Sue 25.09.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Witam, Bardzo proszę o radę czy jest jakiś sposób na tak uciążliwego sąsiada. Działkę zakupiliśmy 5 lat temu. Już 1 pozwolenie na budowe rozwiało nasze wątpliwości co do bliskiego sąsiedztwa. Sąsiad z którym dopiero co utwardzilismy wspólną drogę, odwołał się od naszej decyzji o pozwoleniu na budowę. Już wtedy po krótkiej rozmowie pozbawił nas złudzeń stwierdzeniem, że cokolwiek tu nie wybudujemy to jemu i jego rodzinie będzie przeszkadzać a nade wszystko zasłaniać widok !. Wiemy, że człowiek ten chciał zakupić wcześniej naszą działkę, gdyż sam ma ok. 1000m2 powierzchni, a domek na niej nie należy do najmniejszych. Udało mu się cofnąć już nasze 2 pozwolenia. W tej chwili jesteśmy w trakcie budowy ( zaraz zaczną nam stawiać dach), na którą pozwolenie uprawomocniło się w połowie marca tego roku. I chyba tylko to, że starostwo nie uznało go za stronę postępowania, pozwoliło nam dojść tak daleko. Jak tylko sąsiad zorientował się że prace ruszyły - ruszył i on. Odwołał się od decyzji starosty, żądając wsztrzymania budowy i cofnięcia decyzji oraz zakwestionował ileś punktów w projekcie. W efekcie starosta wyjaśnił kwestie sporne ( brak uchybień z naszej strony - wszystko zgodnie z przepisami), utrzymał decyzję ostateczną o pozwoleniu na budowę i nadal nieuznaniu go za stronę. Sąsiad odwołał się teraz do wojewody. Wiemy już ,że wojewoda cofnął sprawę do ponownego rozpatrzenia do starosty , w kwestii uznania sąsiada za stronę. I teraz pomóżcie : Co jeśli urząd uzna go teraz za stronę postepowania. Czy można coś jeszcze zrobić od strony prawnej aby uchronić się od dalszego mobbingu z jego strony? Z góry odrzucamy propozycje odsprzedaży działki ( z budową) sąsiadowi Pozdrawiam upartych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 25.09.2007 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 budujecie na podstawie prawomocnego pozwolenia.......nie możecie odpowiadać za ewentualne błędy urzędu.... na Waszym miejscu spałbym spokojnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 25.09.2007 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz_K 26.09.2007 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Jak napisał BOHO, na razie spokojnie budujecie.Nikt nie każe wam rozbierać domu, jeśli budowaliście zgodnie z prawomocnym pozwoleniem.Czy wojewoda oprócz skierowania sprawy do ponownego rozpatrzenia, w kwestii uznania sąsiada jako strony, zastosował jeszcze jakieś postanowienia: wstrzymał budowę, uchylił decyzję starosty??Jak nie, to na razie przynajmniej nie martwicie się. Jak raz starostwo już uznało że sąsiad nie jest stroną i wytłumaczyli mu wszystkie jego zarzuty, to i raczej drugi raz tego nie zrobia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monka81 26.09.2007 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 witam Bardzo Wam współczuję, mnie chyba czeka to samo, tylko umnie sytuacja przedstawia się trochę inaczej U nas sąsiad też już odgraża się że bedzie się odwoływał a nie ma do czego. Tez boję się że wstrzyma nam budowę i będziemy bujać się z tym wszystkim jeszcze nie wiadomo ile czasu U was sytuacja już jest lepsza, wasza decyzja uprawomocniła i już budujecie. Myślę że sąsiad już za dużo Wam nie zaszkodzi Mam pytanie, ile czekaliście od złożenia papierów na pozwolenie poprzez wszystkie dowołania do jego uprawomocnienia?? Ciekawa jestem o ile jeszcze przesunie się moja budowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sue 26.09.2007 12:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Jak napisał BOHO, na razie spokojnie budujecie. Nikt nie każe wam rozbierać domu, jeśli budowaliście zgodnie z prawomocnym pozwoleniem. Czy wojewoda oprócz skierowania sprawy do ponownego rozpatrzenia, w kwestii uznania sąsiada jako strony, zastosował jeszcze jakieś postanowienia: wstrzymał budowę, uchylił decyzję starosty?? Jak nie, to na razie przynajmniej nie martwicie się. Jak raz starostwo już uznało że sąsiad nie jest stroną i wytłumaczyli mu wszystkie jego zarzuty, to i raczej drugi raz tego nie zrobia. Decyzji wojewody jeszcze nie widzieliśmy. Będąc w PINB ( też tam sąsiad wysłał donos, ze zdjęciami ! o nieprawidłowościach na naszej budowie) powiedzieli nam że jest juz taka decyzja a w niej wojewoda póki co nie wstrzymał budowy ani nie uchylił decyzji starosty. Myślę, że odwołamy się od decyzji wojewody do sądu. Jedyny plus to, że dzięki sąsiadowi mamy cały czas budowę pod okiem inspektorów z nadzoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sue 26.09.2007 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 witam Bardzo Wam współczuję, mnie chyba czeka to samo, tylko umnie sytuacja przedstawia się trochę inaczej U nas sąsiad też już odgraża się że bedzie się odwoływał a nie ma do czego. Tez boję się że wstrzyma nam budowę i będziemy bujać się z tym wszystkim jeszcze nie wiadomo ile czasu U was sytuacja już jest lepsza, wasza decyzja uprawomocniła i już budujecie. Myślę że sąsiad już za dużo Wam nie zaszkodzi Mam pytanie, ile czekaliście od złożenia papierów na pozwolenie poprzez wszystkie dowołania do jego uprawomocnienia?? Ciekawa jestem o ile jeszcze przesunie się moja budowa Istotnie jest to droga przez mękę i już nieraz chcieliśmy zrezygnować. Nie życzę Ci takiego scenariusza. Czy próbowałaś z sąsiadem rozmawiać? Może uda się Wam dogadać. Perspektywa zamieszkania w stanie wojny nie wygląda różowo. Papiery do tej decyzji złożyliśmy w grudniu 2006, a decyzja stała się ostateczna w połowie marca tego roku. W międzyczasie inny sąsiad z powodu projektowanej oczyszczalni został uznany za stronę ale się nie odwoływał. Chyba mieliśmy trochę szczęścia, że tym razem ( jest to już 3 pozwolenie ) nie uznano tego sąsiada za stronę i zorientował się, że rusza budowa dopiero jak zobaczył ludzi od przyłączy ( połowa maja), a wtedy decyzja już była prawomocna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monka81 28.09.2007 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 Właśnie dwa dni temu odbyło się spotkanie i wszystko jest na dobrej drodze do porozumienia Jednak jestem bardzo ostrożna w tych przypuszczeniach, dopóki nie zobacze na własne oczy decyzji to nie uwierze... Jednak jeżeli już otrzymamy pozwolenie na budowę i zaczniemy budować to możemy spodziewać się kotroli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.