nowi budowniczy

[andzik.78]

Witajcie, no gdzie wy się podziewacie,

Na sume poszliście ????????

 

Marek pewnie dziś rachunek sumienia z wczorajszej imprezki robi

Ale Ci zazdroszczę

 

dziś zmieniłam krem i oto efekty

 

http://www.obrazki.info/obrazy/smiesz_zdj6_10sm.jpg

 

Anetka, ja Cie proszę , zostań przy starym kremie bo ten cię postarza....

[andzik.78]

Ech znowu stronkę otworzyłam

[agapiotr]

Tak, ten krem nie należy do najlepszych

[Edmar70]

Witajcie kochana grupo!!!

 

Andziu mówisz, że Twój małż też w piwku gustuje.

Muszę tu nadmienić, iż szczerze nie cierpię, jak moja połówka żłopie to piwsko. Moim zdaniem stanowczo za dużo.

No co mam na to poradzić, że kojarzy mi się ze stojaczkami spod monopolowego.

 

Anetko coś Ty zrobiła. Chyba jakaś "wdzięczna" koleżanka poleciła Ci ten krem??? Mam nadzieję, że da się to jeszcze odwrócić.

[andzik.78]

Niestety Edmarku, lubi piwko i ja też nie cierpię jak je pije ale co mam na to poradzić?? i tak go kocham chociaż juz trzy lata po ślubie jestesmy......

[Edmar70]

Niestety Edmarku, lubi piwko i ja też nie cierpię jak je pije ale co mam na to poradzić?? i tak go kocham chociaż juz trzy lata po ślubie jestesmy......

 

Andziulka ja jestem 16 lat po ślubie, i życzę Ci abyś jeszcze kolejne lata musiała patrzeć na męża, chociażby miałby być to widok z piwkiem.

[andzik.78]

Niestety Edmarku, lubi piwko i ja też nie cierpię jak je pije ale co mam na to poradzić?? i tak go kocham chociaż juz trzy lata po ślubie jestesmy......

 

Andziulka ja jestem 16 lat po ślubie, i życzę Ci abyś jeszcze kolejne lata musiała patrzeć na męża, chociażby miałby być to widok z piwkiem.

 

Zamierzam całe życie na niego patrzeć...

[BERNADETKA]

Witam wszystkich serdecznie

[skorpionek1975]

Dzień Dobry

 

U nas śnieg pada , zimno brrrrrr

[marnia]

Do Swiąt to raczej odpada bo na razie tylko fundamenty mamy.I nawet jeszcze nie ma chudziaka wylanego..(to do Marka, sie tyczyło)

A gdzież twoje nadzieja niewiasto!!!

Mój mąż jest towarzyski i myślę ,ze nie będzie taki dziki jak myślicie

A nasze chopy znając życie ,szybko znajdą wspólne tematy...

Myślę, że masz rację.

Najważniejsze aby tylko odpowiedni dostrajacz się znalazł (w butelce rzecz jasna)

[marnia]

Witajcie, no gdzie wy się podziewacie,

Na sume poszliście ????????

 

Marek pewnie dziś rachunek sumienia z wczorajszej imprezki robi

Ale Ci zazdroszczę

 

dziś zmieniłam krem i oto efekty

 

http://www.obrazki.info/obrazy/smiesz_zdj6_10sm.jpg

 

Już Cię wolę tą skaczącą.

[marnia]

małolaty, 3 lata po ślubie???

 

Edyta ja zachodzę w głowę, jak my z tymi dziećmi sie dogadujemy??

 

ja już przeszło 18 lat z tą samą kobietą.

 

A najbardziej rozumie mnie mój przyjaciel z którym najwięcej rozmawiam

i na mnie najmniej sie wk...(na zdjęciu z przyjacielem)

http://www.fotopolis.pl/obrazki/blisko-3.jpg

[marnia]

Załatwiłem dzisiaj bloczki fundamentowe, cement i tp.

Ok 11 przyjechał majster.

Wysiada z samochodu, za min wysiada 1 robotnik,

później

później

parę minut później

drugi robotnik i ...

łuuupppp..... leży dziobem w trawie.

Taki by ł napruty ,że nie mógł ustać na nogach.

 

Ja majstra na stronę, a on, że jak wsiadali do samochodu to był trzeźwy . Nie pogoniłem bo był dzisiaj potrzebny. Ale więcej w takim stanie pracować nie będą.

Pijany dzisiaj pilnował ogniska , ja pilnowałem pijanego , a w międzyczasie załatwiałem studnię i tp.

Cały towar rozładowany , gdy zaczął padać śnieg i całe szczęście.

Zmarzłem dzisiaj strasznie.

Niedawno wyszedłemz kąpieli. Takiej gorącej ,że dla mnie aż niemożliwie gorącej. w kąpieli ... zasnąłem na bite 30 min.

Wiecie co?

Źle się śpi w wannie.

[skorpionek1975]

Hej Marek, sie wreszcie pokazałeś

 

Niedawno wyszedłemz kąpieli. Takiej gorącej ,że dla mnie aż niemożliwie gorącej. w kąpieli ... zasnąłem na bite 30 min.

Wiecie co?

Źle się śpi w wannie.

 

żeby mi to było ostatni raz , co ty nas wdówkami słomianymi chcesz zrobić.

Nie śpi się w wannie, utopić się można

 

ale ekipa nie ma co, pijany robotnik chyba bym się wkurzyła solidnie

[marnia]

I tak też było ze mną. Ale majster jest OK. Tylko, że musiał zapierniczać za dwóch więc szczęśliwy też nie był.

[skorpionek1975]

Dziwny majster że pozwala pić swojemu pracownikowi, tylko o nim źle świadczy,

i już sam sobie opinie wystawił że nie można mu ufać skoro pijanego kolesia wlecze ze sobą. Aż strach ich samych zostawić bo pewnie flaszeczka to na porządku dziennym jest, a robota będzie się wlekła tygodniami

[Edmar70]

Hejka!!!

 

Marek, to trochę dziwne, że majster siedząc w jednym samochodzie z robotnikami, nie widział co oni sobie poczynają.

Myślę, że majster wie o wszystkich wybrykach, tylko ich broni, ale mam nadzieję, że wie na czym stoi, bo poznał już Twoją siłę perswazji i nie dasz sobie w kaszę dmuchać.

 

Edyta ja zachodzę w głowę, jak my z tymi dziećmi sie dogadujemy??

O dziwo, mam kontakt znakomity. Chociaż w dzisiejszych czasach bywa z tym coraz trudniej, ja mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mam bezproblemowe dzieci.

[marnia]

Myślę, że majster wie, tylko innych pomocników brak.

Zobaczymy co będzie dalej.

[Edmar70]

Myślę, że majster wie, tylko innych pomocników brak.

Zobaczymy co będzie dalej.

 

Może być tylko lepiej. Przecież nie codziennie będzie chodził napruty.

Chyba, hmmm...

[andzik.78]

Hej , hej . Marek czy ja wyglądam na dziecko???

Wiem trzy lata po ślubie to mało. Ale nie zapytałeś w jakim wieku ja ślub brałam... Jak mi się uda to wstawię jedna fotkę i będziecie typowac wiek, ot taki mały konkursik zrobię a jak trafi ktoś celnie to może i nagroda sie trafi???

Jak poznałam swojego męza to na początku nie chciał gadac ze mną bo myslał, że ja małolata jestem....

 

Marku uważaj na tych pracowników bo z takimi to nie ma zartów. Jak zaczęli robic u nas fundamenty to też tu piwko tam piwko..I to mój mądry mąż nawet im dowoził. Opier..liłam wszystkich i był spokój. Zreszta to miało miejsce w pierwszy dzień jak graty przywieźli łącznie z tym nieszczęsnym radiem....Później na szczęście był spokój, chodziłam niby to zobaczyć jak im idzie ..ale głównie to zobaczyc czy jakiś butelek nie mieli..Mąż też poźniej pilnował.. Nie ma to jak dobra żona

Pozdrawiam Wszystkich trzymajcie się cieplutko

Acha Marek z kąpielami też uważaj..