Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z tym zlotem to taki drobny zonk, bo zapomniałam mężowi powiedzieć :oops:

i nie wiem czy puści, bo może coś tam mieć innego w planach...

 

 

news domowy: nie będę mieć czarnych rolet.

tkanina, którą wybrałam miała takie słodkie poziome paseczki, ale tylko jeśli roleta nie dłuższa niż 2m...w innym wypadku paseczki musiały by być w pionie, a to juz mi się wcale nie uśmiechało.

dowiedziałam się dziś, bo pan od rolet "rodził dziecko" i dopiero teraz zajął się moimi oknami na serio... :roll: pojechałam do sklepu i wybrałam tkaninę na zasłonyna okna tarasowe :) oraz drugą na rolety rzymskie tam gdzie parapety...jedna szara, druga w paski. jedna gruba druga cienka. A co mi tam...

 

poza tym

 

ledwo mi trochę się poprawilo już siedziałam w ogrodzie, i w ten sposób okazyjnie kupiłam 30 worów kory, ale chyba i tak mi zabraknie...jakbym chciała tak sobie ładnie wykorować jak Mayland to poszłabym z torbami :cry: więc koruję tylko tam gdzie mam rośliny, nie całe rabaty, chociaż przyznaję nie wygląda to bardzo ślicznie...

roboty w ogrodzie jest ciągle tyle, ze przydało by się pójść na emeryturę, zeby dać radę...na dodatek ciągle nie wiem czy coś robię dobrze czy źle. A na efekt czeka się tak dłuuuugo...

w domu bałagan

w pracy tyły

matko, ale mi ta choroba nabruździła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, ja już mieszkam troszkę dłuzej niż Ty a o ogrodzie to wolę nei wspominać :roll: To jest gorsze niż urządzanie domu, bo na efekt musisz dłuuuuugo czekać, co jest niezmiernie wkurzające :x

Jeśli chodzi o zlot to też nie wiem czy będę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irmo w ubiegłym roku dostałam calą wywrotke kory więc teraz wiesz dlaczego mam nia wysypane :lol: W tym roku dostałam tylko ok 20 worków więc juz nie szaleję. Gdybym miała kupić to sypałabym tylko pod krzaczki zeby kosiarką nie musieć tam jeździć :lol:

Moja rada jest taka-znajdź w swojej okolicy składnicę drewna lasów państwowych. Oni handlują drewnem. Okorowują. Korę sprzedaja za przyslowiowe grosze, na wywrotki. Podjedź tam, pogadaj z kierownikiem składnicy. Maja co prawda swoich stałych odbiorców (firmy ogrodnicze) ale idzie sie dogadać. Żadnych kontraktów na kore nie mają :lol: Ich dobra wola komu sprzedadzą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dodatek ogóród na mnie działa jak narkotyk. zaczynam od tego dzień, zę robię przegląd i koncze tym samym...uwielbiam...ale mogło by wszystko dziać się trochę szybciej
nooo witaj w klubie :lol:

już milion razy pisalam, że z torbami pójdę przez te w sumie 3 centra ogrodnicze w niedalekim sąsiedztwie :roll: I też 6 razy dziennie sprawdzam, czy aby rozwinęly się już pąki moich róż :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...