Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wylewki w zimie


Recommended Posts

Jak woda się będzie lała to i tak dla betonu nie ma to znaczenia skąd się leje a dla okien to i owszem.

Co do nagrzewnicy przy betoniarce czy miksokrecie ważne sa 2 rzeczy;

1. aby woda była ciepła (nie zamarzała )

2. aby cement i kruszywo miało dodatnią temperaturę.

jak będzie robił w grudniu powiedzmy , to na 100% kruszywo i cement będzie miało dodatnia temperaturę . No chyba że będą naprawdę spore mrozy i przemrozi piasek, żwir itp.

Cement można trzymać w ciepłym pomieszczeniu ale to i tak przy proporcji 1/5 (np.) nie taki problem jak własnie z kruszywem .

Na wielu budowach robi się wylewki dodając specjalne środki np. SIKA które pozwalają lać beton nawet do -15 stopni C.

 

ja nie mówię ,że się nie da ......ja się pytam czy warto ?????

przyłącze wody u siebie robiłem w grudniu......bo miałem fart ......ale dwa tygodnie później już bym go nie miał..

A tak poza tym do wylewek ( ja zrozumiałem ,że zasadniczych ) kruszywo :o ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze przeczytałeś.

Bo jest tak: generalnie ( a piszę tu o tzw. masach samopoziomujących choć takie nie istnieją :wink: ) do 10 mm lejemy samą masę samopoziomującą a powyżej 10 mm zazwyczaj mamy możliwośc dosypania kruszywa o odpowiedniej frakcji nawet do 50% objętości wylewanej masy samopoziomującej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna mam co prawda PCV, ale całe poddasze juz ocieplone i obite płytą gipsową dlatego tak bardzo obawiam się wilgoci z wylewki wylweanej w zimie. :(

Obawiam się, że jak mi te gipsy nasiąkną to się powypaczaja i zaplesnieją. Czy moje obawy są słuszne? :cry:

 

poniekąd słuszne ....

Jak nie będziesz wietrzyć tto tak będzie, a jak będzie mróz to jak wietrzyć , chyba że grzać i wietrzyć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna mam co prawda PCV, ale całe poddasze juz ocieplone i obite płytą gipsową dlatego tak bardzo obawiam się wilgoci z wylewki wylweanej w zimie. :(

Obawiam się, że jak mi te gipsy nasiąkną to się powypaczaja i zaplesnieją. Czy moje obawy są słuszne? :cry:

 

Nawiasem mówiąc gdyby kolejność prac była zachowana, to problemów by nie było.

 

W tej sytuacji moze przed wylewkami zagruntowac te gipsy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To akurat nie jest argument, bo wylewki nie powinny po dwóch dniach być suche jak pieprz...

 

A gdzie ty tam przeczytałeś, że były suche jak pieprz ? ... szkoda słów, byle się czegoś doczepić.

 

Bluszczowcy, odradzam te wylewki, naprawde wszystko wejdzie w płyty i się powybrzuszają, widziałęm ten efekt na włąsne oczy. Co prawda ostatecznie udało się to wyprowadzić ( podpierając i gipsem ) ale szkoda nerwów. Jeszcze jest kwestia, że jeśli będziecie w domu nocować, to wietrzenie raczej odpada, bo strasznie obniży temperaturę. W zeszłym roku zima była łagodna, a tu jakby ci przygrzmociło jakimś mrozem, śniegiem i wichurą to nie wiadomo co by z zawilgoconej zabudowy zostało . Może pomyśleć co by się dało zrobić zamiast tych wylewek ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie ty tam przeczytałeś, że były suche jak pieprz ? ... szkoda słów, byle się czegoś doczepić.

 

Chodziło mi o to, że nadmierne wietrzenie/suszenie w pierwszych dniach po zrobieniu wylewek też nie jest wskazane. Skoro napisałeś, że po dwóch dniach nie miałeś w domu żadnej wilgoci (a tak napisałeś), to rozumiem, że wietrzyłeś i suszyłeś wylewki ile się dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam położoną wełnę na poddaszu i zafoliowaną folią paroszczelną. Teraz bedą wylewki z miksokreta a pod koniec października tynki gipsowe z agregatu. Jak myślicie, kiedy mogę robić karton gipsy? Okna plastikowe (oprócz dachowych)wstawione i zostaną pouchylane... :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam położoną wełnę na poddaszu i zafoliowaną folią paroszczelną. Teraz bedą wylewki z miksokreta a pod koniec października tynki gipsowe z agregatu. Jak myślicie, kiedy mogę robić karton gipsy? Okna plastikowe (oprócz dachowych)wstawione i zostaną pouchylane... :-?

 

Zdecydowanie po tynkach - wylewki to jeszcze pół biedy (choć zależy jakie), ale tynki to już dramat jeśli chodzi o wilgoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro napisałeś, że po dwóch dniach nie miałeś w domu żadnej wilgoci (a tak napisałeś), to rozumiem, że wietrzyłeś i suszyłeś wylewki ile się dało.

Rolety zewnętrzne na oknach zasunięte, aby chronić przed słońcem, okna uchylone od góry. Według mnie nie jest to ani suszenie ani wietrzenie na potęgę. Mimo to, w domu nie dało się odczuć ani zauwazyć wilgoci - jak to miało miejsce w zimie u mojego brata, czyli spływająca woda po oknach mimo uchylenia. Aby rozwiać wątpliwości, dodam ze wszystkie wylewki są twarde i niepylące, nie mają też rys skurczowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...