Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

no tak, zwłaszcza z pierwszym to jest ogromny stres, a jak jeszcze jest wcześńiej urodzony to już całkiem

Nic dziwnego, ze nie myślisz o domu

jak się jeździ po lekarzach to najtrudniejszy jest chyba pierwszy rok

Za to jak już się wszystko z dzidziusiem wyklaruje, to się przeprowadzicie i nauka chodzenia będzie we własnym ogrodzie:)

 

 

ps. Na Wolnej jest szklarz, ale chyba jakiś kiepski

Ja chyba pojadę do szklarza do Otwocka, albo Stoczka Łukowskiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam w nowym roku :)))

 

Irma....nie przejmuj sie tak tym opalem. Pierwszy rok jest zawsze do bani..wiadomo dom drzeba wygrzac. My zaczynamy juz drugi sezon grzewczy i jest o niebo lepiej.

Poza tym niesamowicie wazne jest odpowiednie ustawienie pieca do wegla. My np. na poczatku nie zauwazylismy, ze mielismy za duzy ciag i ze plonien byl za niski nie dosiegal odpowiednio wysoko do komory grzewczej poza tym wegiel ktory mielismy palil sie za szybko i sie spiekal - inny z kolei nie. Tak naprawde dopiero niedawno udalo nam sie dobrze piec ustawic.

 

Co do lazienki...ja juz jstem zachwycona. Niby tylko fugi i podloga...ale cudnie. Zaczynam zalowac, ze jednak nie doszly nigdy do mnie te kafle. Chyba wolalabym cala biala lazienke z szarymi akcentami. Ten czarny szybko sie nudzi.

 

Rozumiem co czujesz. U nas przeprowadzka opoznila sie o pol roku i juz na koncu myslalam ze wyjde z siebie i stane obok jak mi kolejni wykonawcy donosili o przesuniecach terminow. Zycze Ci zeby wszystko juz teraz szlo po twojej mysli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Aloes za miłe słowa, ja juz nie umiem powiedzieć czy jestem zadowolona z tej łazienki. Na razie najbardziej widać coś w łazience dzieci.

Dzisiaj nawet kibelek powiesili.

No własnie u nas też jakoś tak się to przesunie. Mieliśmy pzreprowadzić się w październiku :cry:

Gdybym miała pewność, ze osiągnę taki efekt jak Ty u siebie to mogłabym poczekać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku poszło nam wiecej węgla bo to był 1 sezon. Teraz kupiliśmy 4 tony i palimy. Poszło narazie niewiele ponad tonę :lol: U Was też sie to unormuje.

super wiadomość, przez cały czas na to liczę, że później tego węgla aż tyle nie będziemy spalać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku poszło nam wiecej węgla bo to był 1 sezon. Teraz kupiliśmy 4 tony i palimy. Poszło narazie niewiele ponad tonę :lol: U Was też sie to unormuje.

super wiadomość, przez cały czas na to liczę, że później tego węgla aż tyle nie będziemy spalać

ja nawet wolę nie patrzeć na licznik gazu :lol: :roll: Co ja się będe matrwić na zapas, nie??

Tez mam taką nadzieję, że w przyszłym roku to wszystko się jakoś unormuje :roll:

 

Ze też teraz musiała przyjść taaaaaaaaaaka zima :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku poszło nam wiecej węgla bo to był 1 sezon. Teraz kupiliśmy 4 tony i palimy. Poszło narazie niewiele ponad tonę :lol: U Was też sie to unormuje.

super wiadomość, przez cały czas na to liczę, że później tego węgla aż tyle nie będziemy spalać

ja nawet wolę nie patrzeć na licznik gazu :lol: :roll: Co ja się będe matrwić na zapas, nie??

Tez mam taką nadzieję, że w przyszłym roku to wszystko się jakoś unormuje :roll:

 

Ze też teraz musiała przyjść taaaaaaaaaaka zima :evil:

a ja spojrzałam ...i się załamałam jak zapierdziela :o :roll: a to tylko grzanie domu a wody nie grzejemy jeszcze :roll:

Trzeba mieć nadzieję, że jak szybko mrozy przyszły tak szybko się skończą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam... :wink: :oops: Dziekuję. Sama byś na to pewnie wpadła albo i na wiele innych pomysłów jak sobie poradzic :wink:

 

Kurcze tak sobie dziś myślałam o budowach. O Twojej także. Jakie to wszystko jest pokręcone.... Czlowiek chce, może, a przyroda płata mu takie figle jak to z mokrą wylewką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...