Komentarze do dziennika Irmy

[kaśka maciej]

myślicie, ze przeprowadzka w niedzielę to obciach?

mnie nie przeszkadza, ale to wieś...

wypada, czy nie?

Wypada wypada

Ja co prawda przeprowadzalam wszystkie graty w sobote, ale w neidzielę pojechaliśmy do Ikea, bylo tyle wypakowania z auta, ze normalnie jakbym rzeczy z bloku przywoziła

 

Przeprowadź się juz W KOŃCU!!!!!!!!!!!!!

[mayland]

Nie zaprzątaj sobie tym głowy. Ja bym tak zrobiła. Czasem tak poprostu trzeba. Ja dzis muszę skończyc malować te deski Garaż otworzyłam już od samego rana bo śmierdzi w całym domu z tych desek a tak to się wietrzy. Zaraz muszę isć i malować. Czekam tylko aż sie troche ociepli. Postawiłam samochód w poprzek wjazdu do garażu tak żeby ludzie jadący do kościoła nie widzieli mnie z pędzlem na kolanach

[mayland]

Taka kaseta umożliwia mocowanie drzwi w ścianie. Wtedy przesuwane trafiają w futrynę, są jakby pośrodku szerokości futryny. Nie wiem jak je wykończyć/uszczelnić/wygłuszyc jeśli byłyby mocowane nie w ścianei a na ścianie. Wtedy będą się nasuwać na futrynę czy otwór drzwiowy. Chyba kombinuję ale i takie rozwiazanie jest mozliwe

[Irma]

futryna musi być szersza z jednej strony, a na końcu uszczelka

[mayland]

Waśnie przegladam te linki które mi podałaś i na jednym ze zdjec widać tę futrynę, że jest szersza.

[Irma]

http://www.muratordom.pl/wnetrza/drzwi-wewnetrzne/przesuwajac-sie-na-sciane,6459_3640.htm

http://www.technidoor.pl/oferta_w.php?id=3

http://pl.int.sapeli.cz/index.asp?obsah=94&styl=0

[Irma]

http://www.roko.biz.pl/adrian/roko/roko.php?page=147

[AgaAloes]

Hej Irma

Jejku ciesze sie razem z Toba! Wspaniale Chcialabym jeszcze raz przezyc to co ty teraz przezywasz.

Jak tam pierwsza noc???

[Irma]

dzięki, ale jeszcze nie spaliśmy

wszsytko się przeciąga, bo albo nie mamy czasu...albo nie mamy co zrobić z dziećmi.

dziś zaczniemy przewozić pudła, wczoraj trochę posprzątaliśmy i rozłożyliśmy kanapę.

Jak dobrze pójdzie to nocować będziemy pod koniec tygodnia

[AgaAloes]

Raz dwa zleci

Widze, ze lubisz miec wszystko dopiete

My mieszkalismy praktycznie bez rzeczy. Do tej poy je zwoze Tzn juz w zasadzie wszystko..obrocz malej szafki

 

Czemu zlozyliscie kanape?

[Irma]

bo byla w czesciach, zlozylismy ja do kupy

wcale nie lubię miec dopięte

mąz jest takim upierdliwcem, ja mogłabym miezkac juz

a przez to, że się tak przeprowadzka ciągnie już wogóle mnie nie cieszy

normalnie mi się nie chce

[efilo]

Aga

 

a Ty byś wolała siedzieć na takiej w pudełkach?

 

Irma, tyle czekaliście na ten moment. Teraz tydzień w tą czy w tą już nie robi różnicy. Wyluzuj. Przeniesiecie się z wszystkim na spokojnie w miarę możliwości.

 

A z dzieciakami tak już jest. My też się szarpiemy z Kruszką jak trzeba coś załatwić na budowie.

 

P.S. Mąż ma rację. Bo jak już się przeniesiesz to to co nie zostało zapięte zostanie takie na wieki. Człowiek kieruje energie na coś innego a niedoróbki siedzą w kącie i straszą. Pamiętam jak sobie obiecywałam że sie przeniesiemy do wykończonego mieszkania. No ale trzeba się było wyprowadzić i w ogóle. W związku z czym zamiast żyrandoli mieliśmy żarówki jeszcze rok po przeprowadzce. A progów i listew przypodłogowych nie ma do dnia dzisiejszego

[Irma]

wiem, że ma

ale mam dość czekania

no nic, dość marudzenia, dziś mam taki humor, ze mogłabym cały dzień jeczeć...

[mayland]

no nic, dość marudzenia, dziś mam taki humor, ze mogłabym cały dzień jeczeć...

możemy sobie dłonie podać. Męża to bym spakowała dziś i niech mi sie przez conajmniej 2 tygodnie nie pokazuje na oczy

[Irma]

wiem, byłam u ciebie w komentarzach

chciałabym zasnąć i obudzić się w domu, przeniesiona i posprzątana

[malmuc]

http://www.multiwnetrza.pl/images/lazienki/LAMPY/KINKIET_BLOX.jpg

 

hej hej

mam te kinkieciki w sypialni na ciemnej brązowoszarej scianie, dla mnie są bomba

[Irma]

Tak mi się wydawało, ze kupowałaś takie

ale on jest - mam nadzieję - czarny, a nie brązowy...

[malmuc]

dla mnie to on jest very czarny

mam dwa kinkiety i taką wiszącą lampe

[AgaAloes]

bo byla w czesciach, zlozylismy ja do kupy

wcale nie lubię miec dopięte

mąz jest takim upierdliwcem, ja mogłabym miezkac juz

a przez to, że się tak przeprowadzka ciągnie już wogóle mnie nie cieszy

normalnie mi się nie chce

 

Ha hahaha

Bo ja najpierw przyczytalam to:

w domu jest posprzątane, mniej więcej, ale bardziej więcej. Kanapa w salonie rozłożona

 

Wiec jak napisalas, ze najpierw ja rozlozyliscie a potem ze zlozyliscie zaraz potem jak stwierdzilas ze nie przeprowadzacie sie jeszcze to zlgupialam

[AgaAloes]

bo byla w czesciach, zlozylismy ja do kupy

wcale nie lubię miec dopięte

mąz jest takim upierdliwcem, ja mogłabym miezkac juz

a przez to, że się tak przeprowadzka ciągnie już wogóle mnie nie cieszy

normalnie mi się nie chce

 

 

Hmm w sumie jak sobie przyponinam to tez tak mialam juz na koncu, ale potem jak juz zmieszkalismy to bylo ektra )