VIP Jacek 07.03.2010 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Właśnie kupiłem Makitę UC4030A 2,0 KW z silnikiem ulożonym wzdłużnie. Nieźle leży w rękach, 2 lata gwarancji. zobaczymy jak będzie sie sprawować. Zdam relacje jak będzie po próbach. Cena 640zł po targowaniu się z 730zł. Olej za litr 10zł (5L/44zł) Pozdrawiam elektryków no i jak, wypróbowałeś już ją? Bo czeka na mnie drewno do cięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wujekdudek 23.10.2010 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2010 Witam! Poszukuje iskrownika do piły łańcuchowej PS 190, 290, 490, 390 proszę o pomoc!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekw14 13.01.2011 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Minął juz prawie rok i aż głupio się przyznać jeszcze jej nie używałem. Po prostu bardzo rzadko odpalam kominek. Na razie mi się nie chce ale może na wiosnę ja wytestuję.(-_-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Flamenco User 06.08.2011 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Panowie, ja też (jeszcze dzisiaj) kupię jakąś piłę łańcuchowa elektryczną.Przeczytałem cały ten wątek i oczywiście jest problem z wyborem. ktoś tu pisał o przeliczniku kilowaty na konie mechaniczne i miał rację, że np. 2 kilowaty, to więcej niż 2 konie mechaniczne, ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że te 2 KW w silnikach elektrycznych, to nie moc oddawana, a pobierana. Ta oddawana jest znacznie mniejsza. Kiedyś Bosch na swoich stronach podawał zarówno moc pobieraną jak i oddawaną, czyli efektywną. Dzisiaj już nie podają.Tak więc moc 2 KW, to pilarka pobiera z sieci, ale oddaje znacznie mniej i to należy wziąć pod uwagę przy przeliczaniu KW na KM.Reasumując, 2 KW może być (i bywa) słabsze niż 2 KM które to jednostki mocy są podawane przy maszynach spalinowych.Oczywiście nie ma tu zamiaru bronic spalinówek.Nie mam (na razie) ani spalinowej ani elektrycznej. Póki co, zastanawiam się nad zakupem: McCulloch PRO-MAC2200 --> na allegro do kupienia (nowa) za 450zł + 20zł koszty przesyłki, czyli 470 zł, co wydaje mi się bardzo rozsądną ceną jak za tą maszyną. Druga propozycja, to ---> MAKITA UC3530 (również nowa) za 630zł, przesyła 0 zł + gratis 1 litr oleju do smarowania łańcucha. Nie wiem co wybrać bo: Na temat maszyn McCulloch czytałem sporo pochlebnych opinii, ale jakoś nie znam tej marki.Na temat tej Makity tez czytałem sporo dobrego, ale chociaż marka znana, to ci sami użytkownicy którzy wystawiali pozytywne oceny tej pilarce, pisali (dość częste opinie), że ta pilarka ma problemy ze smarowaniem, a konkretnie z zapowietrzającym się układem smarowania i wręcz wyciekającym oleju podczas pracy w odwrotnym położeniu i że nie byłoby problemu z tym zapowietrzaniem gdyby nie to, że bardzo trudno jest odpowietrzyć ten układ. Poza tym, opisywali tę maszynę w samych superlatywach. W związku z powyższym mam pytanie,Czy ktoś z was pracował w/w maszynami i jakie sa jego odczucia, spostrzeżenia i ogólna opinia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 06.08.2011 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 zdziwił byś się ile te 2kw potrafią, mam taką chińską z prowadnicą 40", przez pień drzewa przechodzi bez zająknięcia...powiem tak..., spalinowa to jest dobra jak nie ma gniazdka w okolicy:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bisbau 14.09.2011 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2011 Chciałbym się przywitać i przy okazji odświeżyć wątek.Proszę o poradę:mam już wstępnie wybraną elektryczną piłę łańcuchową - obie Makity, w prawie identycznej cenie.Różnią się dwoma szczegółami i nie wiem na którą się zdecydować.Zastosowanie - cięcie drzewa do kominka, amatorsko ale chciałbym trwały sprzęt.Jedna to Makita UC 3530AP o długości prowadnicy 35cmdruga to Makita UC 4030A o długości prowadnicy 40cmProducent podaje że 3530AP wyposażona jest w profesjonalną prowadnicę, druga zwykłą, ale dłuższą.Na co lepiej postawić? Na długość czy jakość prowadnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 21.01.2012 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2012 (edytowane) Szczerze nie znam tych firm, o których piszesz więc nie wiem co Ci poradzić, którą piłę wybrać, ale jeśli zależy Ci na dobrej pile, a nie chcesz płacić zbyt dużo możesz zajrzeć na stronę firmy :spam::spam:Piły mają mocne, lekkie, nie są drogie i masz długi okres gwarancji. Taaa jasne rozdrabniarki do drewna i kosy też I akurat teraz postanowiłaś się podzielić tą wiedzą. close zaczynasz przeginać z tym spamowaniem. Wygrzebywanie wątków do których nikt nie zaglądał od miesięcy a czasem i lat tylko po to żeby zareklamować firmę a zaczyna być wkurzające. Mogałbyś się postarać i chociaż tekst zmieniać a nie wkoło to samo "tanio", "dużej mocy", "na stronie firmy:spam:" Edytowane 21 Stycznia 2012 przez G.N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro128 21.02.2012 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Jak piła to najlepiej spalinowa no i oczywiście stihl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 21.02.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Jak piła to najlepiej spalinowa no i oczywiście stihl. Gratulacje co prawda nie na temat (wątek jest o pilarkach elektrycznych) ale za to bez sensu. (Ostatni post w którym ktoś o coś pyta, jest sprzed blisko pół roku autorstwa bisbau, mój poprzedni to odpowiedź na post close która chciała tu sobie pospamować. BTW czemu niby "oczywiście stihl"? Używam Stihla, wcześniej używałem Solo, Husqvarny i Makity z podobnej "półki". Gdybym miał porównywać to różnica zasadniczo taka że Makita i Solo nie były moje tylko pożyczone, Husqvarnę mi ukradli, a Stihl nadal spoczywa w spokoju na półce. W użytkowaniu większych różnic nie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro128 23.02.2012 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 G.N czepiasz się...odpowiedź nie bez sensu tylko próba uświadomienia że jest "inny"wybór,chyba po to jest forum?piszesz że nie widzisz różnicy między poszczególnymi piłami,ale jak masz ją zauważyć skoro najwyraźniej nie używałeś ich przez dłuższy czas.Podsumowując polecam to co sprawdzone w boju przez długie lata a stihl w moim i nie tylko przypadku właśnie się sprawdza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 23.02.2012 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Husqvarny używałem jakieś 6-7 lat, Solo 2 lata z kawałkiem (z tym że miała już swoje lata), Makity faktycznie krótko raptem kilka razy. Stihla mam 3 rok. To tyle w kwestii czasu używania. Co do necropostingu i jedynie słusznego wyboru, pozostanę przy swoim zdaniu, że odpowiadanie po pół roku i nie na temat, nie ma głębszego sensu. Podobnie jak nie ma jedynie słusznego producenta, a co najmniej kilku jest wartych uwagi (pomijając jakieś ultra specjalistyczne narzędzia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kupiecjudex 10.03.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Ja zacząłem dzisiaj ciąć i gdzieś bokiem usieka mi olej, nie wiem czy to jakiś simering puścił czy uszczelka. Boję sie że przez to łańcuch smarowania nie ma. Nie iwm którędy o leci. W poniedziałek zawioze ją chyba do husqvarny nie zobacza co jej dolega. Piła Partner w husqvarnie kupiona.Miał ktoś może taki problem z olejem? Nie wiem co ją boli. Mimo to cięła normalnie. Pociąłem 2 m3 grabu, i dałem spokój żeby jej nie zajechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 10.03.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Wyciekać może w najróżniejszych miejscach, z tak lakonicznego opisu ciężko cokolwiek wywnioskować, poza tym że masz podejrzenia że wycieka olej. Nawet nie wiem czy to pilarka elektryczna czy spalinowa. Co do smarowani łańcucha to łatwo sprawdzić. Uruchamiasz pilarkę, trzymasz prowadnice łańcucha 10-15 cm nad kawałkiem np gazety czy innej w miarę czystej powierzchni i dajesz obroty na max. Jeśli na gazecie zostanie pasek spryskany olejem (tylko troszkę, nie ma być ociekający) to smarowanie jest. Jeśli niema ani malutkiej kropelki smarowania niet. A wizyta w servisie pewnie i tak Cie czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bisbau 10.03.2012 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 A ja, po pol proku mam takie doswiadczenie:Makita UC 3520 (kurcze, chyba nie pomylilem symboli) to wystarczajaca dlugosc do 80% zastosowań, i wystarczająca moc do podstawowych prac w ogrodzie, czy przygotowywania drewna do kominka. O wycinaniu drzew radzę zapomnieć, to zbyt delikatny sprzęt. "Seryjny" łańcuch jest do niczego, kilka ziaren piasku i już trzeba ostrzyć. Zdejmowałem stary strop drewniany - łańcuch poszedł z dymem po paru belkach. Znajomy, któremu oddałem strop na opał, przyjechał, pociął strop spalinowym Stihlem na plasterki i pojechał... Moja Makita by chyba tego nie przeżyła. Jedynie sens ma Makita z załozonym łańcuchem Stihla. Kolejny minus Makity to wycieki z "systemu smarowania". Generalnie Makita moze byc, ale "szału nie ma"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kupiecjudex 11.03.2012 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Pilarka elektryczna taj jak temat tego wątku.Już ją spakowałem do samochodu jutro odrzucę do serwisu niech rzucą okiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robcook 13.03.2012 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Pilarka elektryczna taj jak temat tego wątku. Już ją spakowałem do samochodu jutro odrzucę do serwisu niech rzucą okiem Ja mam Partner es2200. Na początku niczego sobie, jednak po roku padł silnik, a zaraz potem pompa do oleju. U mnie pompa w ogóle nie pobierała oleju. Podejrzewam że może, trzeba u Ciebie przeczyścić prowadnice i korpus z trocin. Ew. rurka podająca się z sunęła z pompki. Nic innego tam niema do zepsucia. Generalnie jednak zalecam robić dużo przerw przy elektrycznych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kupiecjudex 19.03.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Moja, a w zasadzie teścia piła to Royal ja nie wiem gdzie on to kupiuł? Zanioslem do serwisu Husqvarny okazało sie że jakaś plastikowa część się uszkodziła trzeba ją wymienić ale nie u nich bo oni takich części nie mają. Może ktoś wie gdzie można serwisować piły Royal?? Koniec końców kupiłem drugą pilę bo mi drzewo by zaschło kupiłem Partnera 2200 W w 4 godziny pociołem 10m3 grabu dość grubego. Nawet łańcucha nie ostrzyłem bo się specjalnie na tym nie znam;). Piła ma 2 lata gwarancji więc na razie można spać spokojnie ale twoja opionia robcook, napawa mnie lękiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robcook 19.03.2012 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Piła ma 2 lata gwarancji więc na razie można spać spokojnie ale twoja opionia robcook, napawa mnie lękiem. Ja swoja kupiłem w Casto.. i całe szczęście. Husqvarna może i daje 2lata gwarancji, ale do (po) roku użytkowania aby była ważna trzeba zrobić płatny przegląd -ok. 70zł. Ja sądząc że to firmowy sprzęt i na pewno mi pochodzi długo to go nie zrobiłem. Bo tak naprawdę co oni mogą sprawdzić w pile elektrycznej? filtr oleju?hamulec? No i niestety silnik zaczął iskrzyć po 14mc od kupna. W casto z korzystałem z odpowiedzialności sprzedawcy z towar. Pierwsze pismo odrzucili. Za drugim razem wymieniono sinik w ramach "odpowiedzialności .. " po odbiorze z serwisu (po ok. 2-3mc napraw..) po paru dniówkach padła ww pompa, którą również wymienili za darmo. mimo wszystko warto kupować sprzęt w wiekszych sklepach. Mam nadzieję że tobie się trafi lepszy model. Mimo to jw. - nie przemęczaj jej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkoz7 04.10.2012 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Witam...Jestem Nowy...Zastanawiam się nad kupnem łańcuchowej piły elektrycznej. Przeglądałem w głównej mierze oferty marketowe. Przyznam się, że w mieście w którym mieszkam nie ma zbyt dużego wyboru. Przeglądając ten wątek na forum dużo pozytywnych opinii przeczytałem na tema pilarek elektrycznych firmy Partner, taka jest właśnie w ofercie Praktikera (chodzi o model: Pilarka elektryczna Partner, ES 2200, 2200W). Drugą z pilarek która mnie zainteresowała a która jest w ofercie tego samego marketu to pilarka NAC, GY9304, 2200W. Czy mieliście do czynienia z tym modelem?. Jakie są wasze spostrzeżenia i uwagi? Przyznam się, że użytkowana będzie dość rzadko. Raz, dwa razy do roku do 10 m3 drzewa opałowego + okazjonanalnie jakieś stare deski i meble. Przeglądając różne oferty spotkałem się też z pojęciem "tarczowej piły łańcuchowej" i zastanawiam się jakie przeznaczenie może mieć taki rodzaj tarczy?pozdrawiamKrzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pvo 11.10.2012 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Wg mnie elektryk dyskfalifikuje spalinowke w wykorzystaniu domowym.1.Spalinowka potrafi ciagle sie rozregulowywac, a dobra (czyt.markowa) kosztuje kupe kasy.2 nie trzeba pamietac o benzynie i oleju.3 nie trzeba szarpac jak glupi gdy nie zapalic.4 lzejsza.Elektryk dobrej marki np: Makita kosztuje mniej niz polowe ceny dobrej spalinowki.Jezeli nie mamy zamiaru szalec w lesie, spalinowka jest nam nie potrzebna.Dla tych co nir lubia kabli sa aku ale to juz kesz nie ziemski.Wazne zeby sprzet nie byl made in china lub chrl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.