Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nowi budowniczy


marnia

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wybaczcie, nie chciałam Wam zepsuć nastroju. :-?

I nie smućcie sie już więcej, bo będzie dobrze. :wink:

 

Edmarciu nikomu nie zepsułaś nastroju, po to tu jesteśmy żeby sie wspierać. Wiem ż eo chorobie nikt nie chce rozmawiać ale to jest częścią naszej egzystencji i o tym tez trzeba mówić.

Ja sama się parę tygodni temu zwijałam z bólu i wiem co to znaczy .

Miałam kolkę nerkową i nikomu tego nie życzę :(

i tylko nadsłuchuje kiedy znowu powróci :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, nie chciałam Wam zepsuć nastroju. :-?

I nie smućcie sie już więcej, bo będzie dobrze. :wink:

 

Edmarciu nikomu nie zepsułaś nastroju, po to tu jesteśmy żeby sie wspierać. Wiem ż eo chorobie nikt nie chce rozmawiać ale to jest częścią naszej egzystencji i o tym tez trzeba mówić.

Ja sama się parę tygodni temu zwijałam z bólu i wiem co to znaczy .

Miałam kolkę nerkową i nikomu tego nie życzę :(

i tylko nadsłuchuje kiedy znowu powróci :-?

 

Skorpionku jesteś po prostu kochana. :)

Jeszcze kilka miesięcy temu nie chciałam gadać o swojej chorobie. Bardzo mnie to irytowało, kiedy wszyscy zadawali mnóstwo pytań i zamęczali mnie swoją troskliwością. Dzisiaj już mnie to tak nie drażni a i wszyscy przywykli do tego, że jestem chora i nie zadają już tak dużo pytań. Bardzo jestem im wdzięczna za troskę i zainteresowanie, ale ja na prawdę nie lubię uzewnętrzniać się w ogóle, a co dopiero w takich osobistych sprawach. :lol:

 

Skorpionku przez Twój link, nie będę mogła zasnąć. :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

O widze że jakieś minki niewyraźne :roll:

Nie martwcie sie kobietki będzie dobrze :D coś mi się wydaje że zanosi się na dłuższe terapie na naszych tarasach 8)

 

Marku,piękne kotki zwłaszcza ten 4kołowy :D

 

Andzik, jak miło że orientujesz się w roślinkach, może w potrzebie dopomożesz :D nie planujemy brać architektów, sami postaramy się coś wyrzeźbić, szczególnie wymagający nie jesteśmy i mniej więcej wiemy co ma być w ogrodzie ale lepiej się poradzić ;)

 

Ps. wczoraj biegaliśmy po schodach 8) musiałam je przetestować i śmiało moge napisać że test zaliczyły....

w ogóle domek niby malutki...jednak na brak przestrzeni nie narzekam :o

 

 

Pozdrawiam

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo nieee!!! :evil:

K... mać. :evil: :evil:

To ja się chcę z wami na sexy umawiać,

a WY się sypiecie??? :evil: :evil:

 

Zaraz mi tu do zdrowia wracać.

 

Praca domowa:

codziennie wieczorem przed snem wyobrazić sobie stan zdrowia.

 

Tylko nie błogości!!! :evil: :evil:

Bo błogość to można zakosztować na tamtym świecie :D :D

 

http://img459.imageshack.us/img459/6066/ustahahaqh3.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry wszystkim

 

Maruś my przecież jeszcze nie Babcie a jeśli nawet to z ikrą :lol:

 

http://img162.imageshack.us/img162/2365/babcia1fv2.gif

 

Więc spoko jeszcze sie nie sypiemy :wink:

A na sexy to się jeszcze umówimy i zobaczysz jeszcze przed nami uciekać będziesz

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wiecie co mi sie dzisiaj śniło , :roll:

No takiego snu to sie w życiu nie spodziewałam .

:o :o

śniło mi się , że miałam w domu krowę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

tylko nie tu gdzie mieszkam ale u rodziców , wszystko było by fajnie gdyby nie to że zaczęłam się zastanawiać nad tym jak ja będę wychodziła z tą krową na spacery w dodatku z trzeciego piętra i co sobie sąsiedzi pomyślą :oops: :oops: :oops:

A moja mama na to powiedziała żebym sie nie martwiła będzie się po niej sprzątać :D

chyba by trochę sąsiadom na głowę kapało jakby taka krówka nasikała

 

No mnie się już chyba w głowie psuje :-? :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie moi drodzy!

 

Marku, Ty jak zwykle doprowadziłeś mnie do łez, ze śmiechu oczywiście. Jednak wszystkie Marki tak mają. :lol:

 

Skorpionku babcia jest gitowa! :D

Według sennika egipsko-chaldejskiego, kiedy śnią się krowy to oznacza, nic innego, jak wielki dostatek. :D :D :D Jednym słowem będziesz SZCZĘŚLIWA!!! :p

I to niekoniecznie z powody dostatku materialnego. :lol: , chociaż z tego również, czego życzę Ci z całego serca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry wszystkim

 

Maruś my przecież jeszcze nie Babcie a jeśli nawet to z ikrą :lol:

 

http://img162.imageshack.us/img162/2365/babcia1fv2.gif

 

Więc spoko jeszcze sie nie sypiemy :wink:

A na sexy to się jeszcze umówimy i zobaczysz jeszcze przed nami uciekać będziesz

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wiecie co mi sie dzisiaj śniło , :roll:

No takiego snu to sie w życiu nie spodziewałam .

:o :o

śniło mi się , że miałam w domu krowę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

tylko nie tu gdzie mieszkam ale u rodziców , wszystko było by fajnie gdyby nie to że zaczęłam się zastanawiać nad tym jak ja będę wychodziła z tą krową na spacery w dodatku z trzeciego piętra i co sobie sąsiedzi pomyślą :oops: :oops: :oops:

A moja mama na to powiedziała żebym sie nie martwiła będzie się po niej sprzątać :D

chyba by trochę sąsiadom na głowę kapało jakby taka krówka nasikała

 

No mnie się już chyba w głowie psuje :-? :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Popłakałem się ze śmiechu. :lol: :lol: :lol:

świetny sen nie ma co. Mało masz innych problemów jeszcze sobie krowę wyśnij. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie moi drodzy!

 

Marku, Ty jak zwykle doprowadziłeś mnie do łez, ze śmiechu oczywiście. Jednak wszystkie Marki tak mają. :lol:

 

Skorpionku babcia jest gitowa! :D

Według sennika egipsko-chaldejskiego, kiedy śnią się krowy to oznacza, nic innego, jak wielki dostatek. :D :D :D Jednym słowem będziesz SZCZĘŚLIWA!!! :p

I to niekoniecznie z powody dostatku materialnego. :lol: , chociaż z tego również, czego życzę Ci z całego serca.

 

Dostatek powiadasz??

 

To Ty sobie skorpionku taki sen co noc zafunduj, czego Ci, szczerze życzę.

 

 

A kiedy dostatek Cię dopadnie i staniesz się grubą rybą,

nie zapominaj proszę o nas, biednych płoteczkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 lipca 1410 roku.

Wstaje swit. W lesie budzi sie polski obóz.Poranny posilek, modlitwa.

Jagiello staje przed namiotem,powiadomiony o przybyciu poslów krzyzackich.

- Panie, Wielki Mistrz, Ulrik von Jungingen, proponuje,by zamiast toczyc tu krwawa bitwe i stracic kwiat rycerstwa,wyznaczyc jednego z kazdej ze stron. Niech oni stocza pojednek, a który z nich zwyciezy,tego strona uznana zostanie za zwycieska w calej bitwie. Po chwili namyslu Jagiello sie zgodzil. Poslowie odjechali, a Jagiello podazyl do namiotów rycerzy.

- Sluchaj Zawisza, zamiast bitwy bedzie pojedynek - pójdziesz walczyc o wygrana bitwe ?

- No wiesz Wladek, pojutrze tak. No moze jutro... Ale dzis nie damrady. Rozumiesz, imprezka byla, dalismy czadu no i ... Po prostu nie damrady...

Król udal sie wiec do kolejnego rycerza:

- Powala, pójdziesz walczyc w pojedynku o wygrana bitwe ?

- Sorki Wladek, wczoraj byla impr! ezka u Zawiszy.Dalismy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dzis nie dam po prostu rady....

Udal sie wiec Jagiello do kolejnego namiotu:

- Zbyszko, pójdziesz walczyc o wygrana bitwe ?

- Królu zloty, nie dam rady. Byla imprezka ...

- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam byl ?

- No chyba wszyscy...

- Zwolaj wojska, niech sie ustawia w szeregu pod lasem..

Stanelo wiec polskie wojsko pod lasem, naprzeciw król.

- Sluchajcie, bedzie pojedynek o wygrana bitwe. Czy ktos z was jest w stanie stanac do niego ? Siedza rycerze w kulbakach, kazdy lypie na drugiego, glowy pospuszczali. Nikt nie chce ... Nagle slychac:

- Ja ! Ja ! Ja chce !!! Ja pójde !!!

Rozgladaja sie i widza - stary dziad z broda do pasa, ubrany w jakis taki jutowy worek, lachmany.

- Rany Boskie, nie ma nikogo innego ????

No i nikogo innego nie bylo. Dali wiec dziadkowi dlugi dwureczny miecz. Idzie dziadek przez pole, miecza nie dal rady dzwignac wiec ciagnie go za soba .... Patrza Polacy, a z przeciwnej strony wyjezdza na koniu wielkim jak stodola zakuty caly w lsniaca zbroje wielki jak dab rycerz. Jagiello chwyta sie za glowe i jeczy, a Polacy wrzeszczeć:

- Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii !!!

Rycerz niemiecki jednak juz ruszyl.

Dopadl dziadka który wogóle nie zamierzal uciekac, podniósl sie tuman kurzu. Nic nie widac tylko jakies takie jeki slychac.

Po chwili, wiatr oczyscil pole z pylu. Patrza Polacy, a tam kon bez nóg, krzyzak bez nóg, a dziadek stoi i trzesaca sie reka trzyma miecz na gardle Niemca.I mówi:

- Masz szczescie ch..ju, ze krzyczeli "w nogi",

bo ja to bym ci łeb upier..olił!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...