Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

 

Mam pytanie dotyczące palenia w kominku. Wiem, że pali się drzewem iglastym i to najlepiej suchym, ale no właśnie po tej części budowy zostały mi pewne ilości drzewa iglastego w postaci desek. Nie nadają się one do użycia bo je strasznie powyginało i są mi bezużyteczne. Chciałem je pociąć i spalić w czasie wypalania kominka jeszcze bez obudowy, żeby nie zamarznąć w czasie prac na budowie. Boję się jednak czy czasami przez te oszczędności nie uszkodzę kominka. Mam Lechmę z płaszczem wodnym. Paliłbym na zmianę trochę iglastym trochę liściastym. Jak myślicie czy coś złego się może stać ??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A ten niedobór wynika często z tego, że nie tyle dajemy za malo powietrza

do spalania, ile nie jest ono dobrze zmieszane z palnymi gazami wydzielającymi

się z drewna.

 

Znalazlem ostatnio taką ciekawostkę, że niechcący ta sadza powoduje

wyższe promieniowanie podczerwieni, więc ciepla, bo cząsteczki węgla

w płomieniu (ta sadza) "świecą" Ma to znaczenie w

kominkach klasycznych, otwartych. I jeszcze- w Anglii, ojczyznie kominków,

nie bez powodu palono także węglem. Jasny plomień weglowy o wiele

bardziej promieniuje ciepłem. Najwyzszą wartość tej radiacji osiąga plomień

powstajacy przy spalanu mazutu. Takie drobiazgi.

 

Te nowe kominki są często bardziej podobne do kotłów CO, więc powyższe

nie ma do nich zastosowania, no może nie do końca.

 

Czy ktoś z Was wie, jak w ogóle powstaje sadza przy spalaniu ? Na dodatek np.

z paliwa gazowego ? To bardzo ciekawa sprawa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011459
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się pod to pytanie -identycznie -kupa desek sosnowych z budowy i w planach kominek wodny Lechma :) Może by dawać pół na pół iglaste i liściaste :roll: ? Jeżeli jedynym problemem jest brudna szyba to jakoś przeżyję -po prostu nie mam co z tym całym drzewem zrobić :-?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011473
Udostępnij na innych stronach

No to rozwijam. Dla ulatwienia proponuję wyobrazić sobie plomień lampy

naftowej. Lampa taka ma regulację dlugosci knota - w górę i w dól. Służy

to takiemu ustawieniu płomienia, żeby nie kopcil sadzą, tylko świecil intensywnie.

Dostarczanie powietrza w lampie jest dosc rozbudowane, można powiedzieć, że

jest tam powietrze pierwotne i wtórne.

Tyle wstępu. Co z tą sadzą ? To czysta chemia. Najpierw nafta jako płyn

potem gazy z nafty- na knocie. Nafta to mieszanina weglowodorów.

Ze spalania wodoru powstaje woda i ona nas teraz nie interesuje.

Węgiel spala sie ostatecznie na dwutlenek węgla, ale zanim do tego dojdzie

najpierw węgiel łączy się w wyższej temperaturze z tlenem na palny tlenek

węgla (czad). Jak tlenek węgla dostanie dość powietrza (tlenu) spali się

na wspomniany CO2 i to będzie koniec reakcji. Ale nie wszystko jest idealne.

Teraz zaczynają się komplikacje. Jak powietrza za mało, bo np. żle zmieszane

gazy, to z tego już raz powstałego dwutlenku węgla "kradziony" jest tlen

i powstaje z powrotem tlenek wegla (CO). To jeszcze nie koniec, bo dalej

bardzo łatwo dochodzi do redukcji ( tak to sie fachowo nazywa) tlenku

do czystego węgla, czyli naszej kochanej SADZY. Teraz można sobie

uświadomić, do czego doprowadza niedobór powietrza, bo to niepełne

spalanie to czysta strata energii. To sie na co dzień odbywa we wszystkich

piecach, a już o pomstę do nieba wola system górnego spalania, czyli ten

popularny, nawet w kotlach na ekogroszek. Kiedyś to rozwinę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011485
Udostępnij na innych stronach

.... Teraz można sobie

uświadomić, do czego doprowadza niedobór powietrza, bo to niepełne

spalanie to czysta strata energii. To sie na co dzień odbywa we wszystkich

piecach ...

ładnie to opisałes hes

dziękuję za rozwinięcie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011496
Udostępnij na innych stronach

Są bardzo duże możliwości uzyskania energii ( nawet 5 razy więcej )

z dobrego spalania np. drewna. Dobre efekty uzyskuje się w spalaniu w

dlugich, dobrze izolowanych cieplnie paleniskach. Szczególnie drewnu trzeba

zapewnić "piekielne" warunki spalania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011499
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się pod to pytanie -identycznie -kupa desek sosnowych z budowy i w planach kominek wodny Lechma :) Może by dawać pół na pół iglaste i liściaste :roll: ? Jeżeli jedynym problemem jest brudna szyba to jakoś przeżyję -po prostu nie mam co z tym całym drzewem zrobić :-?

Potnij na krótkie (20-30) cm deseczki, a później: na pniaczek, siekierką na szczapki i masz na parę lat z głowy podpałkę do kominka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011740
Udostępnij na innych stronach

jacakam

Przede wszystkim suche. A czy liściaste, czy iglaste - to sprawa drugorzędna. Paląc iglastym nic się nie uszkodzi. Po prostu szybciej zachodzi sadzą szyba i komin, które przez to częściej trzeba czyścić. Dlatego mając do spalenia drewno iglaste rozsądnie jest palić mieszanką iglastego z liściastym.

Ja tak palę w kominku od paru sezonów. A w zasadzie rozpalami iglastym a później dokładam liściaste. Pytałem komiarza jak ocenia spalanie w moim kominku na podstawie sadzy w kominie. Powiedział, że jest OK.

Pozdrawiam

Jeż

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011767
Udostępnij na innych stronach

Są bardzo duże możliwości uzyskania energii ( nawet 5 razy więcej )

z dobrego spalania np. drewna. Dobre efekty uzyskuje się w spalaniu w

dlugich, dobrze izolowanych cieplnie paleniskach. Szczególnie drewnu trzeba

zapewnić "piekielne" warunki spalania.

 

Hes, super wykład z fizyki, odskocznia od budowy. Kiedyś taki wykład przeczytałem o spalaniu mieszanki gazowej w silniku spalinowym na LPG. Pięć razy to przeczytałem aż zrozumiałem, ale pięknie napisane. Może to również Hes??

 

W każdym razie pozdrawiam i dziękuję za poezję dla nas techników.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2011992
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się pod to pytanie -identycznie -kupa desek sosnowych z budowy i w planach kominek wodny Lechma :) Może by dawać pół na pół iglaste i liściaste :roll: ? Jeżeli jedynym problemem jest brudna szyba to jakoś przeżyję -po prostu nie mam co z tym całym drzewem zrobić :-?

Potnij na krótkie (20-30) cm deseczki, a później: na pniaczek, siekierką na szczapki i masz na parę lat z głowy podpałkę do kominka.

na te szczapki to mi działki braknie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2012271
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się pod to pytanie -identycznie -kupa desek sosnowych z budowy i w planach kominek wodny Lechma :) Może by dawać pół na pół iglaste i liściaste :roll: ? Jeżeli jedynym problemem jest brudna szyba to jakoś przeżyję -po prostu nie mam co z tym całym drzewem zrobić :-?

Potnij na krótkie (20-30) cm deseczki, a później: na pniaczek, siekierką na szczapki i masz na parę lat z głowy podpałkę do kominka.

na te szczapki to mi działki braknie :D

 

Doświadczenie w sprawach kominkowych dopiero nabywam, ale napiszę co mówił mi w tej sprawie majster od budowy kominków.

Z tym drewnem z drzew iglastych to trochę przesada, że sie nie nadaje. Jak jest tylko" suche na wiór" i w dodatku "darmowe" (bo np odpad z budowy więźby dachowej) to co - masz wyrzucić, bo nie jest podręcznikowo" liściaste"? Deskami po budowie nie zaszalejesz - to nie to co grube dębowe polana, ale palić się da. No chyba, że kupiłeś super-hiperwkład za co najmniej kilkanaście tys. zł, który ma robić za dzieło sztuki w salonie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2012340
Udostępnij na innych stronach

Możesz palić. Tylko nie przymykaj zanadto dopływu powietrza. Jeżeli pali się na maksa, to:

1. Nie wytwarza się sadza (opisał hes).

2. jeżeli już coś powstanie, to wyleci kominem.

3. Szybciej spali się podejrzane iglaste drewno i później z pełnym spokojem i samozadowoleniem można palić tylko zakupione, suche, wysezonowane liściaste.

Dla bardziej zamartwiających się polecam sadpal.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87660-drzewo-iglaste-w-kominku/#findComment-2012588
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...