Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMOCY - ŹLE WYKONANY STROP???


Robak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 145
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Proponuję zawołać konstruktora, niech obejrzy i oceni - strop, to strop, nie tylko o estetykę tu idzie, chociaż nawet jeśli nie grozi katastrofą, to ugięcie utrudnia wykończenie. No i nie płacić, jeśli jest coś nie tak, a nawet obciążyć firmę za straty. Kierownik budowy też ma tu odpowiedzialność - a czy on jest jakoś związany z wykonwcą? Bo wtedy jego opinia może nie być wiarygodna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawalić to się może tylko jak belki spadną ze ścian , zawsze można dać nowe zbrojenie i zalać ponownie monolit od góry , po co zaraz wszystko pruć ? moja rada bez paniki

Słyszałaś kiedyś o czymś takim jak teoria II rzędu?

 

Wg SGU ugięcie max 2 cm , wg SGN pewnie większe ale nigdy w życiu 15- 20 cm :o

 

Wczoraj takie ugięcie widziałem jak koparka wjechała na strop. Zmnienił kształt dokładnie w wykres momentów - ugiął się w środku, podniósł na podporach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ugięcie 15-20cm!

zdajecie sobie sprawę co to znaczy?

bleki nie wytrzymają przy rozszalowywaniu i to trzaśnie

 

dokładnie ...

 

nie kombinować samemu - ekipie która to zrobiła też nie ma co "ufać" bo to oni i p. kierownik są winni całej sytuacji

nawet jeżeli kierownikiem jest kolega podczas takich prac (zbrojenie,zalewanie ław , zbrojenie i zalewanie stropu) powinien być bezwzględnie obecny

 

najlepiej niech oceni sytuacje, inspektor nadzoru budowlanego bo nie wygląda to wesoło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam że jak będziesz robił jakiekolwiek fotki to postaraj się /a może już masz/ zrobić fotki także ekipie budowlanej i dokładnie całej budowie, występlowaniu stropu jak najwięce szczegółów. Zabierz świadków na rozmówy z nimi itd... może to być ewentualnie pomocne później. Pomyśl nad rzeczoznawcą.

 

15 - 20 cm to się nie utrzyma bez stępli.

 

Proponowałbym też aby rozbiórka następowała w sposób kontrolowany tak aby nie doszło do katastrofy budowlanej i innych nieciekawych konsekwencji.

Bo to że masz takie ugięcie i problem to może być tylko kropelka w morzu.

 

A swoją drogą to przerażające... podobnie jak rady niektórych tu wypowiadających się tak łatwo stawiających na szalę życie innych forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stropTeriva zalewany z pompy. Czytam z przerażeniem ten post, jak to się w ogóle mogło stać? Moi murarze to w zasadzie proste wiejskie chłopaki, zazwyczaj robią stropy monolityczne -ale z Terivą sobie poradzili bez problemu. Stemple też stały w piachu i nic się nie ugięło. Czy murarze Robaka widzieli w ogóle projekt? Dawali druty zbrojeniowe? robili żebra rozdzielcze? Ja mam spory salon -5,5 na 7m -więc belki były jeszcze dłuższe -ponad 5,5m.

Robaku czekamy na fotki -trzymaj się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stemple też stały w piachu i nic się nie ugięło.

 

Nie rozumiem jednej rzeczy. W jaki sposób ustawiacie stemple w piachu ? :o Jedyne co mi przychodzi do głowy to brak chudziaka. Czyli najpierw strop, więźba, poddasze i dopiero chudziak ????

Dokładnie Mario :) My mamy domek przykryty a na "podłodze" na parterze piasek -teraz będą instalatorzy "ryli" kanalizację, wodę, odkurzacz centralny, prąd, rurę do kominka -w mojej okolicy tak się zazwyczaj robi. Nie wiem czy to dobrze -ale mi pasuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stemple też stały w piachu i nic się nie ugięło.

 

Nie rozumiem jednej rzeczy. W jaki sposób ustawiacie stemple w piachu ? :o Jedyne co mi przychodzi do głowy to brak chudziaka. Czyli najpierw strop, więźba, poddasze i dopiero chudziak ????

Mozna na zagęszczonym piasku ale za pomoca podkładek z desek - powtarzam - zagęszczonym !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!To co przeczytalem to szok dla mnie .jak moglo do tego dojsc!?

Ja mialem wylewana terive belki najdluzsze 7,20.na dole zadnych scian dzialowych wszystko wisi!!!!!!!kierownik budowy byl sprawdzal 10 razy zbrojenie ulozenie steple itd.dopiero byla decyzja i lanie betonu.nie powiem ze sie nie denerwowalem ale jakos jest ok.Na szczescie.

jedyna moja rada Kierownika za d....szefa brygady tez.nie plac zadnych!!!!!!

powtarzam zadnych pieniedzy!!!!!!moja rada postaraj sie zrobic zdjecia najlepiej twoim fachowcom.Czy masz umowe z kolesiem kier.budowy?czy TY jestes w posiadaniu dziennika budowy????Jesli nie to powodzenia!Zostaja ukraincy! pozdrawiam i bardzo wspolczuje twojej sytuacji.nie rozumiem jak mozna spi......tak wazna rzecz jaka jest STROP.!!!! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie

zdjęć jeszcze nie mam, gdyż miałem małą stłuczkę i musiałem jechać do Gdańska do serwisu,

wracając podjechałem na plac budowy; sprawa ma się tak - w tym pomieszczeniu gdzie ten strop wygląda jak wygląda obecna różnica w tym najwyższym punkcie U wynosi w tej chwili około 5 cm; w drugim pomieszceniu gdzie wczoraj nic nie widziałem jest ok 2 - 3 cm

jak się okazuje budowlańcy w dniu wczorajszym wywalali beton ze stropu i jednoczesnie od dołu stemplowali go - w sumie na szerokości belek 4,50 są trzy rzędy podpór - pewnie dużo, ale jak się okazało nie wystarczyło

na całości jest piach, który wrzuciliśmy w połowie lipca i zalewaliśmy wodą, sporo padało, ale nie wystarczyło

w zeszłym tygodniu zanim zaczęli przygotowywać strop miałem załatwionego skoczka do zagęszczenia piachu, ale szef firmy oświadczył, że nie ma potrzeby - zatem ok, bo ja się nie znam na budowaniu

pod stemple podłożone są deski i bezpośrednio na ziemi bloczki betonowe, pustaki

szok, że stało się to w jednym pomieszczeniu - i to tym najwęższym

część gdzie jest salon ma szerokości 5,40 i nic się nie stało

a środkowa - hall, kuchnia, łazienka 6,00 m i też nic

 

nie mówię, że mojej winy tutaj nie ma, bo mógł być chudziak, ale ja jestem tylko inwestor, nie znam się na tym; ściany wyprowadził mój tata (kiedyś budowlaniec, dziś na garnuszku ZUS), ale na strop wziąłem firmę budowlaną, bo przecież to zbyt poważna sprawa

kierownik budowy to mój kolega, co prawda między nami nie ma żadnej umowy, ale za to w zgłoszniu do Starostwa Powiatowego jest jego oświadczenie, że podejmuje się budowy

odnośnie firmy, to koledzy kierownika - przez niego poleceni :-?

 

budowlańcy twierdzą, że wina podłoża, bo uginało się wszystko pod ciężarem

 

dziś zalewali część gdzie wczoraj wszystko siadło - beton w betoniarce

 

nie wiem co myśleć, co robić - pewnie wielki błąd, że kierownik to kolega, a firma to koledzy kolegi, bo jak teraz rozmawiać;

kierownik był przed zalewaniem - sprawdzał wszystkie wiążania, żebra rozdzielcze są

 

kier bud twierdzi, że u niego też strop jest nieco wygięty - ale jest ok,

 

co myśleć o tym wszystkim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kier bud twierdzi, że u niego też strop jest nieco wygięty - ale jest ok,

 

Akurat :-? , gada bo gada , a co ma powiedziec?

Powinien oprocz tego wszystkiego co sprawdzal , sprawdzic tez podpory , tym bardziej , ze nie ma chudziaka.

Twojej winy w tym nie widze .

 

Musisz chyba zorganizowac kogos niezaleznego do oceny.

Niestety to koszt , ale chyba nie masz wyjscia.

W zadnym razie nie zdalabym sie na opinie ekipy i kierownika ,

ze bedzie dobrze.

 

Strop to nie zarty.

Przyznam , ze zdaje sobie sprawe z tego , ze kazdy jest omylny i wszystko robia ludzie , ale to za powazna sprawa , grozaca katastrofa budowlana , zeby tak sobie robic zalewanie stropu.

:-? :-?

Wspoczuje Ci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...