Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Niestety u nas instalacje się tak opóźniają, że wylewki wypadną w listopadzie lub w grudniu. :(

Mam z tego powodu pewne wątliwości.

 

Czy można robić wylweki w zimie? Czy to nie zaszkodzi budowie?

Czy wystarczy jak trochę ogrzewania puszczę?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/
Udostępnij na innych stronach

Niestety u nas instalacje się tak opóźniają, że wylewki wypadną w listopadzie lub w grudniu. :(

Mam z tego powodu pewne wątliwości.

 

Czy można robić wylweki w zimie? Czy to nie zaszkodzi budowie?

Czy wystarczy jak trochę ogrzewania puszczę?

no przecież masz czas do 21 grudnia

i wystarczy, że puścisz

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2022006
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem 7 listopada,

ale budynek bez okien, drzwi, żadnego ogrzewania.

Udało się, bo miesiąc był ciepły i bez mrozów,

 

z dodatkami do betonu powinno przetrwać nawet niewielkie mrozy.

 

Inną sprawą jest, że faktycznie zimą powinno się budynek zamykać i czekać na rozpoczęcie prac do wiosny - szkoda zdrowia na niepotrzebne nerwy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2022082
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że jeśli zachowasz w pomieszczeniach temperaturę co najmniej 5-10C powyzej 0, to nie powinno być problemu.

 

Proszę o rozszerzenie i uzasadnienie kwestii: "kto w zimie buduje ten wiosną rozbiera", gdyż mnie również ta sprawa będzie dotyczyć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2022083
Udostępnij na innych stronach

długi, możesz rozwinąć swoją odpowiedź, widzę że jesteś a chyba nie zauważyłeś mojego pytania.

 

kto w zimie buduje ten wiosną rozbiera :wink:

 

 

Tak jak pisałem, chcę robić w zimie wylewki, chciałbym utrzymywać temperaturę w domu ok. 5 - 10 C powyżej zera.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2022247
Udostępnij na innych stronach

o ile nie będziesz robił sam "wylewek" mieszając zaprawę w wiaderku /wtedy może i cała zima Ci zejdzie/

 

tylko wynajmiesz firmę z agregatem do mieszania i pompowania zaprawy

 

to "wylewki" zrobią ci w domu za 1-2 dni :o

 

 

po kilku dniach "ciepłych" czyli powyżej zera kilka-kilkanaście stopni

zaprawa cementowa będąca "wylewką" zwiąże na tyle że nawet późniejsze zamarznięcie do -30 stopni

nic jej nie zrobi.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2024137
Udostępnij na innych stronach

długi, możesz rozwinąć swoją odpowiedź, widzę że jesteś a chyba nie zauważyłeś mojego pytania.

 

kto w zimie buduje ten wiosną rozbiera :wink:

 

 

Tak jak pisałem, chcę robić w zimie wylewki, chciałbym utrzymywać temperaturę w domu ok. 5 - 10 C powyżej zera.

Jak nie ma mrozu to jaszcze da się robić ,ale jak ściśnie to chba lepiej tym wspomnianym wiaderkiem :lol: . Dom jakoś sobie ogrzejesz ale miksokreta gdzie postawisz ???na zewnątrz będziesz urabiał zaprawę ??? nie wiem jakie masz ogrzewanie ....jeśli kaloryfer to jeszcze ale jak podłogówka to już bym się zastanowił . A poza tym to jaka stolarka ???bo jak drewniana to szczerze odradzam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2025379
Udostępnij na innych stronach

Mi "wylewkarz" powiedział,że najlepiej robić wylewki jesienią lub wiosną. Listopad to dobry czas, a jak na dobrą pogodę się w grudniu trafi, to 2-3 dni i po sprawie.

Też o tym słyszałem, że latem za ciepło.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2025475
Udostępnij na innych stronach

Mój brat miał w zeszłym roku na jesień wylewki robione ... nie polecam, temperatura była powyżej zera, ale woda spływała mu po okanch litrami, w pomieszczeniach zrobiło się tak wilgotno ze na tynku pojawił sie mały grzybek ... a wełna isovera która była juz położna w jednym pomieszczeniu między krokwiami zrobiła się z zółtej zielona. Jeśli chcesz robić wylewki to najlepiej jak masz stan surowy bez okien, wtedy się będzie dobrze wietrzyło i ta wilgoć nie bedzie tak odczuwalna, ale co wtedy z przymrozkami nocnymi to nie wiem. Ja robiłem wylewki w lato i powiem szczerze, ze jak czytałem, że wylewki muszą odparować wode to się uśmiechałem po ciuchu, bo u mnie 2-3 dni i było sucho, żadnej wilgoci ( temp powietrza 20-30 stopni ) ALe jak zobaczyłem u brata wode na oknach to moje poglądy diametralnie się zmieniły ( tem 5-10 )
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2025599
Udostępnij na innych stronach

Prognozy długoterminowe lub....coś co utrzyma temperaturę dodatnią ( koza , nagrzewnica itp.)

Co do wody lejącej się strumieniami na posadzkę betonową - niech się leje , będzie lepsza pielegnacja - jeszcze żadna woda betonowi nie zaszkodziła bo zwiąże jej przez hydratację :wink: tyle ile potrzebuje

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2025680
Udostępnij na innych stronach

Prognozy długoterminowe lub....coś co utrzyma temperaturę dodatnią ( koza , nagrzewnica itp.)

Co do wody lejącej się strumieniami na posadzkę betonową - niech się leje , będzie lepsza pielegnacja - jeszcze żadna woda betonowi nie zaszkodziła bo zwiąże jej przez hydratację :wink: tyle ile potrzebuje

 

nikt ci nie pisze ,że betonowi szkodzi :D ale te parę ton wody okienkom jeśli drewniane czy więźbie niekoniecznie na zdrowie wyjdą .....

 

a jak przyjdzie mróz to co nagrzewnicą przy betoniarce czy miksokrecie postawisz ??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2025740
Udostępnij na innych stronach

Jak woda się będzie lała to i tak dla betonu nie ma to znaczenia skąd się leje a dla okien to i owszem.

Co do nagrzewnicy przy betoniarce czy miksokrecie ważne sa 2 rzeczy;

1. aby woda była ciepła (nie zamarzała )

2. aby cement i kruszywo miało dodatnią temperaturę.

jak będzie robił w grudniu powiedzmy , to na 100% kruszywo i cement będzie miało dodatnia temperaturę . No chyba że będą naprawdę spore mrozy i przemrozi piasek, żwir itp.

Cement można trzymać w ciepłym pomieszczeniu ale to i tak przy proporcji 1/5 (np.) nie taki problem jak własnie z kruszywem .

Na wielu budowach robi się wylewki dodając specjalne środki np. SIKA które pozwalają lać beton nawet do -15 stopni C.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88018-wylewki-w-zimie/#findComment-2025811
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...