, ktora niedawno budowała powiedziała, że schludniehttp://images22.fotosik.pl/181/ef75f43d8d5ee509.jpg tu będzie wejsciehttp://images22.fotosik.pl/181/7a45c99049a06b7a.jpg A tutaj salon(po prawej), ktory trzeba obniżychttp://images24.fotosik.pl/101/5436f9c295b75fa4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 18.10.2007 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Mamy juz troche scian to jest widok na drzwi, czyli widok od strony drogi wewnetrznej(zachod) http://images32.fotosik.pl/3/c79c1d7d26f95025.jpg A tutaj widac "okno" w moim gabinecie(polnocny wschod) http://images33.fotosik.pl/3/17d7a805d365f193.jpg a tyle widac z drogi gminnej(poludniowy zachod) http://images34.fotosik.pl/3/b85fa0f26f07d17d.jpg Chcialabym juz wykanczac, przynajmniej bede robic cos na czym sie znam, ta cala budowlanka jest taka meczaca, stresogenna i w gruncie rzeczy nudna. Nigdy nie jestem na 100% pewna czy jest ok. Powoli nabieram zaufania do ekipy, wiec moze jakos to przetrwam. Pocieszam sie mysla, ze jeszcze nie zaluje, ze tyle im place. Nie sa byc moze idealni (kto jest), ale robia zdaje sie z glowa. Bylo by latwiej gdyby brzydsza polowa sie troche bardziej zaangazowala, ale co zrobic...dobrze, ze chociaz liczy kase Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 19.10.2007 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Pozazdroscilam Edittcie pięknych drzwi za niewielkie pieniądze i pojechalam dzis do lokalnego stolarza, zeby zapytac ile beda kosztowac u niego drzwi wewnetrzne... no i sie dowiedzialam... ...od 2200zł szt! to chyba jednak kupie sobie Dewro, w porownaniu ze stolarzem cena prawie okazyjna... poza tym: pada, pada, pada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 29.10.2007 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Nie było nas tydzień. Pojechaliśmy na wybory:) prawie wszyscy pukali się w głowę, że nam się chce jechać te 300km. I może mieli rację, bo dzieci się rozchorowały zaraz po przekroczeniu tabliczki z napisem Kraków...oj, nie służy nam to piekne miasto... A jeszcze na dodatek odłączyli nas od netu. Dobra terapia odwykowa, ale za to wstrząsowa. I dlatego dzis pierwszy raz od tygodnia pojechaliśmy na budowe, a tam: wylany chudziak, zrobione prawie wszystkie nadproża, juz naprawde niewiele brakuje do stropu...Chociaż i tak uważam, że się grzebią...ale może przesadzam? a z zupełnie innej beczki: niepokoi mnie beton, ktory jest wszędzie porozlewany...co ja mam z nim zrobić? jak to posprzątać? Gdzie ja ssobie te wrzosy posadzę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 30.10.2007 15:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 tyle domu mamy: widok od strony kuchni http://images31.fotosik.pl/27/c9436cd1e099e72b.jpg tutaj salon, ale cosik krzywy http://images28.fotosik.pl/104/2f6f588e69885429.jpg a tu widok na okno w salonei, ktore niechcacy calkiem wyszlo olbrzymie, ma 340x167 i nie wiadomo jak je podzielic. NAjchetniej wcale http://images34.fotosik.pl/27/9ed912b313bf89b1.jpg jakoś wolno to idzie, chociaż od dzisiaj jest ich na budwie chyba szesciu, więc moze przyspieszą.Siedze jak na szpilkach, bo bardzo chce juz cos wybierac, to bezczynne czekanie na koniec stanu surowego mnie meczy jak nie wiem co, wiec zeby nie siedziec tak calkiem bezczynnie poszłam dziś wycenić okna. - no i mi wyszlo: ok.25 tysiow. profil veka 5 komor kolor antracyt, szare jak dla mnie za jasne... dwustronnie foliowane. Do tego jeszcze chce moskitiery. jeszcze sprawdze profile schucco, bo chyba sa lepszej jakości. podobno jeszcze dobre sa profile kbe czy cos takiego. Dostałam katalog drzwi wewnętrznych z Danpolu. Bosz...jakie piękne....no i co ja mam zrobić? drogie sa...moze biale na gore, a fornirowane na dol? na taka opcje byloby mnie stac... http://www.dan-pol.com.pl/info_cen.html a na koniec złota polska jesien w naszym lesie http://images34.fotosik.pl/27/e63e4abb4a4bc121.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.