Barbossa 27.09.2007 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 z lektury twoich wpisów Barbosa na forum przebija jednoznaczna zawiśc i złość do kierowników budów i projektantów - zazdroscisz im - nieprawdaż ??? baardzo szczególnie ich niekompetencji, bo ja to bym... ps ale czamu zawiść i złość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 27.09.2007 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 no widzisz liderze forum przez duze L koles z bajką o walacym sie podczas polewania wodą stropu wpuscił cię w maliny a ty wjechałeś w to jak Chuck Norris - z półobrotu kończę na dzisiaj Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 27.09.2007 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 no widzisz liderze forum przez duze L koles z bajką o walacym sie podczas polewania wodą stropu wpuscił cię w maliny a ty wjechałeś w to jak Chuck Norris - z półobrotu kończę na dzisiaj Pozdrawiam a tego to nie rozumiem, wyjaśnij potem, ok? pzdr aha, Ty z kolei wmanewrowałeś się w głupią, nic nie wnoszącą do tematu, wymianę "zdań" - to chyba też bez sensu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 27.09.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 no widzisz liderze forum przez duze L koles z bajką o walacym sie podczas polewania wodą stropu wpuscił cię w maliny a ty wjechałeś w to jak Chuck Norris - z półobrotu kończę na dzisiaj Pozdrawiam a tego to nie rozumiem, wyjaśnij potem, ok? pzdr aha, Ty z kolei wmanewrowałeś się w głupią, nic nie wnoszącą do tematu, wymianę "zdań" - to chyba też bez sensu? Bez sensu, tak jak Twoja uwaga w wątku o ratowaniu kobiecie życia o " błękitnej krwi"... Żenada totalna. Za taki wpis jakiś admin powinien zabanowac Cię już na stale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 27.09.2007 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 Bez sensu, tak jak Twoja uwaga w wątku o ratowaniu kobiecie życia o " błękitnej krwi"... Żenada totalna. Za taki wpis jakiś admin powinien zabanowac Cię już na stale... o tym życiu nie kumam? lewą nóżką się wstało? nie martw się jestem z Tobą, zapraszam TU możemy podyskutować, bo wymiana doświadczeń to nie najlepsze miejsce (serio) zapraszam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stach_past 27.09.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 a może był zły beton, np. B 0,001, zamiast b-20 czy coś takiego albo za długo/krótko wyrabiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 27.09.2007 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 Bez sensu, tak jak Twoja uwaga w wątku o ratowaniu kobiecie życia o " błękitnej krwi"... Żenada totalna. Za taki wpis jakiś admin powinien zabanowac Cię już na stale... o tym życiu nie kumam? lewą nóżką się wstało? nie martw się jestem z Tobą, zapraszam tu możemy podyskutować, bo wymiana doświadczeń to nie najlepsze miejsce (serio) zapraszam wszystkich http://img254.imageshack.us/img254/9341/bkkrewpj1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 27.09.2007 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 za takie coś to chyba sam się zbanuję, idę do kąta poklęczeć na grochu, a Ty w tym czasie wymyśl coś bardziej okrutniego, wrrr, aż mnie ciary przechodzą na samą myśl, co możesz wymyślić i zapraszam do linka, założyłem temat, możesz tam walić te tortury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 27.09.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 za takie coś to chyba sam sięz banuję, idę do konta poklęczeć na grochu, a Ty w tym czasie wymyśl coś bardziej okrutniego, wrrr, aż mnie ciary przechodzą na samą myśl, co możesz wymyślić i zapraszam do linka, założyłem temat, możesz tam walić te tortury Baw się tam sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 27.09.2007 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 pięknieumiesz cytowaćcoś jeszcze potrafisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 27.09.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 Za duzo TV, panowie. Zachowujecie sie jak "nasi politycy" przed wyborami A zdjęć stropu Andrzejka jak nie było tak nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 27.09.2007 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 Panownie DAJCIE SOBIE NA LUZ. Watek jest o stropie a robicie sobie jakieś wycieczki prywatne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 27.09.2007 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 przecież to On zaczął, "psze pani on się zaczyna" podałem link do napisania co do mnie czuje, ale tam nie chce tego zrobić hes chyba jednak będę Cię szybciutko cytował forum jest dla wszystkich, jak to zrozumiesz, nie będziesz pisał takich pierdół to ostatni post w temacie walki na gołe klaty zapraszam do linka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 27.09.2007 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 przecież to On zaczął, "psze pani on się zaczyna" podałem link do napisania co do mnie czuje, ale tam nie chce tego zrobić No ktoś tam zawsze zaczyna ale ktoś mądrzejszy musi chyba skończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 27.09.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 masz 100% racji, dowodem jest to, że ... skończył po przemyśleniu, co tu zaszło informuję kapusta jeżeli tekst "co ty wiesz o zabijaniu" tak Cię "wkurzył", że nastąpiło potem to, co jest wyżej, to informuję, że to był żart, którego celem nie było urażenie Ciebie podany przez Ciebie sposób wykonania filigranu jest jak najbardziej właściwy; jeżeli TO było powodem całej tej niepotrzebnej pisaniny to PRZEPRASZAM, strzelam ostrego baranka ps z tym ustawianiem na desce to tak nie do końca - nie że ustawia się na desce, ale deska jest potrzebna wtedy, gdy poziom góry ściany nie jest docelowym pozimem konstrukcji stropu, a często tak "wychodzi" i nie zawsze będą to 2cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stach_past 27.09.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 ale może tam beton był niedobry........ p.s. jeżeli ktoś nie jest zorientowany to jest post o tym jak się strop zawalił od polania sikawką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek 27.09.2007 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 opuszczony wieniec - nie ma czegoś takiego przy filigranie -tak samo jak nie wolno oprzec płyt na deskach przybitych do ściany- płyta filigrana ma byc uniesiona nad scianą 2 cm i nie zabezpiecza sie tej szpary niczym bo nie ma potrzewby Natomiast co do rozsypania się stropu w czasie polewania go woda to jest to nie mozliwe - 24 godz. beton nie pozwoli na to a bajki o trzeszczących stęplach ..... strop mogło pofałdowaqc tylko i wyłącznie podczas betonowania Ad rem.Opuszczany wieniec byl w projekcie do stropu terriva , ktory zostal zamieniony na filigran.Sposob stemplowania i przybijania desek do scian jako podpor pod filigran to sposob wykonawcy, ktory robi to standardowo na kazdej budowie. Podobnie robil to w stropie terriva, tyle, ze wysokosc tego stropu wyniosla 24 cm.Projektowany strop filigran mial byc grubosci 16 cm, wykonawca zrobil go na 18 cm, bo tyle wystawala ta deska szalunkowa ponad spod filigrana,.Inaczej mowiac, grubosc filigrana to byla 5,5 cm a zewnetrzna deska szalunkowa wystawala nad filigran jakies 12,5 cm co sumarycznie dalo 18 cm.Kierownik budowy to odebral bez zastrzezen, mimo moich uwag o zbyt duzym odstepie miedzy podporami i zbyt cienkiej i waskiej desce, nie jak w projekcie.Pamietam, że projektantowi stropu mowilem, ze szalunek jest robiony pod wieniec opuszczany, skrzywil sie, ze tu w filigranie nie opuszcza sie wienca, ale jesli wykonawca chce sobie utrudnic robotę, to jego sprawa.Może byc opuszczany i to byl koniec rozmowy.Co do bajki o o trzeszczacych stemplach i niemozliwosci ugiecia stropu podczas polewania wodą, to wybacz, ale Ty mowisz o czymś, czego nie byleś swiadkiem.Ja nie mowilem, że strop sie pofaldowal podczas polewania wodą, to raz. Podlewanie stropu mialo miejsce ok. 17-18 po poludniu, a koniec wylewania stropu mial miejsce ok. 11 przed poludniem, czyli jakieś 6-7 h wczesniej.To, ze strop jest lekko ugiety, to jasna sprawa, ugial sie podczas betonowania i to mu zostalo.Natomiast podczas polewania po trzeszczeniu drewna uslyszalem trzask i na wlasne oczy zobaczylem jak deska w 1 rzedzie stempli raptownie obnizyla sie a za nia strop .Na gorze stropu pojawil sie dół.Drugi rzad stempli i deska pozostaly bez zmian, .Ta deska , ktora puscila ulegla zrotowaniu, skreceniu z pionu i skrajny stempel zawisl w powietrzu, spadajac z podpory.wiszac na gwozdziach przybitych do gornej deski..I pod tą podporą , pod tym 1 rzedem stepli doszlo do raptownego ugiecia sie stropu.Juz po rozebraniu tej czesci stropu, po zrzuceniu betonu w tym pomieszczeniu kierownik budowy sprawdzal, czy nie doszlo do pekniecia , zlamania plyty filigrana po takim sporym i raptownym ugieciu, .to nie jest bajka, co permanentnie mi zarzucasz.Co do czyichs slow, że zbyt szybko strop podlewany, czy ktoś po nim chodzil, to podlewany byl pozniej, niż zalecal kierownik i wykonawca, a po wtore podlewajacy nie chodzil po stropie, tylko stal na jego skraju (wiencu) na przeciwnym biegunie domu, wchodzac na jego brzeg po drabinie.Strop byl juz twardy, beton nie uginal sie pod nogami. poza tym, podpory i stemple musza wytrzymac wiecej, niz tylko ciezar samego stropu..przecież w Polsce czasem padaja deszcze?()I to nie byla wina zbyt slabego betonu, jak ktoś zasugerowal, tylko wina slabosci podpor, to one puscily.To podpory maja przenosic ciezar stropu, zarowno 7 h po wylaniu jak 5 minut po, zarowno w dzien sloneczny jak i deszczowy..Moja konkluzja jest jedna, złe czy niedbale podstemplowanie i nie wytrzymalo.Wisialo na "wlosku"i ten wlosek pekl pod byle dodatkowym obciążeniem, jakim byla niewatpliwa woda .Moj post mial na celu uczulenie budujacych na tak niby nieistotny a jakże odpowiedzialny element, jakim jest szalowanie, stemplowanie itp. .Do kapusty: staraj sie czytac ze zrozumieniem i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stach_past 27.09.2007 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 ...wyrzucaja beton na zewnatrz..wyglada jak mokry piach.... cały czas czepiam się tego fragmentu, albo cały beto do d.... albo trafił się zakalec z małą ilością cementu. p.s. nie jestem fachowcem, ale dzięki za ten post, ponieważ jestem w trakcie szalowania ściany fundamentowej i zacząłem wzmacniać konstrukcję bo ma ok 1m wysokości i 24 grubości. Przybyło mi trochę pokory względem betonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 28.09.2007 00:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 p.s. nie jestem fachowcem, ale dzięki za ten post, ponieważ jestem w trakcie szalowania ściany fundamentowej i zacząłem wzmacniać konstrukcję bo ma ok 1m wysokości i 24 grubości. Przybyło mi trochę pokory względem betonu. to ja też dorzucę ku przestrodze, choć sprawa drobniejsza: moim kierownik zwracał uwagę, że szalunki słabo zabezpieczone, ale wykonawcy się zaparli, że ich taki kierownik uczył będzie i..... wywaliło szalunek słupa żelbetowego - 3m wysokości, niecały 1m szerokości. to potem mieli do tego teorię, że to przez pompę bo ona tak "wali" + wysokość zrobiły swoje. no pewnie to pomogło, ale można było łatwo tego uniknąć. aha, i że mogły być szalunki systemowe zamówione. potem przy stropie już się słuchali, choć także twierdzili, że przesadzamy. nie testowaliśmy kto ma rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toomas 28.09.2007 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 Ja strop robiłem sam z tatą. U mnie był to Ceram z leiera (dawniej Fert) Do podpierania używałem desek 32mm i szer. min 20 cm. I nawet nie myślałem o cieńszych . Ale dziwi mnie podejście kierownika do tematu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.