Wyczystki - foto mile widziane

[radomik]

Wiem co to jest, ale nigdy w praktyce nie widziałem, jak to wygląda. Planuję 2 wyczystki: do kominka i do piieca na paliwa stałe. Nie wiem jak ją "wkleić" w komin.

Jedna wypadłaby w pokoju, po drugiej stronie kominka, druga w kotłowni - tyle że piec będzie "przytulony" do komina. Więc aby jej użyć trzeba przestawiać piec?

 

help

[ANRAMI]

potrzymuje temat bo nie weidziec czemu u mnie wyszło jakos nie najszczęsliwiej jka bede na budowie to zrobie fotki

[carringtontomas]

Wiem co to jest, ale nigdy w praktyce nie widziałem, jak to wygląda. Planuję 2 wyczystki: do kominka i do piieca na paliwa stałe. Nie wiem jak ją "wkleić" w komin.

Jedna wypadłaby w pokoju, po drugiej stronie kominka, druga w kotłowni - tyle że piec będzie "przytulony" do komina. Więc aby jej użyć trzeba przestawiać piec?

 

help

 

u mnie wyczystka do pieca wygląda tak:

 

http://images20.fotosik.pl/370/6c2e0e15e2e1433d.jpg

 

do kominka wymurowalem zwkły prostokątny otwór - będą tam zamontowane drzwiczki, żeby kominiarz mógł od czasu do czasu wybrać sadzę [/img]

[radomik]

a po co Ci wyczystka, skoro masz rurę stalową w kominie? (jak na foto)

[RURKA]

noi ja chciałbym dorzucić pytanko. mianowicie. kominek mam na piętrze, a ciąg kominowy jest do parteru. czyli jakieś 2.50 "wolnej" przestrzeni na sadzę która spadnie poniżej kominka. czy wyczystka jest konieczna w tym przypadku czy też poczekać 100 lat aż sie ten "słup" kominowy zapełni.

[Graczyk]

noi ja chciałbym dorzucić pytanko. mianowicie. kominek mam na piętrze, a ciąg kominowy jest do parteru. czyli jakieś 2.50 "wolnej" przestrzeni na sadzę która spadnie poniżej kominka. czy wyczystka jest konieczna w tym przypadku czy też poczekać 100 lat aż sie ten "słup" kominowy zapełni.

 

Fakt zepełni się to po jakiś 100 latach ale wyczyśzczenie tego będzie wymagało albo wykucia dziury a wtedy możesz mmieć wysyp sadzy albo dostania się od góry i wybrania łychą.

Ja zrobiłbym normalną wyczystkę i dbał o komin tak jak powinno się dbać a nie kombinował. Może te nagromadzone sadze mogą się zapalić i będzie jeszcze większy problem.

[RURKA]

noi ja chciałbym dorzucić pytanko. mianowicie. kominek mam na piętrze, a ciąg kominowy jest do parteru. czyli jakieś 2.50 "wolnej" przestrzeni na sadzę która spadnie poniżej kominka. czy wyczystka jest konieczna w tym przypadku czy też poczekać 100 lat aż sie ten "słup" kominowy zapełni.

 

Fakt zepełni się to po jakiś 100 latach ale wyczyśzczenie tego będzie wymagało albo wykucia dziury a wtedy możesz mmieć wysyp sadzy albo dostania się od góry i wybrania łychą.

Ja zrobiłbym normalną wyczystkę i dbał o komin tak jak powinno się dbać a nie kombinował. Może te nagromadzone sadze mogą się zapalić i będzie jeszcze większy problem.

 

zgadzam się i rozważam taką opcję. lepiej zapobiec od razu "problemowi"

[RURKA]

a swoją drogą widziałem jak wygląda komin po zapaleniu się w nim sadzy. nieciekawie ( a raczej nieszczelnie )

[nesia]

noi ja chciałbym dorzucić pytanko. mianowicie. kominek mam na piętrze, a ciąg kominowy jest do parteru. czyli jakieś 2.50 "wolnej" przestrzeni na sadzę która spadnie poniżej kominka. czy wyczystka jest konieczna w tym przypadku czy też poczekać 100 lat aż sie ten "słup" kominowy zapełni.

 

Fakt zepełni się to po jakiś 100 latach ale wyczyśzczenie tego będzie wymagało albo wykucia dziury a wtedy możesz mmieć wysyp sadzy albo dostania się od góry i wybrania łychą.

Ja zrobiłbym normalną wyczystkę i dbał o komin tak jak powinno się dbać a nie kombinował. Może te nagromadzone sadze mogą się zapalić i będzie jeszcze większy problem.

Tak pół żartem: za 100 lat to już raczej nie będzie twój problem

[RURKA]

no tak , ale chyba lepiej pozostawić po sobie dobrą opinię