Komentarze do dziennika Irmy

[Irma]

dzień dobry....

 

przyszłam podziękowania złożyć... jestem po wstępnych rozmowach z tym "fajnym" panem kuchennym.... no chyba sie dogadamy....

 

pytanko mam : czy Ty może widziałaś jego kuchnie tak na macanego? bo my na raziena mailach i telefonach wisimy

polecam się na przyszłość

widziałam dwie robione przez niego kuchnie i wg mnie bardzo były ok. Projektantem to on nie jest, ale jest solidny.

[markoto]

Wzielas sie za cada???

[mayland]

Mamie musiałam Twój dom pokazać

Podobało sie jej

[Irma]

Wzielas sie za cada???

ciiiii.....oczywiście, ze nie....

[Irma]

Mamie musiałam Twój dom pokazać

Podobało sie jej

to fajnie

[markoto]

chyba nie ma nikogo komu by sie nie podobalo

[Irma]

eeee....bo ja wiem

dom jak dom, bez bajerów, nad czym ubolewam, bo zrezygnowałam świadomie,a teraz mi żal...

trzeba było trochę poszpanować jak na projektanta przystało, nie?

[mayland]

Markoto, nieumniejszajac urokowi Irmy domu, to mojej mamie podoba się zazwyczaj wszędzie tylko nie u nas

[nitubaga]

polecam się na przyszłość

widziałam dwie robione przez niego kuchnie i wg mnie bardzo były ok. Projektantem to on nie jest, ale jest solidny.

 

nooo i jak dla mnie więcej nie trzeba

 

dzięki ogromne

 

http://img114.imageshack.us/img114/5540/tulipan2006ic1.jpg

[Irma]

Powiedz mamie, ze się nie zna. I że to Ty jesteś projektantem i lepiej wiesz co jest ładne.

[mayland]

Następnym razem nie omieszkam

Tata więcej we mnie wierzył, ufął mi i pomagał, wspierał. Nawet mnie zaskoczył, jak bardzo. Sądziłam, ze to takie rodzicielskie wsparcie tylko ale któregoś dnia naprawdę dał wyraz temu, ze jednak docenia i wierzy we mnie...

[mhk]

I z ta jego siłą pojdziesz dalej

[Konieczki]

Kurcze moi rodzice są świetni bo zawsze we mnie wierzą choć mniej pomagają niż teście którzy zawsze wszystko zaczynają od "jak Wy sobie poradzicie" co mnie doprowadza do szewskiej pasji wrrrrr (teściu dołuje mnie mówiąc że ten dom mogliśmy zrobić szerszy (mam stodołę na 7,5m szeroką bo działka jest na 13m) i naprawdę dom jest wpisany w milimetry - więcej się nie dało; a teściowa standardowo: jaką byś miała piękną kuchnię gdybyś wstawiła tą ścianę - czy to tylko ja tam mam. Dobra wracam do pracy i życzę koleżanką miłego wieczoru

Ps. Mam tą baterię już w doma (a chłop na nią: tyle kasy a słuchawka taka plastikowa" no wziąć i jaja ...... - ale mają się jeszcze kiedyś przydać )

[mhk]

Spoko - faceci tak maja

[Alunek]

Irma, nie przejmuj się swoim ogrodem. Ciesz się tym co już masz... a masz czym: cudny dom i taras. Wszystko widocznie ma swój czas.

Jeśli jeszcze nie znasz to proponuję abyś zajrzała do ogrodu Pikinini. Myślę.że możesz odnależć w nim kilka inspiracji dla siebie. Jest to ogród zbudowany na istniejącej już bazie w postaci starch drzew. Bardzo klimatyczny.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?133752-Ogr%C3%B3d-PIKININI

 

Miłego wieczoru:)

[Irma]

znam, znam

pięknie to zrobiła...

to jeden z ładniejszych ogrodów na forum

 

ja mam ogrodowe plany tylko niestety realizacja się przesuwa z braku czasu

[rasia]

Jak ja bym chciała już mieć taki ogród jak Twój!

[malgos2]

Jak ja bym w ogole chciala miec ogrod.

[Mohag]

malgos, moge Ci moj oddac moze do ogrodu to mu daleko, ale pare metrow to to ma ... ja cos za zielenina i chabaziami nie przepadam ....

[malgos2]

W zasadzie to ja tak napisalam, a tez mysle, ze chciec bym chciala, ale nie mialby kto sie nim zajmowac... W sumie odpowiada mi sytuacja, ze mam piekne drzewa za oknem, a zajmuje sie ta zielenina ktos inny.