Komentarze do dziennika Irmy

[Irma]

Mayland nie chcę się licytować, tylko uprzedzam

mam brudne ściany od psich nosów i brudnych rączek

podłogi mi pies zasikuje więc olej się gdzieniegdzie wytarł

a wogole i tak się trochę wytarł i trzeba byy go odświeżyć

szyby mam brudne i porysowane - bo psy jak chcą wejsć to drapią w okna

zasłony na podłodze- ciągle nieskrócowne więc uszargane, bo psy się na nich kąłdą...

wystarczy?

psów się nie pozbędę, bo je kocham, ale szczęśliwa z powodu tego wszystkiego nie jestem...

na codzien tego po prostu staram się nie widzieć,a le jak ktoś przyjeżdza to wpadam w lekki popłoch

[Arnika]

Prosze Cie Irma..... ja musiałabym remont zrobić żeby to wygladało jako tako. Sprzątanie niewiele da..... Ten mój dom to po 2,5 roku mieszkania wyglada jakby tornado przez niego przeszło. I wogóle..... nie mam kiedy posprzątać bo mam tak zawalone dni, że siedzę do pólnocy i sie nie wyrabiam

 

:wave:Arnika, czekam na Was z wielką niecierpliwością! a także z lekka przerażona oceną pedantycznych ślązaczek i zagłębianek (tak powinno być?)

 

 

Ale rozbawiłyście mnie...

 

 

Dobrze Irma napisałaś... ;D ;D I Ślązaczki i Zagłębianki... i to w jednym samochodzie

 

Ale my pedantkami nie jesteśmy ....

 

 

 

A Wy to już do mnie musicie zajrzeć, bo jak się wprowadzę, to już w ogóle dom zacznie być po moich chłopakach do remontu....

[mayland]

No pies niszczy, u mnie też. ALe my to też szkodniki jesteśmy okrutne:D Wszelkie naprawy meża skończyły się prowizorkami i wyglada to teraz.... Wczoraj zaczał montować kontakty. Koniec końców jest taki, że w wiatrołapie wiszą na kablach nieprzykręcone W niedziele dałam mu całą listę napraw koniecznych i niezbednych ale wiem, ze i tak tego nie zrobi Ucieka od kilku dni kosić trawe-dobra wymówka

Ale masz racje, jak sie mieszka to to aż tak nie przeszkadza:D

[Arnika]

Majland... powiedz mężowi, że duuużo gości będzie miał.... może poradzi....

 

Ale mnie nie przeszkadza....

[markoto]

Baby dajcie spokoj z tym sprzataniem, nasza wizyta ma byc przyjemnoscia a nie stresem dla obu stron

[kaśka maciej]

Jak to ma tak wyglądać (stres gospodarzy przed wizytą), to ja nigdzie nie jadę

[Irma]

dobra, dobra...już cicho siedzę

[kaśka maciej]

I tak nikt nie przebije mojego stresu przed wizytą Irmy i Rasi

[mayland]

E nieeeee z tymi kontaktami to przypadek że akurat teraz montuje bo poprostu dostaliśmy je

Nie martwcie się, obłędu nie bedzie W końcu to weekend to i tak sie zawsze chałupe jakos ogarnia czy są goscie czy nie

[mayland]

Jak to ma tak wyglądać (stres gospodarzy przed wizytą), to ja nigdzie nie jadę

Ty to powinnaś wogóle przyjechać do mnie w czwartek a w sobotę by Cię dziewczyny zabrały dalej

[kaśka maciej]

Taaaa. A mój stary przyjmie to wszystko ze zrozumieniem i jeszcze odpali mi coś na drobne zakupy

[markoto]

O jakiego masz dobrego meza

[mayland]

Zawsze mozesz powiedzieć, że mam depresje przedporodową i jedziesz mnei ratować. A o drobne zakupy sie nie martw

[Irma]

I tak nikt nie przebije mojego stresu przed wizytą Irmy i Rasi

??? że co?:jawdrop:ale w sumie może ja jakaś slepa jestem, nie zauważyłam żebyś w stresie była

[kaśka maciej]

Irma, no bo ja się wcześniej trochę zaszczepiłam i byłam wyluzowana

[markoto]

A to teraz sie nazywa szczepienie

[Irma]

aaaa...ja tam wierzę w szczepionki, to jest panie, wielkie osiągnięcie medycyny...ten tego ten...

[kaśka maciej]

Nooooo bardzo dobre te szczepionki są

Dzialają od razu, sa smaczne i bez recepty:)

[Irma]

najważniejsze że skuteczne i że skutki uboczne są zasadniczo niegroźne

[kaśka maciej]

Zasadniczo niegroźne, byleby nie przesadzić z dawkowaniem i mieszaniem różnych szczepionek.

Kurdeeee, forum mnie drażni. Wszystko otwiera sie na nowej zakładceeeeeeee