Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

...chociaż chciałabym mieć łeb jak zaha hadid...

wiadomo choc nieco oryginalny jest w swojej formie :)

chodziło mi o rozróżnienie. choć i tak Twoja definicja pogrążyła nieco wizjonera... :( (a tak chciałem podkreślić jego przewagę nad twórca sztuki - czyli chyba artystą :))

 

jak dla mnie to artysta i wizjoner to w zasadzie to samo. Jedno bez drugiego nie istnieje. Ta moja definicja wizjonera to trochę żart...

Kiedyś artysta był od tworzenia rzczy pięknech, ale te czasy już dawno minęły, nie?

Ale też sobie pomyślałam, ze wizjonerstwo w projektowaniu wnętrz, może być jednak zbyt kosztowne, bo nie każdy inwestor ma ambicje bycia mecenasem sztuki.

Wiem, trochę się wycofuję z tego co wcześniej napisałam. Zaszaleć tak - ale jednak w granicach rozsądku. Zresztą tak samo w karnawale :)

witam porannie, i zaraz lecę do pracy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Irma tu chodzi o zachowanie zdrowego rozsądku. Nie tylko w kwestii finansowej ale i praktycznej. Dom jest domem do mieszkania, spędzania w nim czasu a nie tylko i wyłącznie oglądania. Musi być funkcjonalny stąd konieczność uwzględniania tego aspektu przy projektowaniu. Rzadko który klient zgodziłby sie na zrobienie z domu eksponatu do muzeum. Dom musi byc użyteczny oprócz tego że piękny. Zazwyczaj jest to jakiś kompromis.

 

Uważam że myśląc za klienta o funkcjach i kładąc nacisk na użyteczność a nie na odpał idziesz dobrą drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...chociaż chciałabym mieć łeb jak zaha hadid...

wiadomo choc nieco oryginalny jest w swojej formie :)

chodziło mi o rozróżnienie. choć i tak Twoja definicja pogrążyła nieco wizjonera... :( (a tak chciałem podkreślić jego przewagę nad twórca sztuki - czyli chyba artystą :))

 

jak dla mnie to artysta i wizjoner to w zasadzie to samo. Jedno bez drugiego nie istnieje. Ta moja definicja wizjonera to trochę żart...

Kiedyś artysta był od tworzenia rzczy pięknech, ale te czasy już dawno minęły, nie?

Ale też sobie pomyślałam, ze wizjonerstwo w projektowaniu wnętrz, może być jednak zbyt kosztowne, bo nie każdy inwestor ma ambicje bycia mecenasem sztuki.

Wiem, trochę się wycofuję z tego co wcześniej napisałam. Zaszaleć tak - ale jednak w granicach rozsądku. Zresztą tak samo w karnawale :)

witam porannie, i zaraz lecę do pracy ...

 

dla mnie sztuka formalnie nie kojarzy sie z pięknem... w mojej definicji jest nią coś co wyprzedza czas i nasze wąskie lub nawet proste, leniwe myślenie na tyle, że jest dla wiekszosci niezrozumiałe, obce, wręcz terroryzujące ich spokój postrzegania świata, ich wrażliwość. Dopiero po latach zostaje doceniony za swoje wyprzedzające (niekoniecznie wizjonerskie) spojrzenie.

Wizjoner to jednak ktoś kto posiada wizję, ale nie jest wyalienowany, nie popada w unikalność spojrzenia,, ma po prostu swobodę wizji, która jednak zachwyca się wielu... jedynym czego potrzebuje to BUDŻET :) więc tak naprawdę jego działanie opiera się albo na skali kosztów w której zmieści się proponowane przez niego idealne piękno...

Z drugiej strony, trudno sie nie zgodzic, iż pojęcia 'wizjoner' i 'autor dzieła sztuki' są gdzieś blisko siebie. Hm, zacząłem się nad tym zastanawiać, czy faktycznie ten rozdział jest taki wyraźny... odpowiedź zresztą niewiele wnosi do czegokolwiek, zwłaszcza na tym forum :):)

 

udanej weekendowej końcówki! (zwłaszcza tej 'karnawałowej' :)) ja pójdę chyba dzisiaj na spacer, piękna zaszroniona zima w górkach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladnie to napisales Marek. Prawdziwa sztuka wyprzedza filozofie o krok. :wink:

dziękuję :oops:

no niestety w społeczeństwie funkcjonuje dość mylne (zawłaszczone) pojęcie sztuki. Dla wielu sztuką jest wyważenie świateł miedzy literami (typografia), dla mnie to umiejętność, może i rodzaj perfekcji, moze nawet wyczucia (talentu?, łatwosci?). Ale nie jest to sztuka, czy tez jak wielu potrafi powiedzieć 'dzieło sztuki'.

To ostatnie czesto też jest naduzywane w znaczeniu zawodowym np: "dzieło sztuki dekarskiej" :) co w praktyce oznacza po prostu doskonałego fachmana (profesjonalistę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladnie to napisales Marek. Prawdziwa sztuka wyprzedza filozofie o krok. :wink:

dziękuję :oops:

no niestety w społeczeństwie funkcjonuje dość mylne (zawłaszczone) pojęcie sztuki. Dla wielu sztuką jest wyważenie świateł miedzy literami (typografia), dla mnie to umiejętność, może i rodzaj perfekcji, moze nawet wyczucia (talentu?, łatwosci?). Ale nie jest to sztuka, czy tez jak wielu potrafi powiedzieć 'dzieło sztuki'.

To ostatnie czesto też jest naduzywane w znaczeniu zawodowym np: "dzieło sztuki dekarskiej" :) co w praktyce oznacza po prostu doskonałego fachmana (profesjonalistę).

 

Jest roznica miedzy rzemioslem a sztuka. :roll: Sztuka ma zawsze cos do powiedzenia nawet, jesli mowi, ze niczego nie mowi. 8) Szczerze mowiac, jak widze zachwyty nad pracami niektorych tzw. artystow, rowniez tu na forum, to mi sie noz w kieszeni otwiera, w jak prosty sposob ludzie odbieraja swiat. :roll: Przez grzecznosc nazwiskami nie rzuce, ale sa to takie medialne gwiazdy - latwo sprzedazne, bo "zrozumiale" dla mas. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeee, no aż tak źle to nie jest. Jednak są tacy ludzie. Można się z nimi nie zgadzać, ale jednak są...

Chociaż wielu calkiem niegłupich ludzi mowi też że sztuka wizualna jako taka juz nie ma racji bytu. I w sumie ja się z nimi zgadzam. Drażnią mnie instalacje, performance, happeningi, itd itp...Ale może nie rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, dziewczęta, ale tu bardziej chodzi o definicję pojęcia i jego nadużywanie...

za moich studiów był taki chłopak, który teraz jest bardzo znany (i chyba nawet słusznie) a jego twórczość jest określaną mianem obecnej na rynku sztuki. Jego obrazy są wskazanym elementem wnętrz mocno trendy, indywidualnych itp... to tak naprawdę rynek obecnie w duzej mierze definiuje pojecie sztuki. W moim jego rozumieniu to co robi ów malarz po tym jak stał sie społecznie 'trendy' - przestało być sztuką, a stało sie produktem popularnym acz wysublimowanym...

Ostatnio jakby chciał wrócic na rynek sztuki i sięgnął po kręcenie amatorską kamerką buntu jakichś chyba studentów gdzieś w ameryce południowej... jakie to niszowe ! jakie to specyficzne...

 

Wiadomo że każdemu coś innego sie podoba, ale tu nie chodzi o mówienie że Wam lub mi gorsze sie podoba a Józiowi lepsze, Chodzi tylko i wylacznie o definicję i przypisywanie słów. Każdy szanuje gust innych, wazne by ludzie ze swoimi gustami byli szczęśliwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tu z pytaniami przytuptałem tym razem:)

 

1. nie narzekasz na to, że szyby masz na wysokości tryskania wody z kranu (chodzi mi o rozwiązanie okien posadowionych na blatach kuchni, zalety i minusy tego pomysłu. podeślij jakąś fotke jak to teraz wygląda np. zagracone :):))

2. jaka to wysokość (wystarczy mi od podlogi do powierzchni blatu = równa się wysokość osadzenia okna.

3. czy meble w kuchni powinny mieć standardową wysokość czy dopasowuje sie je do wzrostu łosia myjącego coś w kranie coby nie stał ciągle pochylony i zgarbiony ?

 

karnawałowo tańczę właśnie (w 3d :)) z oknem w kuchni i zlewem (na której ścianie i co przed nim, a właściwie za nim - czyli okno)

 

P.S.

Oglądam sobie Twoje zdjęcia w dzienniku i przypomniałem sobie, że czekam na Twój widok z gabinetu, to, co widzisz za oknem kiedy pracujesz.. Ma to dla ciebie znaczenie byc może.. ciekawi mnie bo dla mnie to będzie u mnei miało duże znaczenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniam temat

bo po grzancu nie mam głowy do takich mądrych rzeczy

 

jakby ktoś miał strony gdzie są fajne ogrody naturalistyczne to poproszę.

idzie wiosna moj ogrod to obraz nedzy i rozpaczy i zamierzam w tym roku coś z tym zrobić...

pokiełbasiłam sobie wszystko tak, ze ręce opadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tu z pytaniami przytuptałem tym razem:)

 

1. nie narzekasz na to, że szyby masz na wysokości tryskania wody z kranu (chodzi mi o rozwiązanie okien posadowionych na blatach kuchni, zalety i minusy tego pomysłu. podeślij jakąś fotke jak to teraz wygląda np. zagracone :):))

2. jaka to wysokość (wystarczy mi od podlogi do powierzchni blatu = równa się wysokość osadzenia okna.

3. czy meble w kuchni powinny mieć standardową wysokość czy dopasowuje sie je do wzrostu łosia myjącego coś w kranie coby nie stał ciągle pochylony i zgarbiony ?

 

karnawałowo tańczę właśnie (w 3d :)) z oknem w kuchni i zlewem (na której ścianie i co przed nim, a właściwie za nim - czyli okno)

 

P.S.

Oglądam sobie Twoje zdjęcia w dzienniku i przypomniałem sobie, że czekam na Twój widok z gabinetu, to, co widzisz za oknem kiedy pracujesz.. Ma to dla ciebie znaczenie byc może.. ciekawi mnie bo dla mnie to będzie u mnei miało duże znaczenie...

 

1. okno się chlapie, ale nie jakoś strasznie. jak ktoś nie jest pedantem, czyli jak ktoś jest mną to nie przeszkadza

2.szafki u mnie mają 90cm wysokości wiec wysokość dolnej krawędzi okna to szafka bez blatu, 90 - 4cm.

3. W ikei masz trzy wysokości szafek 85, 90 95( ztym, zę skrajne wysokości tylko na nżókach). najbardziej popularne są 90. Ale jeśli masz powyżej 1,85cm wzrostu to zrób 95cm.

 

 

mam piękny widok za oknem, niestety w tej chwili zeszpecony przez blaszak.

w przyszłości bedzie zamiast blaszaka wiata, więc estetycznie bedzie lepiej, ale drzew bedzie widać mniej. zdjęc nie robię bo gabinet ciągle nie skonczony.

Parapety nie obrobione, nie mam nic w oknach(jeszcze nie wiem czy coś chcę) itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tu z pytaniami przytuptałem tym razem:)

 

1. nie narzekasz na to, że szyby masz na wysokości tryskania wody z kranu (chodzi mi o rozwiązanie okien posadowionych na blatach kuchni, zalety i minusy tego pomysłu. podeślij jakąś fotke jak to teraz wygląda np. zagracone :):))

2. jaka to wysokość (wystarczy mi od podlogi do powierzchni blatu = równa się wysokość osadzenia okna.

3. czy meble w kuchni powinny mieć standardową wysokość czy dopasowuje sie je do wzrostu łosia myjącego coś w kranie coby nie stał ciągle pochylony i zgarbiony ?

 

karnawałowo tańczę właśnie (w 3d :)) z oknem w kuchni i zlewem (na której ścianie i co przed nim, a właściwie za nim - czyli okno)

 

P.S.

Oglądam sobie Twoje zdjęcia w dzienniku i przypomniałem sobie, że czekam na Twój widok z gabinetu, to, co widzisz za oknem kiedy pracujesz.. Ma to dla ciebie znaczenie byc może.. ciekawi mnie bo dla mnie to będzie u mnei miało duże znaczenie...

 

1. okno się chlapie, ale nie jakoś strasznie. jak ktoś nie jest pedantem, czyli jak ktoś jest mną to nie przeszkadza

2.szafki u mnie mają 90cm wysokości wiec wysokość dolnej krawędzi okna to szafka bez blatu, 90 - 4cm.

3. W ikei masz trzy wysokości szafek 85, 90 95( ztym, zę skrajne wysokości tylko na nżókach). najbardziej popularne są 90. Ale jeśli masz powyżej 1,85cm wzrostu to zrób 95cm.

 

 

mam piękny widok za oknem, niestety w tej chwili zeszpecony przez blaszak.

w przyszłości bedzie zamiast blaszaka wiata, więc estetycznie bedzie lepiej, ale drzew bedzie widać mniej. zdjęc nie robię bo gabinet ciągle nie skonczony.

Parapety nie obrobione, nie mam nic w oknach(jeszcze nie wiem czy coś chcę) itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku ja nie miałam go kiedy obejrzeć :oops: Nie mam słuchawek i muszę przez głosniki go posłuchać a mam komputer przy pokoju córki a ona śpi jak ja mam czas by go obejrzeć :lol: Ale juz jest weekend 8)

Obiecuję relacje doznań, wzniesień i uniesień w wiecej niż 3 zdaniach :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...