Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

no ja przepraszam! ale Siesia ma rownie piekne (jak nie piekniejsze :))

 

Zielona masz racje :oops: :oops: chylę czoła przed oczkami Siesia :D

 

Ale Wy jestescie naiwne! Przecież widac, że u Siesi to makijaż :-)

Fakt, perfekcyjnie zrobiony :-)

 

Co do makijażu to wątpię żeby właścicielce kota chciało się robić retusz na zdjęciach , :-? Ale tu zostawiam miejsce na wypowiedz właścicielki Silesji

 

A co do obcinania pazurów to nie wyobrażam sobie kota z nieobciętymi pazurami .

A fakt że obcinanie jest proste jak budowa cepa , i nie trzeba wielkiej filozofii.

Pazury obcinam nie dla bezpieczeństwa moich mebli, bo takie straty są nieodzowne przy posiadaniu kota/kotów.

Ale obcinam pazury przede wszystkim dlatego ze moje koty często lubią w nocy , biegać, szaleć, :roll:

Niekiedy ich zabawy odczuwamy i to boleśnie, kiedy w euforii przebiegają sobie po naszych głowach :-? Raz o mało nie wydrapały mi oka. Wiec wolę aby ich pazurki były krótkie :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2269332
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 481
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no ja przepraszam! ale Siesia ma rownie piekne (jak nie piekniejsze :))

 

Zielona masz racje :oops: :oops: chylę czoła przed oczkami Siesia :D

 

Ale Wy jestescie naiwne! Przecież widac, że u Siesi to makijaż :-)

Fakt, perfekcyjnie zrobiony :-)

Co do makijażu to wątpię żeby właścicielce kota chciało się robić retusz na zdjęciach , :-? Ale tu zostawiam miejsce na wypowiedz właścicielki Silesji

 

Drogi Skorpionku, toć ja nie piszę o RETUSZU, tylko o MAKIJAŻU :-)

Siesia ma prześliczne oczka, a ich obwódki i te słodkie czarne kreseczki po bokach skojarzyły mi sie z makijażem. Może Sieśka maluje sobie oczka jak właścicielka nie widzi ;-) Uwaga: to też był żart!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2269414
Udostępnij na innych stronach

Drogi Skorpionku, toć ja nie piszę o RETUSZU, tylko o MAKIJAŻU :-)

Siesia ma prześliczne oczka, a ich obwódki i te słodkie czarne kreseczki po bokach skojarzyły mi sie z makijażem. Może Sieśka maluje sobie oczka jak właścicielka nie widzi ;-) Uwaga: to też był żart!

E tam, permanentny jej kiedyś ufundowałam :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2269696
Udostępnij na innych stronach

A propos kocich zwyczajow, czy ktorys z Waszych kotow robi tzw. "krolika" - staje na tylnych lapkach, a przednimi prosi, tak jak prosza psy???

ja to nazywam Godzillą :D

taki mikro potwór (utyty)

zazwyczaj jak mam michę w ręce, lub mięcho surowe i zmierzam do ich jadalni, ale przetrzymam trochę w powietrzu

co ciekawe starsza lepiej to robi niż młoda

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2272401
Udostępnij na innych stronach

A jak często dajecie futrzakom mokre żarełko?

U mnie sucha karma wystawiona jest przez cały czas, a mokrą daję dodatkowo 2x dziennie.

 

Tylko sucha ze wzgledu na SUK - kupuje u weta (mokre na SUK tez sa ale za drogo mi wychodzi :))

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2285297
Udostępnij na innych stronach

A jak często dajecie futrzakom mokre żarełko?

U mnie sucha karma wystawiona jest przez cały czas, a mokrą daję dodatkowo 2x dziennie.

 

U mnie to samo. Czasem jak się po południu rozmiajam z chłopem to próbują oszukiwać, że nie dostały. A rano zawsze cyrki, jak zobaczą że juz nie śpię. Jeden miauczy i grzebie łapą w kołdrze (chyba próbuje mnie odkopać :-)?), albo mnie paca łapą, drugi łazi po mnie i łapie mnie delikatnie zębami za nogi, a trzeci siada i się wgapia (kiedyś mnie za włosy ciągnęła pyszczkiem, na szczęście jej przeszło). Oczywiście suche stoi, więc strasznie głodne nie są, ale rytuał musi być :-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2285819
Udostępnij na innych stronach

Moje dostają tylko wieczorkiem, ale i tak przeważnie wszystkiego nie zjadają. Wybredne są troszkę - mięsko powyciągają łapką, a już warzywek to niezbyt. Pies potem po kryjomu wyjada. A suchą mają praktycznie cały dzień, chociaż ostatnio kupiłam chyba za dobrą, bo wszystko migiem wyjadają i za pół godziny się na mnie patrzą. Jak ich głodek między posiłkami złapie to zawsze moga zapolować na myszkę lub inną żabkę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2285896
Udostępnij na innych stronach

U mnie sucha karma wystawiona jest przez cały czas, a mokrą daję dodatkowo 2x dziennie.

 

U mnie to samo, ale nasz kocur i tak najchętniej jadłby tylko to, co my jemy...

A moja patrzy na nasze jedzenie z obrzydzeniem. Tylko masło ją kręci. I mleko :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2288922
Udostępnij na innych stronach

moja Piękna żre tylko serduszka(w ostateczności wątróbkę) najchętniej drobiowe , kiedy suchą sypię (obojętnie jaką )patrzy na mnie z taką pogardą że głupio mi się robi , konserwy(czy innych saszetek) nie tnie choćby miała z głodu paść, kawałeczek mięska surowego(byle nie drób)żółtko surowe czasem a przysmakiem jest salceson , ale tylko z jednej wytwórni , masło(tylko od baby) chętnie kradnie z dzieckowych kanapek : wędlinka won a chlebuś do czysta wylizany :D

bez względu na dzień kota :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2298092
Udostępnij na innych stronach

skoro w temacie żarcia...

moje wciągnęły mięcho z żeberek, po akcji "liść dębu" rozpłynęły się w otchłaniach chałupy...

teraz wiem co to znaczy "dostać kociej mordy", jak czują, a nie dostają... :-?

 

czy Wasze koty wciągają surowe ryby, bo moje nie

ale za to wędzona makrela, uuuch, jami

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2307693
Udostępnij na innych stronach

No mój w ogóle surowizny nie rusza. Czasem jak kupimy wołowinke na zrazy to raczy zjeść kawałek, ale tak poza tym to niechętnie. Uwielbia za to gotowaną wątrobę i to nie drobiową tylko wieprzową - to jego przysmak. Więc pańcia jak gupia stoi w kolejce i kupuje 30 dkg wątroby co 2 dni, a później ją gotuje i śmierdzi w całym domu...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2308065
Udostępnij na innych stronach

Mój kot dostawała suchą karmę i z puszek aż kiedyś dostał uczulenia i wydrapywał sobie sierść do gołej skóry weterynarz zakazał dawania tego pokarmu i tylko surowa wołowina albo drób.Kotek się wyleczył i ma się dobrze.Mój kot nie chciał nigdy pić mleka tylko wodę na dodatek musiała być puszczona wskakiwał na zlew i pił z kranu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87707-kot-w-domu/page/16/#findComment-2311060
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...