skorpionek1975 01.11.2007 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 Dobre , dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 01.11.2007 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 O K..., ile prasowania. Muszę żonie pomóc. Na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 01.11.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 O K..., ile prasowania. Muszę żonie pomóc. Na razie mogę wam swoje podrzucić plisss tyle mi się nazbierało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola Kamil 02.11.2007 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Prawie się popłakałam ze śmiechu. Ale jestem w pracy i nie mogę robić szopki he he. Jednak smutno czytać o tych wszystkich przykrościach ....dziewczyny, głowy do góry, będzie dobrze. Ja też w to muszę wierzyć bo też się leczę....ale u mnie psychika siadła. Żyję myślą o budowie domu i to mi pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 02.11.2007 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Hej! Witam wszystkich. Na forum jestem nie nowy, ale na tej grupie tak. Szykuję się z budową w okolicach Krakowa. Chcemy przez zimę załatwić papiery i wszystko co się da, a na wiosnę zaczynać budowę. Chcielibyśmy na zimę 2008 wprowadzić się do nowego domku, dlatego ciagle się jeszcze zastanawiamy czy ma to być szkielet (duża szansa, że w jeden sezon uda nam się go wybudować i wykończyć) czy murowany (mniejsza szansa, lub jak twierdzą niektórzy - brak szans). Domek ma być mały, około 100 m kw. bo na większy nas nie stać. Projekt mamy wybrać ostatecznie na dniach. Trzymam kciuki za wszystkich planujących budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 02.11.2007 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 O, widzę, że grupka nam się powiększa. Fajowo... Witaj Vafel! Co do budowy szkieletowej, to niestety nie mam wiedzy . Wiem jedno, że dom murowany raczej trudno będzie pobudować od wiosny do zimy. Życzę pomyślnych rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 02.11.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Zdaję sobie sprawę, że z murowanym w jeden sezon może być ciężko. Być może udałoby się przy ścianie jednowarstwowej stawianej na klej (np. Ytong), ale nie jestem do końca przekonany do tego rozwiązania. W każdym razie czeka mnie jeszcze mnóstwo główkowania... może coś się z tego urodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 02.11.2007 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 witaj nowy przybyszu W jednym sezonie budowlanym raczej sie nie zmieścisz.Poczytaj dzienniki budowy,ludzie którzy się wprowadzili narzekali na ''trzaski'' i popękane ściany.My też chcielibyśmy w jednym roku zbudować i sie wprowadzić ale murarz odradził, mury muszą swoje ''odstać''. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 02.11.2007 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 O K..., ile prasowania. Muszę żonie pomóc. Na razie zazdraszczam żonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 02.11.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Witam wszystkich A szczególnie Ciebie Vafel miło że do nas dołączyłeś. Jeśli mogę coś dodać od siebie to projekt Z14 wygrywa ze wszystkimi , jest ładny i funkcjonalny no i przestrzenny, choć Z8 tez jest niczego sobie . Wybierałabym spośród tych dwóch projektów. Ola i Kamil hi hi, marek sie załamie jak przeczyta że sami schorowańcy tu są Ale teraz poważnie mam nadzieję ze też szybko wrócisz do zdrowia. Chyba się nazwiemy grupa pod klepsydrą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 02.11.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 witaj nowy przybyszu W jednym sezonie budowlanym raczej sie nie zmieścisz.Poczytaj dzienniki budowy,ludzie którzy się wprowadzili narzekali na ''trzaski'' i popękane ściany.My też chcielibyśmy w jednym roku zbudować i sie wprowadzić ale murarz odradził, mury muszą swoje ''odstać''. Czyli jeżeli chcę zdążyć w jeden sezon to zostaje mi tylko kanadyjczyk? Z jednej strony niefajnie, ale z drugiej upraszcza mi to wybór: jak koniecznie jeden sezon to kanadyjczyk, jak może być dłużej, to może być też murowany skorpionek75: co do projektu to waham się ciągle. Nawet nie jestem pewien czy to ma być parterówka, która lepiej by wyglądała na działce (mamy dużą działkę) czy domek z poddaszem (w tym kusi nas możliwość wykończenia poddasza w późniejszym terminie i "wysłania" dzieci na górę - jak już będziemy mieli dzieci Na placu boju pozostały: 1. Z poddaszem: - Z14: http://www.projekty.z500.pl/projekt/z14.html - Z12: http://www.projekty.z500.pl/projekt/z12.html - Słodka Zosia: http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-293,317,61,opis.html 2. Parterowe: - Z8: http://www.projekty.z500.pl/projekt/z8.html - Słoneczny (bez garażu): http://www.mgprojekt.com.pl/domki/slonecznyp/index.php Nie stać nas na żadne ekstrawagancje. Planowany budżet na dom to 250 tys. zł i raczej większy nie będzie - musi wystarczyć. Jutro jadę oglądać na żywo Z14. Planuję też wybrać się do Daggulki, żeby zobaczyć Słodką Zosię na żywo. Mam nadzieję, że to pomoże mi podjąć decyzję. Dzięki za porady i... jeżeli macie jakiekolwiek uwagi do tych projektów to będę wdzięczny. Jeśli obił Wam się o oczy jakiś inny ciekawy, ale prosty (dwuspadowy dach, prosta bryła bez udziwnień itp.) projekt to proszę info. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BERNADETKA 02.11.2007 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Witam wszystkich Qrcze az bojhę się powiedzieć że też jestem chora hyhy doczytałam miedzy wierszami...coś o wspomaganiu Marka ...hmmm nie dajesz już rady Witam nowego Grzesia choć osobiście wole Pawełki :D osobiście nie śpieszyłabym sie na Twoim miejscu...przemyśl dokładnie co będzie lepsze w użytkowaniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BERNADETKA 02.11.2007 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Na placu boju pozostały:1. Z poddaszem:- Z14: http://www.projekty.z500.pl/projekt/z14.html podoba mi się rozkład..prosty i funkcjonalny...dodałabym na dole okienko do łazienki i drzwi dodatkowe do pomieszczenia gospodarczego....poddasze zawsze można poźniej wykończyć..w miarę potrzeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 02.11.2007 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 EDMAR , MARNIA ANDZIK GDZIE JESTEśCIE AGA ,OLA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 02.11.2007 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 jestem ,jestem dzieci zasnęły jak mnie nikt nie wygoni to przy kompie posiedzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola Kamil 02.11.2007 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Hej ja też jestem Co prawda tylko na chwilę, zaraz lecę skonsultować z Moja Połówką ogrodzenie naszej działki Witaj Vafel widzę że rośniemy w siłę!!!!! Skorpionek napisał: Ola i Kamil hi hi, marek sie załamie jak przeczyta że sami schorowańcy tu są Ale teraz poważnie mam nadzieję ze też szybko wrócisz do zdrowia. dobrze będzie, zrobiłam pierwszy krok, to już coś i grunt to trzymać się razem, w kupie raźniej Trzymajcie się wszyscy chorzy i zdrowi!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 02.11.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Hejka wszystkim! Widzę, że grono chorowitek nam się powiększa. Kiedyś choróbska kojarzyły mi się tylko ze starszymi osobami, a tu proszę młodzież też niedomaga. W końcu mam trochę wolnego czasu. Szefostwo zagoniło mnie dzisiaj do roboty. Co za babsztyl. No ale już jestem z Wami i zapraszam do dyskusji. MAMY WEEKEND!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 02.11.2007 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Cześć wszystkim Ale jestem wściekła Dzisiaj byłam w starostwie złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, ale nic z tego. Okazało się, że ponieważ w tzw. miedzyczasie powstał plan zagospodarowania przestrzennego, to decyzja o WZ nie wystarczy - potrzebny jest jeszcze wypis z owego planu. Pani w gminie, jak poprosiłam o wypis, popatrzyła się na mnie jak na kretyna i stwierdziła, że decyzja powinna wystarczyć bo jest zgodna w planem. Ale to jeszcze nie koniec. Wyobraźcie sobie, że odrolnienie działki nie jest równoznaczne z wyłączeniem gruntu (tych 250 m2 przewidzianymi pod zabudowę) z produkcji rolnej, wydawane przez wydział geodezji starostwa, w którym chciałam złożyć wniosek o PnB. Do każdego z tych dodatkowo potrzebnych dokumentów musiałam podłączać te same załączniki (mapki i oświadczenia, że działka jest moja) Stwierdzam, że żyjemy w chorym kraju, którego celem jest biurokracja i utrudnianie ludziom życia. Dobrze, że jesteście, to mogłam choć trochę się wyżalić. Vafel - na temat biura projekty.Z500 natknęłam się na forum na bardzo niepochlebne opinie. Postaram się odszukać, albo sam wpisz w wyszukiwarkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 02.11.2007 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Asiu tak jak to pisałam gdzieś wcześniej - banki i urzędy na MADAGASKAR. To się w głowie nie mieści ile człowiek musi nerw stracić przez te papierzyska. Chociaż nie miałam tego problemu co Ty, to wiem co przechodzisz, gdyż mnie też wiecznie odsyłali od sasa do lasa i wiecznie czegoś brakowało. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie możemy tego obejść. Bezsensowne przepisy komplikują życie nie tylko nam inwestorom, ale samym urzędaskom też. Kiedyś czytałam, że w 2008 r. inwestorzy żeby mogli się bydować będą musieli tylko takową inwestycje zgłosić do starostwa. Szczegółów nie znam, ale taka ustawa mogłaby w końcu położyć kres tym szaleństwom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 02.11.2007 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Asiu tak jak to pisałam gdzieś wcześniej - banki i urzędy na MADAGASKAR. To się w głowie nie mieści ile człowiek musi nerw stracić przez te papierzyska. Chociaż nie miałam tego problemu co Ty, to wiem co przechodzisz, gdyż mnie też wiecznie odsyłali od sasa do lasa i wiecznie czegoś brakowało. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie możemy tego obejść. Bezsensowne przepisy komplikują życie nie tylko nam inwestorom, ale samym urzędaskom też. Kiedyś czytałam, że w 2008 r. inwestorzy żeby mogli się bydować będą musieli tylko takową inwestycje zgłosić do starostwa. Szczegółów nie znam, ale taka ustawa mogłaby w końcu położyć kres tym szaleństwom. Dzięki kochana. Dobrze tak czasami się wygadać. Ciekawa jestem co w 2008 r. zrobią z tą rzeszą urzędników, którzy w chwili obecnej w tak perfekcyjny sposób załatwiają petentów. Właśnie przypomniałam sobie, niedawno w Kiepskich była pokazana scenka" petent próbujący załatwić sprawę u biurokraty - wtedy mnie to rozbawiło - dziś (w realu) już nie koniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.