Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no i baardzo dobrze!! :lol: :lol: przynajmniej nie jest nudno a przy tym widać że towarzystwo wesołe :D a to wróży dobre zabawy w naszych domkach :lol:

załóż sobie dziennik albo w galerii tak jak Edmar to będziemy komentować budowę i nie tylko.....

No właśnie muszę do Marka kuknąć co u niego na budowie, chyba Go ostatnio zaniedbałam

Fajnie by było jak byśmy się poznali :D może jak będzie spotkanie ludzi z forum muratora??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2106545
Udostępnij na innych stronach

A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.??

 

Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol:

 

:lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol:

 

Jak zbudujemy domy, to nasze połówki nas z nich nie wypuszczą

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2106980
Udostępnij na innych stronach

A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.??

 

Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol:

 

:lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol:

 

Jak zbudujemy domy, to nasze połówki nas z nich nie wypuszczą

 

Marek ty mnie nie denerwuj :evil:

Zapakujesz żonkę do samochodu po drodze zawitasz do Edytki i razem z jej mężem przyjedziecie na imprezkę do Anetki , oczywiście weekendową ,co by można było odpocząć trochę po podróży i jeszcze

po imprezie wypocząć żeby jechać można było, bo koledzy męża tylko czekają z alkomatem :D

 

Oczywiście inni nasi milusińscy z grupy zrobią to samo aga&piotr ,andzik i kto tylko będzie chciał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2108436
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj spotkało mnie wielkie nieszczęście.

A właściwie to sama byłam sprawcą tego nieszczęścia.

A mianowicie wpakowałam się w tyłek samochodu jadącego przede mną. :( :oops:

Poszkodowany ma ledwo draśnięty zderzak, a mi za to wygięła się maska w tak zwany "motylek". Buuuuuuu.... :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2108512
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi przykro Edytko

Ale dobrze ze tylko tak , i nic Ci sie nie stało :roll:

Nasze autko poszło do naprawy nie będzie go 2 tygodnie , i ma kosztować 1,5 tyś

wymiana boku i jeszcze parę innych napraw.

Dwa tygodnie bez samochodu

:-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2108561
Udostępnij na innych stronach

A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.??

 

Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol:

 

:lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol:

 

Jak zbudujemy domy, to nasze połówki nas z nich nie wypuszczą

 

Marek ty mnie nie denerwuj :evil:

Zapakujesz żonkę do samochodu po drodze zawitasz do Edytki i razem z jej mężem przyjedziecie na imprezkę do Anetki , oczywiście weekendową ,co by można było odpocząć trochę po podróży i jeszcze

po imprezie wypocząć żeby jechać można było, bo koledzy męża tylko czekają z alkomatem :D

 

Oczywiście inni nasi milusińscy z grupy zrobią to samo aga&piotr ,andzik i kto tylko będzie chciał.

 

Można przecie do Krakowa przez Kalisz jechać :D,dwa dni u mnie a później

do Anetki...Taki kilkudniowy urlop. I dlaczego dopiero jak domki będą stały??

Podczas budowy jest dużo pracy... :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2108902
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj spotkało mnie wielkie nieszczęście.

A właściwie to sama byłam sprawcą tego nieszczęścia.

A mianowicie wpakowałam się w tyłek samochodu jadącego przede mną. :( :oops:

Poszkodowany ma ledwo draśnięty zderzak, a mi za to wygięła się maska w tak zwany "motylek". Buuuuuuu.... :cry: :cry: :cry:

Jechałam do krawcowej, pomyliłam drogi i chciałam zapytac w sklepie o drogę i zostawiłam samochód na luzie a było trochę z górki, ręczny chyba byl zepsuty bo nie zadziałał. oczywiście samochód sie stoczył i lekko dotknął(bo jak to inaczej nazwać?) nowiuśkie bmw.. :o :o :o :o :o :o zrobiła się kreseczka,ryska taka na ok 1 cm.Musiałam zapłacić 4oo zł......

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2109489
Udostępnij na innych stronach

Hejka! :)

 

Boziuniu, co za tydzień. :roll:

Najpierw były przejścia z elektryką, :x potem stłuczka samochodem, :x :(

a na domiar złego padł mi wczoraj komp. :evil:

Jednak to prawda, że nieszczęścia lubią chodzić parami.

Jak się już wali, to seryjnie. :o

 

Chciałabym tak zasnąć i obudzić się za jakieś... pół roku. :roll: :lol:

 

A to dla Was :D

 

http://www.pogodne-sloneczko.pl/img/smile_sun.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/87977-nowi-budowniczy/page/39/#findComment-2111364
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...