Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMOCY - ŹLE WYKONANY STROP???


Robak

Recommended Posts

Jeśli nawet wpłacił na prywatne konto to ma przelew. Tak czy siak podatek musiał być odprowadzony bo jeśli to nie dochód z działalnosci to darowizna :lol: :wink:

A tak serio to ma przelew i być moze nawet go opisał za co płaci. Urząd Skarbowy nie jest ślepy tak do końca jak niektórzy myślą :wink: Myślę, że to nie bedzie problemem.

Chyba wykonawca nie uda wariata i nie bedzie obstawiał wersji, że nie wie co to za kilka tysięcy które mu wpłacił na konto 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 145
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

I jeszcze jedno: kierownik budowy nie może Ci wmawiać, że to twoja wina, bo to on jest kierownikiem budowy a nie ty. Nawet jeśli to ty zignorowałeś jego uwagi o chudziaku itp., to i tak on ponosi odpowiedzialność (przynajmniej tak ja to widzę).

 

A co do przelewu - skąd inwestor może wiedzieć, czy wpłaca na konto prywatne czy firmowe? To Ciebie też nie powinno obchodzić - masz dokładnie opisany dowód wpłaty i tyle.

 

ps. masz może jakieś zdjęcia ekipy podczas pracy - to też byłby niezły hak na nich - nie wykręciliby się, że wcale u Ciebie nic nie robili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno: kierownik budowy nie może Ci wmawiać, że to twoja wina, bo to on jest kierownikiem budowy a nie ty. Nawet jeśli to ty zignorowałeś jego uwagi o chudziaku itp., to i tak on ponosi odpowiedzialność (przynajmniej tak ja to widzę).

quote]

chyba Bóg Cię opuścił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba Bóg Cię opuścił...

 

Tak, z dniem rozpoczęcia budowy :wink:.

 

Oczywiście zakładam, że kier.bud. nie wpisał w dzienniku, że wstrzymuje budowę z powodu niezgodnych z jego wytycznymi działaniami inwestora/robotników.

 

Chodzi mi o to, że jego wykręcanie się teraz, że on niby mówił inaczej mają na celu zastraszenie inwestora, a w moim przekonaniu nie moze świadczyć o jego niewinności. Jeśli coś było nie tak, to natychmiast powinien wstrzymać prace budowlane i zapewne niezwłocznie powiadomić o tym PINB. Jeśli tego nie zrobił, to znaczy, że jego zdaniem prace były prowadzone zgodnie ze sztuką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze skrajnosci w skrajność

co ma PINB do podbudowy i w konsekwencji do większego ugięcia

kwestia czy było to "niby" czy też naprawdę kazał poprawić

jeżeli było zasypywane, nie ma obowiązku wykonania badań podłoża po zasypce w celu spr nośności

jeżeli stemple były położone na jakiś tam garach, czy też "pustakach" to błąd wykonawcy, kwestia czy szeryf kazał poprawić

to że szeryf odpowiada, nie oznacza, że to on poniesie konsekwencje, do tego droga daaaleka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On odpowiada przed Bogiem i Historią i Izbą Inżynierów i Technków Budownictwa ... A za co - http://ksiazka.nf.pl/artykuly/artykul_6765.htm

tam nie ma nic o obowiązkach w trakcie budowy :-?

a juz zupełnie autor pobełtał obowiązek sporządzenia BiOZ

W artykule wykorzystano fragmenty publikacji 'Poradnik kierownika budowy' wydanej przez Wydawnictwo FORUM

ciekawe na lie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

witam i odpowiadam

 

strop nie został poprawiony - to znaczy nie został rozebrany

po wielu opiniach i ekspertyzach budowlańców, kierowników budów i specjalistów postanowiliśmy, że wstawimy dwuteowniki wzdłuż i w poprzek stropu w garazu, strop podparty od dołu, zespawany z innymi poprzecznymi od góry

dobrze, że na górzy na p[osadzkach styropian 8 cm grubości bo nie wiem jak byśmy przykryli te dwutowniki

a na dole mamy sufit podwieszany, no i niestety lekko pękło w dwóch miejscach na łączeniach; ale to małe ryski choć juz dwobre dwa tygodnie po montażu

mam nadzieję że dalej już nie będzie zarysowań

 

a odnośnie wykonawcy to niestety nie doszliśmy do żadnego porozumienia; niestety moim błędem był wybór kolegi na kierownika budowy, bo pewnie mógłby stracić swoje papiery za ten numer

 

cały czas jednak zastanawiam się czy nie złożyć do urzędu skarbowego informacji na temat zapłaconej roboty i nie otrzymania faktury vat? kaska poszła przelewem i dokładnie opisany tytuł przelewu

 

ale czy jest sens? co ja wywalcze? może on jakąś karę dostanie ale ja z tego już nic nie będę miał

 

pozdrawiam

 

ps dodam, że w trakcie roboty majstry wykonali nam schody betonowe - zabiegowe, które po rozszalowaniu okazało się że trzeba zwalić!!!!

 

i tutaj też poszło 5 000 zł nie do odzyskania, a szkoda gadać; jak pech to pech

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe podsumowanie - po ugieciu sie fragmentu stropu

 

... nie mówię, że mojej winy tutaj nie ma, bo mógł być chudziak, ale ja jestem tylko inwestor, nie znam się na tym; ściany wyprowadził mój tata (kiedyś budowlaniec, dziś na garnuszku ZUS), ale na strop wziąłem firmę budowlaną, bo przecież to zbyt poważna sprawa

kierownik budowy to mój kolega, co prawda między nami nie ma żadnej umowy, ale za to w zgłoszniu do Starostwa Powiatowego jest jego oświadczenie, że podejmuje się budowy

odnośnie firmy, to koledzy kierownika - przez niego poleceni :-?

 

budowlańcy twierdzą, że wina podłoża, bo uginało się wszystko pod ciężarem

a kto przygotował podłoże ?

...na całości jest piach, który wrzuciliśmy w połowie lipca i zalewaliśmy wodą, sporo padało, ale nie wystarczyło ...

 

 

kwestia zapłaty za popełnione błędy

... co z zapłatą za nie do końca wynonaną prawidłowo robotę? za cały strop umówiliśmy się na 6 000; ale nie jestem do końca przekonany, że powinni tyle otrzymać, przecież nawalili

 

prosze o radę

odpowiedź

Nie płać. To po pierwsze, bo jak zapłacisz to jest Twój problem, a nie ich ...

 

 

mija ponad miesiąc ...

 

... dostali pieniądze przelewem na konto, a chciałem im nie płacić i czekać na ekspertyzy

jak mówią mądry Polak...

 

co dalej ?

... oni chcą jeszcze mi robić schody, bo wcześniej planowaliśmy ze bęą robili, ale teraz to raczej nie dojdzie do tego, nawet gdyby chcieli gratis robić, w ramach jakiejś promocji ...

 

mija rok ...

 

... ps dodam, że w trakcie roboty majstry wykonali nam schody betonowe - zabiegowe, które po rozszalowaniu okazało się że trzeba zwalić!!!!

 

i tutaj też poszło 5 000 zł nie do odzyskania, a szkoda gadać; jak pech to pech

 

:roll:

 

 

... co myśleć o tym wszystkim?

 

no właśnie ... co myslec o tym wszystkim ... ? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Brzoza czytałeś wątek od początku czy masz taką dobrą pamięć :lol:

 

czy to nie wszystko jedno ... :wink:

 

te drugie schody robiła zupełnie inna ekipa!!!

 

i to taka renomowana jakby się zdawało :cry:

ciekawi mnie jeszcze czy te druga ekipe nadzorował ten sam kierownik

czy tez sie zmienił

 

p.s.

Robak

dziwie sie ze litujesz sie nad ubezpieczycielem KB i darujesz mu taką kase ...

bo chyba wiesz o tym bardzo dobrze, ze za błedy KB płaci ich ubezpieczyciel ...

i nie robi Ci zadnej łaski - wypłacając odszkodowanie za spieprzoną robote ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...