Marek Sza. 01.10.2007 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 DOLMAR - coś chyba ponad 2 KW - zaplaciłem 500 zł ,ale to maszyna jak trzeba. Tnę nią wszystko jal leci - bez żadnych problemów.Ze sprzetu no name się już wyleczyłam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 01.10.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 Do tej pory używałem spalinówki. Teraz teść kupił elektryczną - aż jestem ciekaw, jak będzie szło. W spalinówce denerwuje mnie konieczność latania po paliwo i zabawa z mieszaniem paliwa i oleju. No i to cholerne odpalanie i... spaliny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Robert_K 01.10.2007 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 A Ja z czystym sumieniem do prac "domowych" polecam HOMELITE 2,6 KM ( minimum ! ) za ok 700 zł. - sprawdzona w akcji przy wycinaniu 100 letnich drzew owocowych. Kupiłem ja z myślą o cięcu drewna kominkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krisker 02.10.2007 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 A jak jest z pracą przy użyciu pilarki elektrycznej w deszcz lub gdy ogólnie jest mokro? Czy producent pozwala na coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 02.10.2007 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 A jak jest z pracą przy użyciu pilarki elektrycznej w deszcz lub gdy ogólnie jest mokro? Czy producent pozwala na coś takiego? Bez problemu mozna pracowac w czasie deszczu...szybciej samemu sie ucieknie z deszczu niz pilarka bedzie tak przemoczona ze az niebezpieczna. Ale najwazniejsze jest podłaczanie pilarki pod gniazdo z roznicowka...nigdy nie wiadomo kiedy bedzie potrzebna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysiek309 02.10.2007 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Do tej pory używałem spalinówki. Teraz teść kupił elektryczną - aż jestem ciekaw, jak będzie szło. W spalinówce denerwuje mnie konieczność latania po paliwo i zabawa z mieszaniem paliwa i oleju. No i to cholerne odpalanie i... spaliny... Jakie latanie po paliwo. To ile Twój sprzęt pali?? Mieszanie też nie problem. Są tak proste dozowniki, a jak kopci to po prostu zła mieszanka. Pracowałem elektryczną i nigdy nie zastąpi spalinówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerrys 02.10.2007 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Witam Używam elektrycznej Oleo Mac od początku lat 90tych. Tnę co roku caly opał 15 -20 mp drewna. Jakieś prace przy domu, w sadku, płoty itp. nigdy nie zamieniłbym się na spalinową - chyba, że nie byłoby prądu lub praca w lesie. Zajeździłem 3 łańcuchy - oczywiście w zawody ze spalinówką nie stanę,więc jak ktoś chce ciąć na akord i nie przeszkadza mu smród spalin, ciężar, hałas i wibracje... to wtedy spalinowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bor 10.01.2008 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 WitamJa właśnie sie zabieram z zakupem elektrycznej piłypo przejrzeniu wstępnym znalazłem na razie 2 ciekawe oferty1. Makita UC4030Alink http://www.makita.pl/index.php?page=katalog&produkt=1592. Bosch AKE 40-19 Prolink http://plptocs.bosch-pt.com/boptocs-pl/Product.jsp;jsessionid=3D0402D0ABE338C6378BCEB589CC36F0?division=aw&ccat_id=9716&prod_id=9901 cenowo po przeszukaniu wstępnie netu 1. 627 zł ceneo.pl 627 także allegro2. 738 ceneo.pl 599 allegro w sumie piły mają podobne parametry może ktoś sie wypowie na temat marek i tych konkretnie pił ?i jak wychodzą one w eksploatacji (koszty łańcucha , prowadnicy ? ) ja tnę tylko w obrębie domu i opał z reguły ok 25mp rocznie dębu na opałwcześniej pożyczałem spalinową ( ale ile można )pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 11.01.2008 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Osobiście mam elektryczną 2kW. Polecona przez ojca, który sam używa elektrycznej do większości prac z drewnem przy domku. Do tej pory poradziła sobie bez większych problemów z brzozą 1,5 obwodu na wysokości 1m . Pocieła wszystko jak trza. Wystarczy dolać oleju od czasu do czasu i zaostrzyć przed większymi pracami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adwalk 11.01.2008 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Piła makity jest dobra - uzywali jej cieśle przy budowie mojego dachu.Ja kupiłem tańszy model Makity - z silnikiem ustawionym poprzecznie, 1800 W do "rekreacyjnego" ciecia drewna kominkowego przy domu - wiecej niz wystarczający. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario74 11.01.2008 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Witam Wszystkich Ja również dokonałem zakupu elektrycznej "Flory" i jestem bardzo zadowolony. Moc 2000W. Tnę w piwnicy drewno opałowe i nie wyobrażam sobie pracy stalinówka w pomieszczeniach zamkniętych. Ostry łańcuch i olej do smarowania to podstawa. Z tego co wiem to lepsze modele są z silnikami wzdłużnymi bo maja metalowe sprzęgła i są trwalsze ale cięższe. Modele z poprzecznymi silnikami są lżejsze ale funkcje sprzęgła pełnia kółeczka zębate z tworzywa. Pozdrawiam Wszystkich Pilarzy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 11.01.2008 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 mam, jakąś taką dziwną (falcon ?), ale żre że hej, użytkuję od 3 lat z różną intensywnością, ale nigdy nie zawiodła ...po pile poznasz fachowca... ...niezły badziew ten falcon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 11.01.2008 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 mam, jakąś taką dziwną (falcon ?), ale żre że hej, użytkuję od 3 lat z różną intensywnością, ale nigdy nie zawiodła ...po pile poznasz fachowca...?? ...niezły badziew ten falcon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 11.01.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 mam, jakąś taką dziwną (falcon ?), ale żre że hej, użytkuję od 3 lat z różną intensywnością, ale nigdy nie zawiodła ...po pile poznasz fachowca...?? ...niezły badziew ten falcon.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Seba7207 11.01.2008 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Wczoraj kupiłem pilarkę elektryczną Tooltec (2000W), rok gwarancji, przywieziona z Niemiec, za 100zł. Rok gwarancji. Cena dlatego taka, ponieważ używana była do prezentacji - prawie jak nówka. Kupiłem ze względu na 6 m^2 odpadków z budowy domu (kawałki belek, desek itp). Aktualnie użytkuje kozę, żeby dogrzać dom podczas prac wykończeniowych i szkoda byłoby te odpadki wyrzucić. Druga sprawa to taka, że chciałem wstawić drzwi pomiedzy garażem a korytarzykiem. Jednak górale wycieli za mały otwór (wys 192cm). Pojechałem kupić drzwi i na zamówienie wyszłoby 120zł drożej, więc piłą w 45 minut wyciąłem pół belki, a w 2,5 godziny wstawiłem drzwi. Reasumując piła jak na razie sprawuje się wyśmienicie i się już zwróciła. Użytkowałem Stihla 250(pożyczona od kolegi( - przy poszerzaniu otworu z kuchni do jadalni i muszę się przyznać, że Stihl spalinówka jest dużo cięższy i ręce trochę bolą. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 11.01.2008 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Witam! Zastanawiam się nad kupnem dobrej piły łańcuchowej do cięcia drewna do kominka. Czy ktoś takowe użytkuje? Jak się sprawują? Czy wystarcza mocy? itp. W spalinówkach drażni mnie hałas , poza tym cena jest dosyć wysoka. Do lasu z nią nie pojadę! Proszę o poradę w sprawie wyższości piły spalinowej nad elektryczną. Z góry dzięki. Wyższość to chyba tylko moc i brak kabla. Ja mimo wszystko zdecydowałem się na elektryczną. Mam już drugą - teraz Boscha. Wcześniej miałem jakąś chińszczyznę i padła, ale uważam że była lepsza od Boscha - miała hamulec (sprzęgło) łańcucha - w momencie wyłączenia silnika łańcuch momentalnie stawał w miejscu, mimo że silnik jeszcze się kręcił przez sekundę czy dwie. Ciąłem belki o średnicy nawet 30-40 cm i piła elektryczna daje radę. Nie kupiłem spalinowej ze względu na cenę, hałas i smród spalin. PS. Kosiarkę też mam elektryczną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bor 12.01.2008 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 witam ponownie na chwile obecną skłaniam sie do makity w necie nową znalazłem w sklepie internetowym juz za 593zł potem szukałem części do do pił makita i bosch do makity znalazłem prowadnice juz od 47zł do 61 łańcucha nie liczę bo w każdym sklepie z piłami można kupić jak i do boscha jak i do makity co do prowadnicy tego boscha to tylko znalazłem za ponad 200zł zestaw prowadnica + łańcuch (drogo ) choć na stronie boscha ta prowadnica wygląda dość standardowo i podejrzewam że innej firmy też mogą pasować jeżeli mają państwo jakieś sugestie i rady to proszę pisać Pozdrawiam !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr B. CDS 12.01.2008 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 Co raz bardziej skłaniam się ku temu by kupić (z dobrych rąk) używanego spalinowego Stihla niż nówkę elektryczną. Czy ktoś ma doświadczenia z używanymi ? Można pewnie się "naciąć" , a części są drogie! po przykrych historiach z chyba trzema poprzednimi piłami uzytkuje już 4 rok Stihla 2,3km. co prawda spora jest ale lubie jak idzie porządnie w drewno kiedy nawet łańcuch troche podtepiony. ciąłem i dębine i akacje a jak wiadomo to jedne z twardszych drzew. jedyne co wymieniam to prowadnice i łańcuchy , jakiś przeglad raz w roku.Teraz widziałem nowe takie malutkie 1,5 - 1,8 KM za 7 stówek chyba.Rozejrzyj sie.. nie ma to jak profesjonalny sprzet(w rozsądnych cenach oczywiście) przynajmniej nie ma przykrych przygód jak zabierasz sie do pracy w wolnym czasie.. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 12.01.2008 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 mam, jakąś taką dziwną (falcon ?), ale żre że hej, użytkuję od 3 lat z różną intensywnością, ale nigdy nie zawiodła ...po pile poznasz fachowca...?? ...niezły badziew ten falcon.... ulala, aż x3, pewnie piecze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 12.01.2008 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 pracowałem piłą spalinowa (sady i lasy) i elektryczną (okazjonalnie w domu). Do domu kupie sobie elektryczną bo spalinowa: 1. Smierdzi.2. jest głośna.3. drgania! (kto popracował z 5 godzin bez przerwy spalinówką ten wie) Silnik 2 kw i do przodu. Zadnych pił no name - ja lubię akurat husq.... (nigdy nie wiem jak to sie piszę) - kiedys je sprzedawałem - naprawdę dobre maszyny z porzadnymi łańcuchami i prowadnicami Oregona. Stihl tez jest fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.