Komentarze do dziennika Irmy

[kaśka maciej]

NO za dużo masz rację. Teraz jest IDEALNIE!

[kaśka maciej]

NO za dużo masz rację. Teraz jest IDEALNIE!

Te lampy tak ożyły, a stół nabrał wyrazu. Ech, sie wymądrzylam

[markoto]

Fajowo wyszlo

[Irma]

dzięki, az mam ochotę coś jeszcze przemalowac

[kaśka maciej]

A moze tak ta ścianę w holu na grafitowo???

[lidszu]

bardzo fajowo wyszło

dobrze, że przemalowałaś tą ścianę

[pasie]

świetnie wyszło i ten stół do tego - miodzio:):)

[malgos2]

Piekna ta fuksja.

[mayland]

Hmm.... A nie za bardzo ją widać? Tzn tą ściane.... czy kolor...sama nie wiem..... A nie rzuca sie ona w oczy? A tak to teraz malują czy nie? A to teraz jest tak modnie? A widziała gdzieś pani tak? Myśli pani, że to dobrze wyszło?

 

A tak serio to fajnie jest. Mój ulubiony ostatnio kolor Maluj dalej ale nie za wiele

[Irma]

oj, mayland uderzasz w przekorną stronę mojej natury...nie jestem w satnie obiecać, ze nie bedzie za wiele

[Arnika]

Irma fajnie wyszło....

I maluj, maluj, tylko co byś do komunii zdążyła

[malmuc]

ja pierdziu!!!! czy ja kiedys zdobędę sie na taka odwagę???

oby oby

[Konieczki]

Irma masz ochotę coś pomalować u mnie jest cały dom ;p

Wyszło fajnie a nawet zajefajnie

[Irma]

Irma masz ochotę coś pomalować u mnie jest cały dom ;p

Wyszło fajnie a nawet zajefajnie

 

jakbym ja Ci pomalowała cały dom to mogłabyś już nigdy się nie uśmiechnąc u nas też malował mąż, bo ja jestem mega niedokładna

[Irma]

ja pierdziu!!!! czy ja kiedys zdobędę sie na taka odwagę???

oby oby

eeee, no już nie przesadzajmy z tą odwagą

zawsze można przemalować...

[mario31]

Nooo nareszcie!

 

Superowo wyszło Irmo -)

[Irma]

dzięki Mario!

 

 

uch...ale jestem wkurzona! babka od sprzatnia była, a ja musiałam wyjsc i chyba Pani sobie zrobila urlop na łonie natury. To ze nie sprzątam to nie znaczy, ze nie odrózniam posprzatanego od nie posprzatanego...

[Arnika]

Buuu , to nieładnie z pani strony....

[Irma]

ano nieładnie... a w sobotę ta nieszczęsna komunia

[Arnika]

Irma... i czym Ty się przejmujesz....

Weź mopa płaskiego, albo jakiego tam masz... Ciuchy zamknij gdzieś, mopem przetrzyj podłogi, kurze zetrzyj z TV, bo na nim najbardziej widać, i pokoje dzieci ciut ogarnąć, bo i tak będzie bałagan jak goście wyjdą.. wrażenie ma być na wejściu, w WC i ewentualnie łazience w miarę dobrze posprzątaj, bo tam każdy zamknięty, posprawdzać może co tylko sobie chce....

I luuuzik...

Najważniejsza jest komunia Córci i przyjęcie dla gości... Jak to sama rodzina to będzie OK

Menu już chyba masz... rosół sam się gotuje, sałatki, mięsko, troszkę wcześniej przygotujesz, a znając życie to może któraś mama, kuzynka czy przyjaciółka może wpadnie z dzień wcześniej, albo kilka godzin wcześniej i pomoże....

 

A może lepiej do obsługi za kilka zł wynająć jakąś panią, do obsługi... wtedy Ty masz czas dla gości, możesz porozmawiać, a do kuchni wpadasz tylko zarządzić... ile kaw, ile herbat.... To jest niezłe rozwiązanie... tylko czy nie za późno...