Komentarze do dziennika Irmy

[Irma]

Witaj editta, u nas prace nie wrą, ale sobie lciutko ciurkają. ociepla się poddasze a zaraz potem będziemy budować z g-k dużo rzeczy na dole.

A zeby było śmieszniej poźniej tego budowania prawie nie będzie widać...

 

Podpowiedz coś w sprawie podłogi...biała czy bielona?

[editta]

hmm podoba mi się biała... choć bielonej pewnie spora gama odcieni i wiele do wyboru. masz może jakieś zdjęcia, coś konkretnego na oku

[mayland]

Hmmm mi się podobają białe podlogi, wiesz o tym. A co to już bedzie to Twój wybór. Zależy wszystko od ceny. Jeśli wystarczy Ci na lepsze drewno niż sosna to sie nie zastanawiaj. Bielone podłogi są równie ładne jak podłogi białe Wszystko (no prawie) do nich pasuje

[Irma]

dzięki. chyba jednak się nie poddam i zrobię sobie tę białą sosnę i chrzanić ze jest miekka, sory Kola zawsze marzyłam o takiej podłodze i bielona to będzie kompromis jakiego nie chcę.

[mayland]

W sypialni sa raczej sprzęty mało mobilne. Łóżka nie przestawiasz, szaf też raczej nie. Raz umeblowana służy latami. A jak juz coś się zmienia to zazwyczaj robi się wtedy remont Więc jeśli wgnioty to pod nóżkami łóżka i szaf, ewentualnie komód. Na obcasach to raczej tam chodzić nie będziecie no chyba że wychodząc spod prysznica szpilki zakładasz

[Irma]

nie zakładam szpilek, chociaż pewnie mężowi pomysł by się spodobał

ale nawet jak ta podłoga się podniszczy to co z tego, załóżmy, że tak ma być. W końcu to nie muzeum muszą być jakieś ślady życia.

[mayland]

Mi tego nie musisz tłumaczyć Moje panele na dole juz noszą ślady po psie, drzwi także. Ściany obtłukliśmy przy znoszeniu mebli i drabiny na gorę. Zamalowałam bez zbytniej dbalości o uzupełnienie braków Nie należę do osób które widzą w tym problem

[editta]

Irma otóż to dom służy do mieszkania. szczerze uważam, że polakom (poważnie tak myślę, szczera prawda) trochę odbiło na punkcie budowania i wykańczania. nic nie jest na wieki, a rzeczy mają służyć. wiele widziałam wnętrz przekombinowanych, sztucznych i bez życia.

 

jak marzysz o białych dechach to takie sobie spraw będą cię cieszyć i służyć

[mayland]

Masz rację, odbiło

[editta]

Masz rację, odbiło

zdaje sobie sprawę, że to brzydko ale: moja znajoma w garażu i w przyległym pomieszczeniu gospodarczym, zażyczyła sobie, że fugi na ścianach i podłodze maja biec tak samo, w garażu i w tym drugim, a łączą je tylko drzwi po co

[malgos2]

Irma otóż to dom służy do mieszkania. szczerze uważam, że polakom (poważnie tak myślę, szczera prawda) trochę odbiło na punkcie budowania i wykańczania. nic nie jest na wieki, a rzeczy mają służyć. wiele widziałam wnętrz przekombinowanych, sztucznych i bez życia.

 

jak marzysz o białych dechach to takie sobie spraw będą cię cieszyć i służyć

 

O jak ja sie z tym zgadzam... Naprawde nie wszystko musi byc tak zrobione, zeby 10000 lat przetrwalo. Miekkie dechy maja te zalete, ze sa tansze i nie bedzie ich zal wywalic, jak Ci sie znudza. To tak jak z torebkami ze sztucznej skory...

[mayland]

Moje plytki w garażu byly ładne po ulożeniu. Potem ich nie było widać bo był syf. Posprzątałam. Teraz znów je widać ale na Boga!!!!! ja tam parkuje samochód o zgrozo!!!!! Wjeżdżam do srodka i omiatam kół przed wjazdem. Mało tego często są one zablocone! Do tego po deszczu skapuje z samochodu nie czysta woda a błotnista. No nic.... idę się pochlastać bo mało już widać mój gres przemyslowy

[editta]

Moje plytki w garażu byly ładne po ulożeniu. Potem ich nie było widać bo był syf. Posprzątałam. Teraz znów je widać ale na Boga!!!!! ja tam parkuje samochód o zgrozo!!!!! Wjeżdżam do srodka i omiatam kół przed wjazdem. Mało tego często są one zablocone! Do tego po deszczu skapuje z samochodu nie czysta woda a błotnista. No nic.... idę się pochlastać bo mało już widać mój gres przemyslowy

 

próbowałam ją przekonać, o względach finansowych nie mówiąc, no ale...

ja to będę mieć gorzej w domu, niż ona w garażu

[Irma]

zgadzam się z tym w 100%!

Mnie jeszcze męczy kompletny brak luzu przy dekorowaniu wnętrz. wszystko musi być pod kolor, dopasowane, kompletowane...brrr....

a co do wykonczenia to ja teraz mam w domu na pewno gorzej niz moi klienci.

[kolakao]

no ja tak lubie musi byc dopasowane - musi wszytsko pasowac bo by mnie poziniej wkurzalo!!!!!!!!!!!! no tak mam i nic z tym nie zrobie ale fug w jednymkierunku i zeby sie zgadzaly nie robie

[Irma]

Kola, szkoda, bo naprawdę można się fajnie bawić urządzaniem wnętrz jak się trochę odpusci. Zacznij kupować zagraniczne gazety o wnętrzach to może się odważysz i przestanie cię wkurzać bark totalnego dopasowania

[mayland]

Ja nie lubię wnętrz gdzie np. wszystko jest pod kolor. Meble-pistacjowe, zaslony-groszkowe, dywan-zielony, poduchy, dodatki, nawet serwis kawowy-zielony Z drugiej znów strony rozumie te osoby bo to bezpiecnze trzymać się jednego

[kolakao]

to nawet nie chodzi o jeden kolor - nie lubie nowatorskich wnetrz - mieszania stylow to nie dla mnie po prostu - teraz np bardzo chcialabym miec salon ciemnozielony i krwiste ciemne zalsony i taki tez naroznik i wszytsko jakos w takiej tonacji - co z tego jak moj malz twierzdi ze nie chce miec na ciemno i koniec!!!!!!!!!!!!! wiec ide na jakies kompromisy - zreszt aon tez - mysle ze bedzie dobrze!!!!!!!!

[mayland]

Będzie dobrze Nie ma co myśleć tylko tak robić, zeby sie dobrze mieszkało

[mayland]

Czytałaś?

http://forum.muratordom.pl/podloga-deski-sosnowe,t9222.htm