Kocioł gazowy + kominek z pł. wod. - problem z instalacja

[tomek_2]

A widziales ten ostatni schemat aktualnej instalacji, kltory podeslalem - z zaworami zwrotnymi na pompach kominka? Czyli bez wzgledu na konfiguracje zaworow zwrotnych bez zaworu termostatycznego z silownikiem i tak uklad bedzie grzac CO podczas grzania wody?

[19501719500414]

niczego to nie zmienia,

i tak będzie grzało przez zasobnik,

masz dobry schemat, wykorzystaj

[tomek_2]

A widziales ten ostatni schemat aktualnej instalacji, kltory podeslalem - z zaworami zwrotnymi na pompach kominka? Czyli bez wzgledu na konfiguracje zaworow zwrotnych bez zaworu termostatycznego z silownikiem i tak uklad bedzie grzac CO podczas grzania wody?

I jeszcze dla jasnosci - objaw grzania CO przez kociol gazowy podczas ogrzewania cwu wystepuje niezaleznie od tego, czy pompy kominka pracuja czy nie - w kominku palimy jeszcze dosc rzadko i uklad jest najczesciej odciety zaworami przy pompach kominkowych, nie pracujac jednoczesnie z kotlem gazowym. A Junkers i tak grzeje sobie jednozcesnie cwu i pompuje te wode do ukladu CO. Czy ten przypadek rozpatrywales? Sorry za walkowanie tego samego setny raz...

[tomek_2]

1950 - mam prosbe, podeslalem ci mailem jeszcze jeden schemat instalacji z zaproponowanymi poprawkami - moglbys sie wypowiedziec? Dzieki i pozdrawiam

[19501719500414]

bardzo dobry,

lepszy od mojego

[19501719500414]

acha i jeszcze jedno,

ten nowy zawór zwrotny, musi mieć dokładnie taki kierunek jak na schemacie

[tomek_2]

bardzo dobry,

lepszy od mojego

 

Mowisz powaznie czy zartujesz? I czy ten zawor elektromagnet. to to samo, co termostatyczny z silownikiem (ktory ty zaproponowales)? Czy wobec tego poprawiac instalacje wg tego schematu, ktory podeslalem ci dzisiaj? pozdrawiam i dziekuje za pomoc

[19501719500414]

mówię poważnie,

a zamiast elektrozaworu możesz zastosować moje rozwiązanie,

[tomek_2]

OK, dzieki za potwierdzenie i za cierpliwosc. Gdyby byly wybory na najlepszych doradcow na forum, mialbys na pewno moj glos Rozumiem, ze ten elektrozawor to drozsze rozwiazanie - a jesli tak, o ile? I jeszcze jedno - ty proponowales zawor termostat. na pompie kominkowej od CO, a w poprawce inst., ktora ci ostatnio podeslalem ktos umiescil ten zawor na pompie kominka od cwu i sprzegniety jest on z powrotem z plaszcza i z zasobnika cwu. Jakie roznice w dzialaniu spowoduje to rozwiazanie w porownaniu z tym, ktore ty proponowales? Ktore z tych rozwiazan wg ciebie sprawdzi sie lepiej w dzialaniu - tzn wyeliminuje grzanie CO przez kociol gazowy podzcas podgrzewania cwu i zapobiegnie mieszaniu sie wody z ukladu CO z woda z ukladu cwu?

[19501719500414]

zawór przy pompie co blokuje przepływ od tyłu na instalację co,

na cwu nawet jak by grzało od tyłu a masz zamknięty przepływ przez pompę co,

to nie ma możliwości żeby zagrzało co,

a zasobnik może być grzany z dwóch stron

[tomek_2]

Czyli jedno i drugie rozwiazanie jest dobre, natomiast przy twoim nie potrzeba zamykac zaworu na pompie CO kominka - czy dobze rozumiem?

[19501719500414]

tak, bo robi to zawór sterowany siłownikiem

[tomek_2]

Wiesz co, nie jestem nadal pewien co do jednej rzeczy: czy przy zamknietych zaworach odcinajacych na pompie kominka ten zawor z silownikiem badz zawor elektromagnetyczny cos pomoze? Bo u mnie CO grzane jest przez kociol gazowy w czasie grzania cwu nawet wtedy, kiedy zamkniete sa zawory odcinajace na pompach kominka. Czyli jest gdzies miejsce, gdze miesza sie ciepla woda ukladu CO z woda w ukladzie cwu, co przeciez nie powinno miec miejsca, prawda?

[19501719500414]

temu zapobiegnie ten nowy zawór zwrotny

[hydrol]

Wiesz co, nie jestem nadal pewien co do jednej rzeczy: czy przy zamknietych zaworach odcinajacych na pompie kominka ten zawor z silownikiem badz zawor elektromagnetyczny cos pomoze? Bo u mnie CO grzane jest przez kociol gazowy w czasie grzania cwu nawet wtedy, kiedy zamkniete sa zawory odcinajace na pompach kominka. Czyli jest gdzies miejsce, gdze miesza sie ciepla woda ukladu CO z woda w ukladzie cwu, co przeciez nie powinno miec miejsca, prawda?

no to zatoczyłeś koło . Ale skoro kreslisz schematy to z pewnością potrafisz stwierdzic czy zamykając ręcznie zawory doprowadzsz do sytuacji sprzed rozbudowy. Łatwo też sprawdzisz czy nie ma spinki przez kominek - macnij czy nie ciepły w środku. Zanim wezwiesz hydraulika poszukaj jednak odcinka który łączy obieg c.o. z obiegiem ładowania c.w.u. - tu te wystarczy pomacać ręką i prześledzic palcem.

Proponuję też doświadczenie : nastaw na sterowniku kotła możliwie najniższą temperaturę ciepłej wody. Sterownik przestanie przygotowywać ciepłą wodę , a zawór trójdrogowy powinien przestawic sie w skrajne położenie odpowiadającemu grzaniu c.o. Spróbuj zauważyc czy siłownik działa powinien mieć jakiś element wskazujący aktualne położenie . Jeśli działa i sie przestawi w skrajne połozenie i nie będzie grzał ciepłej wody to znaczy że nie ma spinki a zawór w tym położeniu jest sprawny. Jeśli nadal będzie grzał ciepła wodę , mimo że sie przestawił, to masz chyba jednak spinkę albo zawór na złom.

Musisz sam poeksperymentować bo niestety niewielu hydrauików używa głowy

w pracy. To proste - jeszce troche i będziesz lepszy niz serwisant

powodzenia i napisz koniecznie o sukcesach

[19501719500414]

hydrol jedyny zawór trójdrogowy jaki tomek ma w instalacji, to zawór w kotle

[hydrol]

hydrol jedyny zawór trójdrogowy jaki tomek ma w instalacji, to zawór w kotle

a to zajarzyłem i tylko o nim piszę bo jakos tak mi wynikło z postu tomka że nie sprawdził do końca czy aby wina leży w nowej instalacji. przyznasz że jeśli odetnie ręcznie i powróci tym samym do sytuacji pierwotnej , a układ dalej nie działa prawidłowo to trudno oczekiwac zmian po przeróbce instalacji? Może zawór trójdrogowy w kotle zwyczajnie nie pracuje i stanął w pozycji przejściowej? Tego właśnie chciałem dociec. Chyba że gdzieś jest wulgarna spinka której nie zauważa tomek ?Myślę ,że zmuszenie zaworu do przestawienia się w pozycję "tylko c.o." wyjaśni czy zawór działa oraz czy nie ma spinki układu ładowania c.w.u i c.o. A co o tym sądzisz?

[19501719500414]

hydrol jedyny zawór trójdrogowy jaki tomek ma w instalacji, to zawór w kotle

a to zajarzyłem i tylko o nim piszę bo jakos tak mi wynikło z postu tomka że nie sprawdził do końca czy aby wina leży w nowej instalacji. przyznasz że jeśli odetnie ręcznie i powróci tym samym do sytuacji pierwotnej , a układ dalej nie działa prawidłowo to trudno oczekiwac zmian po przeróbce instalacji? Może zawór trójdrogowy w kotle zwyczajnie nie pracuje i stanął w pozycji przejściowej? Tego właśnie chciałem dociec. Chyba że gdzieś jest wulgarna spinka której nie zauważa tomek ?Myślę ,że zmuszenie zaworu do przestawienia się w pozycję "tylko c.o." wyjaśni czy zawór działa oraz czy nie ma spinki układu ładowania c.w.u i c.o. A co o tym sądzisz?

nie zawór jest na pewno dobry,

zaryzykuję głowę też tak sądziłem, ale teraz mam pewność, że jest tak jak piszę,

musi wstawić zawór zwrotny tak jak ma na schemacie,

sam się kiedyś bujałem z tym tematem dwa miesiące,

i teraz zastanawiam się dlaczego nie zauważyłem oczywistej oczywistości

[tomek_2]

A gdzie jeszcze szukac tej spinki? Jesli otworze zawory na pompach kominka (kominek nie dziala), wtedy kociol gazowy grzejac CO badz cwu ogrzewa takze plaszcz kominka. Jesli zawory na pompach kominka zamnkne, plaszcz wodny kominka nie jest juz ogrzewany przez kociol gazowy, natomiast nadal podczas grzania cwu woda z tego ukladu miesza sie z woda z ukladu CO - w ten sposob nie dosc, ze myjemy sie w wodzie z domieszka roznych ciekawych pierwiastkow, to dodatkowo zasobnik b. szybko sie wychladza... Nie chce nawet myslec o najblizszym rachunku za gaz.

[hydrol]

chcesz powiedzieć że woda "kaloryferowa" miesza się z ciepłą wodą ? Sądziłem że problem polega na tym że woda z instalacji c.o. trafia na wężownice wymiennika pojemnościowego ciepłej wody i w ten sposób go rozładowuje . Co miałeś na mysli pisząc o " ciekwaych pierwiastakach" w ciepłej wodzie?