drzwi zewnętrzne - otwierane do środka czy na zewnątrz?

[pike22]

Tak na powaznie. Co decyduje, że w jednym domu drzwi zewnętrzne są otwierane do środka , a w innym na zewnątrz? Mam miec zadaszenie nad drzwiami, a po ich drugiej stronie wiatrołap..

[kachna28]

Ja mam w projekcie na zewnątrz i tak robię. Podobnie jak u Ciebie drzwi są zadaszone (podcień) a z drugiej strony wiatrołap. Robię na zewnątrz bo wiatrołap jest malutki (3,1m.kw) i nie chcę aby drzwi mi go zajmowały po otwarciu -będzie tam stała szafka na buty i wieszak z lustrem. A na zewnątrz nic nie stoi więc drzwi nie przeszkadzają

http://www.projekty.z500.pl/projekty/45/rzuty/z45_rzut1_0.jpg

[Barbossa]

Tak na powaznie. Co decyduje, że w jednym domu drzwi zewnętrzne są otwierane do środka , a w innym na zewnątrz? Mam miec zadaszenie nad drzwiami, a po ich drugiej stronie wiatrołap..

decyduje li tylko zdanie inwestora

[celebre24]

a przepisy p-poż nie mówią że muszą sie otwierać na zewnątrz??? bo coś tak mi się obiło o uszy ale może sie mylę...???

[Barbossa]

nie ma wymagań ppoż do "kurników"

pardon - są

jako odległości pomiędzy budynkami czyli od granicy działki

[metis_ps]

Z tego co pamiętam przepsiy mówią o otwieraniu drzwi wejściowych na zewnątrz w budynkach użyteczności publicznej i jeżeli dane drzwi pełnią rolę drzwi ewakuacyjnych.

 

Pozdrawiam.

Piotrek

[Barbossa]

a jak to się ma do "kurników" ?

[ewelina_i_marek]

Trochę pół żartem, a pół serio powiem, że jak drzwi są od strony zachodniej to lepiej jak są otwierane na zewnątrz. Ponieważ przeważający kierunek wiatrów jest z zachodu to:

1. Unikniemy wsypania śniegu do domu po otwarciu drzwi.

2. Wiatr naturalnie je będzie dociskał tzn. "doszczelniał.

 

Ale to tylko taka luźna gadka.

[Barbossa]

na luzie to można dodać, że były (są ?) zalecenia aby otwierać do wewnątrz, ze względu na możliwość zasypania śniegiem

[jaro71]

A ja dorzucę jeszcze, że wchodząc do domu podchmielonemu inwestorowi łatwiej będzie wpadać z drzwiami do środka, niż je ciągnąć za klamkę i spaść ze schodów. Po za tym z buta łatwiej "uchylić" te otwierane do środka. . A poważniej to jak ktoś w wiatrołapie zlegnie zaraz za drzwiami to ciężko będzie następnemu wejść - głównie dlatego w małych pomieszczeniach, jak wc, przepisy mówią o otwieraniu drzwi na zewnątrz

[Barbossa]

A ja dorzucę jeszcze, że wchodząc do domu podchmielonemu inwestorowi łatwiej będzie wpadać z drzwiami do środka, niż je ciągnąć za klamkę i spaść ze schodów. Po za tym z buta łatwiej "uchylić" te otwierane do środka. . A poważniej to jak ktoś w wiatrołapie zlegnie zaraz za drzwiami to ciężko będzie następnemu wejść - głównie dlatego w małych pomieszczeniach, jak wc, przepisy mówią o otwieraniu drzwi na zewnątrz

małe pomieszczenie to może nie, ale te gdzie można poczuć się niedobrze , czyli kibel, łazienka to tak

[Bigbeat]

Ja tak sobie myślę, że jeśli wiatrołap mały, to lepiej na zewnątrz - bo wtedy da się coś uciułać na wykorzystaniu wiatrołapu (jakieś wieszaki na ubrania na ścianie czy miejsce na buty na podłodze).

Natomiast jak wiatrołap duży, to już wszystko jedno - tylko po co duży wiatrołap?

No i argument z zasypywaniem drzwi śniegiem mnie nie przekonuje - przy sensownym zadaszeniu ganku wydaje się to mało prawdopodobnie (ale może się mylę i komuś się to zdarzyło).

U mnie mam mały wiatrołap i dałem na zewnątrz.

[daggulka]

Mam do wewnątrz- goście przy otwieraniu drzwi nie muszą schodzić ze schodów, oraz jeszcze z jednego powodu- nawet jak śniegu nawali to z łatwością je otworzę.

 

Pozdrawiam, smoczyca

[el-ka]

Ze śniegiem, to miałam akurat odwrotne doświadczenia - regularnie w poprzednim domu wpadał mi śnieg do wiatrołapu jak otwierałam drzwi do wewnątrz. Teraz będę mieć drzwi na pewno za zewnątrz. Ile tego śniegu musiało by być, żeby nie dało się go zepchnąć drzwiami?!!! To chyba na Syberii!!! Także woda deszczowa wchodziła mi czasem do domu i wiatr (zachodni!) faktycznie trochę rozszczelniał drzwi, mimo, że były bardzo dobre. No i w wiatrołapie zajmują cenne miejsce.

Natomiast o jednym trzeba koniecznie pamiętać przy drzwiach otwieranych na zewnątrz - żeby podest był wystarczająco duży - aby drzwi nie "spychały" nas poza ganek.

[d5620s]

Nie lubię idąc w gości sytuacji gdy gospodarz wychyla łebek zza drzwi a potem je otwiera zmuszajac mnie niejako do odwrotu-przeciez staje sie machinalnie w małej odległości od drzwi i trzeba sie wycofac aby wejśc do domu.

 

Dlatego powiekszyłam wiatrołap:) lubię eleganckie, przestronne wejścia a nie klaustrofobiczne klatki. Lubie jak uchylone drzwi zapraszają do wnetrza. I Jak ktoś przyjdzie do mnie zimą nie chcę wychodzić z domu przy otwieraniu duuuzych drzwi. A opowieści o łatwiejszym wpadaniu zimna przez otwierane do środka- bez jaj moi państwo-wiecej zimna wpada przez otwierane na zewnątrz-po prostu dłużej trwa ich zamykanie za gośćmi a nawet za sobą. I jak sie ma gości nie nieelegancko jest zmuszac ich do zamykania drzwi za sobą-a przy otwieranych na zewnatrz zwykle tak się dzieje. Jak ktos ma przestronny wiatrołap to do środka:)

[Krzysztofik]

Poczytałem i poważnie zastanawiam sie nad przesuwnymi.

Teraz jest otwór 215m.

[el-ka]

Niestandardowe! Ale w sumie dlaczego nie? Skoro drzwi na taras uważa sie za wystarczająco izolujące i bezpieczne, to dlaczego drzwi wejściowe muszą być koniecznie masywne i otwieralne? No ale otwór musi być spory - na pewno ponad 2 m, lepiej więcej.

[Coobah]

drzwi otwierane do wewnątrz to tylko w mieszkaniach w bloku powinno się stosować

 

Ja w domku będę miał otwierane na zewnątrz oczywiście

[marta-mam niebieski dach]

Oprócz tego co napisaliście , myślę ze trzeba jeszcze zwrócić uwagę na układ projektu, w którą stronę będzie wygodnie otwierać drzwi, gdzie nie zasłonią wejścia i całego pomieszczenia i nie będzie się ich omijało wchodząc, czy nie nałożą się otwarte na inne drzwi,, w tym konkretnym przypadku rozwiązanie z projektu jest moim zdaniem rozsądne:

wejście jest zadaszone i spore więc nie ma przeciwwskazań żeby drzwi otwierały się na zewnątrz, w tym układzie nie będzie wrażenia że drzwi trzeba ominąć przy otwieraniu z zewnątrz. Otwarcie ich do wewnątrz na prawo spowoduje omijanie ich w korytarz, a na lewo przysłoni okno i klamka z zewnątrz będzie przy samej ścianie, trzeba będzie przejść całe zadaszone wejście żeby dojść do klamki.

Myślę ze proponowane na rysunku rozwiązanie jest najwygodniejsze i nie będzie przysparzało użytkownikom problemów.

 

Ale to takie moje przemyślenia....

[wbrat]

U rodziców były otwierane do wewnątrz - było to b. złe rozwiązanie, bo wiatrołap mają maleńki i po otwarciu drzwi jedna osoba się tam mieściła. Poza tym często jak szukałem czegoś w szafie w wiatrołapie, to obrywałem drzwiami od osoby, która akurat wchodziła.

 

U mnie są otwierane na zewnątrz. Rodzice w tym roku robią generalny remont i też wymienili na otwierane na zewnątrz.

 

Oczywiście dobrze, jeśli w takiej sytuacji ganek jest wystarczająco duży.

Poza tym kwestia wiatru na prawdę ma znaczenie - przy otwieranych do wewnątrz wiatr wiejący w drzwi dodatkowo je rozszczelnia, przy otwieranych na zewnątrz - uszczelnia.

 

ps. argumentem przeciw otwieraniu na zewnątrz czasem bywa to, że w takim przypadku zawiasy są dostępne od strony dworu (czyli np. dla złodzieja) - ale mnie ten argument zupełnie nie przekonuje. Złodziej i tak wchodzi raczej oknem a nie drzwiami