Komentarze do dziennika Irmy

[lidszu]

Irmuś, pięknie się zrobiło wkoło tarasu

[Irma]

dzięki, dzięki

pięknie to ja bym jeszcze nie powiedziala, ale na pewno dużo lepiej

[Irma]

a tak z upełnie innej beczki - jestem bliska dzieciobójstwa

siedzę z nimi 2 tygodnie i już nie mogę...

osiągnięcia Gucia z dwóch ostatnich dni: rozwalił moją mysz komputerową, pomalował podłogę żółtym flamastrem, pomalował ojca nowiutkie spodnie żółtym flamastrem, do baseniku nawrzucał czarnoziemnu i gliny - woda do wymiany, wysmarował schody dzemem, pomalował podłogę niebieskim flamastrem, przebierał się ze sto razy bo tyle razy się zmoczył, a oprócz tego notorytcznie sika na trawnik, maluje lustra pastą do zebów, drze marysce książki itd, długo by wymieniac

a żeby dopełnić obrazu to przez całe dnie słychać wrzaski marysi - mamo! mamo on mnie bije, mamo on mnie uderzył balonem, mamo on na mnie siada, mamo mamo mamo...

nie mam już sił....

[markoto]

Tak jest Irma niestety jak dzieci sie nudza, musisz mu wymyslac jakies tworcze zajecia, nie bedzie mial czasu na psoty, ale nie pytaj mnie jakie bo ja taka jestem madra tylko w teorii

[marekmarian]

Alunek, u mnie jest sporo trawek,może ich nie widać akurat w tych ujęciach

ale też musze przyznać, zę niespecjalnie mi rosną...chyba wybierałam jakies nie takie jak trzeba

 

to napisz proszę jakie, chetnie w przyszłosci skorzystam z Twojego doswiadczenia

[marekmarian]

a oprócz tego notorytcznie sika na trawnik,

no swój chłop. jak Stasiuk poniekąd czyni

 

 

a żeby dopełnić obrazu to przez całe dnie słychać wrzaski marysi - mamo! mamo on mnie bije, mamo on mnie uderzył balonem, mamo on na mnie siada, mamo mamo mamo...

patriarchat?

[rasia]

a tak z upełnie innej beczki - jestem bliska dzieciobójstwa

siedzę z nimi 2 tygodnie i już nie mogę...

osiągnięcia Gucia z dwóch ostatnich dni: rozwalił moją mysz komputerową, pomalował podłogę żółtym flamastrem, pomalował ojca nowiutkie spodnie żółtym flamastrem, do baseniku nawrzucał czarnoziemnu i gliny - woda do wymiany, wysmarował schody dzemem, pomalował podłogę niebieskim flamastrem, przebierał się ze sto razy bo tyle razy się zmoczył, a oprócz tego notorytcznie sika na trawnik, maluje lustra pastą do zebów, drze marysce książki itd, długo by wymieniac

a żeby dopełnić obrazu to przez całe dnie słychać wrzaski marysi - mamo! mamo on mnie bije, mamo on mnie uderzył balonem, mamo on na mnie siada, mamo mamo mamo...

nie mam już sił....

 

No nie mogę, normalnie lepsze od najlepszej komedii! Leżę i turlam się po podłodze!:rotfl:

[mayland]

Irma no proszę Cię......... nie dobijaj mnie bo coraz trudniej mi zatrybić, że już jedem blizej niż dalej końca...... a tu jeszcze takie historie....

U mnie to chyba będzie w drugą stronę bo Ania dużo starsza ale ile przy tym będzie fochów to tylko moge sie domyślać!

 

Guciowi kup saperkę i daj mu dożywotnio kawałek działki. Niech ją przekopuje we wszystkie strony. Moze jak sie zmęczy to odpuści Wiem.... mało to twórcze ale jakie ludowe

[kaśka maciej]

Gucio rulez, nie ma to tamto

[malgos2]

Gucio bedzie performerem, ja Ci to mowie.

[Konieczki]

Może wystarczy mu dać kartę papieru

 

Teraz chyba oprócz dzieciobójstwa będzie i "forumobójstwo"

Wierzę Ci i współczuję. Ja mam jedną rok młodszą o Marysi księżniczkę. Teraz ma etap obrażania się co pięć minut ale mamuśka jest odporna i nie da się.

[Irma]

nie wystarczy mu dać kartki papieru, chyba, ze całą ryzę, codzinnie, zeby mógł ją niszczyć

zresztą kiedy Gucio dostaje kartkę to najpierw rysuje na kartce, ale za chwilę już na ścianie podłodze i meblach...

przekopywanie działki też już było, ale się zmyło

 

 

Markoto ma rację, powinnam codziennie wymyślac jakieś nowe zabawy, ale ja już nie mam pomysłów...musiałabym chyba jakieś studia specjalne w tym kierunku skonczyć

 

ja wiem jak to brzmi, i dopoki była tylko Marysia to bym prawdopodobnie powątpiewała w to, ze takie dzieci jak Gutek istnieją....napisałam to żeby trochę się pożalić a trochę Was rozśmieszyć, rady na to moim zdaniem nie ma, trzeba przeczekac.

[marekmarian]

playstation? czy za mały ? telewizja i jakies bajki itp ? (albo Clarkson ;)0

[efilo]

ale kreatywne dziecko

[Irma]

to napisz proszę jakie, chetnie w przyszłosci skorzystam z Twojego doswiadczenia

mam miskanty chinskie - są najładniejsze, ale u mnie słabo rosną

mam jakieś proso chyba, takie duże dość ładne - rośnie ok

mam carex bronze - niska brązowa trawka, bardzo dekoracyjna moim zdaniem

carex frosty curles - ale nie wiem czy się jeszcze chociaż z jedna ostała

i jeszcze festuca jakaś tam, takie nizutkie niebieskie kępy

a i jeszcze mam takie coś prążkowane biało zielone - i to jest niezniszczalne, bo zanim posadzila dwa tygodnie woziłam w samochodzie, a nie była to trawka w pojemniku

[Irma]

playstation? czy za mały ? telewizja i jakies bajki itp ? (albo Clarkson ;)0

 

oczywiście, ze komputer i tv tak, ale nie może tego robić cały dzień. najwyżej godzinę komputera dziennie, co i tak jest o pol godziny za dużo

[Irma]

ale kreatywne dziecko

 

pocieszam się myślą, ze keidyś bede się tą kreatywnością również cieszyć

[mayland]

Mam fajną trawkę. Nie znam nazwy. Kupiłam przypadkiem na targu. Jest z tych niebieskawych, zwarta kępa o ładnym kształcie, średniej wysokości trawa, sztywne, waskie listki. Bardzo mi sie ona podoba. Rozdzieliłam sadzonkę na kilka i wszystkie się ładnie rozrastają. Pasowałaby u Ciebie. Jak podrosną kępki to ci podeślę kawałek

 

A miskanty mam 3. Jeden rośnie całkiem ok a dwa pozostałe ledwo co. Miskant to wymagajaca trawa. lubi naprawdę dobre podłoże.

[Irma]

to chyba ta co ja też mam. niebieskawa kępka, niewysoka, zwarta

[kaśka maciej]

Mnie właśnei jeden miskant raczył łaskawie się pojawić wypuszczaąc całe 3 źdźbła:)

Za to juka tak pięknei mi kwitnie, że och i ach

Czy Gutek nei nadaje się aby już do przedszkola?

Wiem z doświadczenia, że przedszkolne zajęcia potrafią wyssać calą energię z dziecka