skorpionek1975 05.11.2007 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Dla Panów też coś się znajdzie http://www.clubmagnes.pl/images/magnes_1a.jpg http://www.clubmagnes.pl/images/galeria_13a.jpg Skorpionku, figurke masz super i te pozy . Aż sie czerwienię. Wyobraźnie działa. Chciałabym tak znowu wyglądać , no ale pomarzyć można Cieszę sie ze spotkaliście się Marku z Edytką, wreszcie choć cząstka naszej grupy się poznała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 05.11.2007 11:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Niestety w niedzielę trochę stresów, doszło do spięcia, dlatego mnie tu nie było. Musiałem się za sprawę zabrać sam, albo podesłać do kogoś innego. Zrobiłem to dzisiaj. Narazie jest OK. A tak to wyglądało. Wczoraj doszło do spięcia, więc dzisiaj rano postanowiłem cos z tym zrobić. Może sie uda i radość powróci do domu. Więc najpierw zabrałem sie za guziczki ..., niestety bawienie się tylko nimi na niewiele sie zdało. Co prawda reakcja była, ale tylko połowiczna. Nie było tego błysku. Zabrałem się więc poważniej do sprawy. Zacząłem delikatnie wyjmować sprzęt. Jedną rękę sięgałem od tyłu, ale niestety było troche daleko, więc musiałem sie nieżle powyginać, żeby sięgnąć. Udało się, musiałem nieżle się namacać, żeby trafić tu gdzie trzeba. Co prawda starałem się zobaczyc co robię, ale było trochę niewygodnie. Ostatecznie udało sie. Nadszedł czas na wyjęcie całego sprzętu. Chwilę póxniej zabrałem się za rozbieranie. Po zdjęciu 2 rzeczy dostęp był bardzo dobry z każdej strony Wyjąłem taką zabawkę, przyżąd, precik. Z jednej strony rączka, z drugiej takie delikatne włoski i zacząłem nim pocierać. Najpierw z zewnątrz, a później w środku. Starałem się ile mogłem. Docierałem do najgłębszych zakamarków, prawo, lewo, środek, gura, dół ... Starałem się to robic bardzo delikatnie, bo przecież to wszystko jest takie delikatne. Następnie włożyłem do środka cos innego. ... taki sztywny pręcik z dziurką w środki . Oczywiście od czasu do czasu naciskałem taki guziczek co zawsze powodowało taki falny dzwięk hm ...jak sssyk. Dmuchanie było bardzo fajne . Oczywiście psikałem do środka. Później zastanawiałem się czy sie nie zapomniałem i czy nic z tego nie będzie. Parę minut póxniej wziąłem przewód i włożyłęm jeszcze raz w gniazdko. Nacisnąłem ponownie guziczek i .... ... to jest poprostu najpiękniejsze uczycie ... Ten wspaniały dźwięk, ta melodia, po prostu ekstaza. Wszystko jest OK. Komputer działa, nic sie nie uszkodziło. Dmuchałem sprężonym powietrzem, bardzo zimym. Ale mam nauczką. Musze robić kopię zapasową i dysk startowy. Ufff, ale sie rozpisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 05.11.2007 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 No to miałeś nie złe dmuchanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 05.11.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Anetko Z okazji urodzin życzę Ci, aby jedynymi łzami,które pojawią się w Twoich oczachbyły kryształowe łzy szczęścia, aby radosnegouśmiechu na Twojej twarzy nie zakryły ciężkiechmury smutku, aby płatki róż wyściełałydrogę Twego przeznaczenia, a szczęście,zdrowie, radość i miłość były nieodłącznymtowarzyszem Twoich dni. A to od mła http://img144.imageshack.us/img144/4748/phpthumb2ig4.jpg http://img521.imageshack.us/img521/6595/tort5ti1qe4.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 05.11.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Maruś Ty to masz te przygody. Skorpionku, ale imprezka Wszytkiego, wszystkiego najlepszego. Abyś była uśmiechnięta w dniu tak ważnego święta. Abyś mimo biegu lat, zawsze kochała cały świat. Abyś duchem młoda była i nic sobie z problemów nie robiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 05.11.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Mareczku, fantastyczne dzieło, bez wątpienia erotyczne i bardzo zmysłowe. Kto by pomyślał... hmmm... a nie wyglądasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 05.11.2007 15:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Mareczku, fantastyczne dzieło, bez wątpienia erotyczne i bardzo zmysłowe. Mnie sie tylko komputer popsuł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 05.11.2007 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Mnie sie tylko komputer popsuł Jaaasneee... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 05.11.2007 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Kochani dziękuje za życzenia jestem wzruszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 05.11.2007 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Kochani dziękuje za życzenia jestem wzruszona No widzisz jaka z nas cudowna grupka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 05.11.2007 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Wyobraźcie sobie,że ta sąsiadka chyba wszystko zmysliła Rozmawiałam z koleżanką mówię jej co i jak o zaufaniu ,lojalności i takie tam a ta o niczym nie wie.Aleśmy sie obie wkur..... to głowa mała. Marta ma jutro iść do niej i rozmawiać bo w końcu posłużyła sie jej imieniem. I co o tym wszystkim myśleć??? A najgorsze ,że ja będę mieszkać na przeciwko niej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 05.11.2007 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 A czy sąsiadka wie, że się budujesz? Może tak się objawia zawiść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 05.11.2007 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Andzik, nie ma jak rozmowa i wyjaśnienie wątpliwości drogą pokojowa oczywiście. Zweryfikuj tekst sąsiadki z tym co mówiłaś koleżance, czy są jekieś zbierznośći. Jeżeli tak to albo jest to zbieg okoliczności albo koleżanka nie chce sie przyznać że cos wygadała. Może to zrobiła nieświadomie, niechcący a może wstydzi sie teraz tego. Nie ważne. Nie ma co drązyć skały. Wazne że z nią pogadałąś i wie, że nie może bezkarnie plotkować na twój temat. A swoją drogą mniej krytyki do innych. Naprawdę lepiej sie żyje. Pozdrawiam Cię Aneczko. Skorpionku bardzo mi miło, że Ci jest miło. Buziaczki dla wszystkich.Zona o was robi sie zazdrosna, więc zmykam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 05.11.2007 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Buziaczki dla wszystkich.Zona o was robi sie zazdrosna, więc zmykam A o którą z nas najbardziej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Chyba ogólnie o kompa, ... i to wyobrażenie o czym on z nimi gada. Napewno świntuszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 06.11.2007 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 6 listopada. rano jakoś tak zimo. U mnie w domu zaczyna się Sajgon... On http://images33.fotosik.pl/35/3bb6f28d73844e7bm.jpg, tutaj pachnący i wykąpany ma straszną ochotę na nią http://images33.fotosik.pl/35/e438950e6025e279m.jpg. A co gorsza, ona ma się ku niemu. Ciągle go zaczepia, nastawia się. Całe szczęście, że jest 2 x większa, więc nie sięga ... jeszcze. Rok temu tak ją zmęczył, że już nic jej nie obchodziło. Ona leżała, a on robił co chciał. W pozycji leżącej prawie mu sie udało, lecz wg. niego, niedobry Pan zobaczył . On po niedawnej operacji kręgosłupa, nie powinien tak szaleć, aby sobie nie zaszkodzić. Doprawdy trudno będzie wytrzymać, ciągłe piski i dziwne inne odłosy gdy są zamknięte w oddzielnych pomieszczeniach. Aby tylko upilnować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Zazdrość to straszne uczucie i jakie destrukcyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Aneczko, sąsiada nie zmienisz. Możesz jedynie zmienić swój stosunek do niej. Zastanów się, czy warto tracić Twoją cenną energię na denerwowanie się tą sytuacją?? Tak naprawdę, to problem ma Twoja sąsiadka, nie Ty. Chcesz ją wkurzyć? Powiedż jej z usmiechem na twarzy "Dzień dobry miłej sąsiadeczce". Albo ja szlag trafi, albo ... zacznie być rzeczywiście milsza. Lepiej, żeby było to drugie, bo jednak to ... sąsiadka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 09:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 chwila relaksuhttp://images31.fotosik.pl/35/7a0f6c65943581e9m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.