Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!

Mam zamiar zakupić działkę. Właściciel dzieli większą nieruchomość w kształcie prostokąta - na mniejsze działki około 1000m2 każda. Dłuższy bok prostokątnej działki głównej przylega do szutrowej (leszowej) drogi gminnej, której szerokość jest wg mnie węższa niż 8m (jakieś 5-6m)

 

Z informacji jakie uzyskałem od właściciela geodeta, który ostatnio wstępnie dzielił nieruchomość nic nie mówił o drodze - czy trzeba ją będzie poszerzyć czy też nie.

 

Pytanie:

1) czy po podziale na mniejsze działki przez geodetę i "klepnięciu" tego podziału przez gminę - istnieje możliwość, że kiedyś za kilka lat gmina nagle będzie chciała poszerzyć drogę i tym samym zabrać/wykupić część mojej przyszłej działki? Pomimo tego, że w gminie zatwierdzą ten podział. Nie chcę się budować teraz lecz za kilka lat - stąd moje obawy.

2) czy jeśli minimalna wielkość działki pod zabudowę jednorodzinną to 1000m2 - po ewentualnym przyszłym zabraniu części mojej działki na te parę metrów drogi - otrzymam pozwolenie na budowę (działka będzie mniejsza - np o 100m2).

3) chcę zawrzeć umowę przedwstępną zakupu nieruchomości (notarialnie) przed zatwierdzeniem decyzji podziałowej (tej wstępnej wykonanej przez geodetę) przez gminę i zastanawiam się czy nie wtopię jeśli okaże się, że teraz gmina klepnie ten podział a za parę lat powiedzą mi, że nie otrzymam pozwolenia na budowę jeśli wcześniej nie sprzedam/oddam im jakiegoś kawałka ziemi. Ile czeka się na zatwierdzenie podziału przez gminę - czy jest to decyzja ostateczna - czy potem mogą coś (gmina) kombinować?

4) jak przeprowadzić transakcję, żeby nie wtopić i za kilka lat się nie zdziwić - ponoć istnieje plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu - czy znajdę tam informację czy ta konkretna droga polna powinna mieć 6m 8m itp? Czy może to się zmienić tj. teraz będzie tam 6m a za 3 lata 8m? Jak dochodzić swoich praw w takim przypadku?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za udzieloną pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/88138-decyzja-podzia%C5%82owa-du%C5%BCej-dzia%C5%82ki-a-droga-do-posesji-pytnie/
Udostępnij na innych stronach

niedawno dzieliłem działkę i :

ad1 jest możliwe że gmina będzie chciała to zrobić

- jeśli droga jest węższa niż 6m nie uzyskasz prawie napewno pozwolenia na budowę więc 99%

- jeśli droga jest węższa niż 8m a prowadzi do więcej niż 5 posesji 80%

- jeśli szersza równa 8m a droga jest drogą bez przejazdu to raczej nie

ad2 brak pojęcia jedynym wyjściem jest wycieczka do gminy i przestudiowanie dokładne miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego czy jakoś tam on sie nazywa i wywiad z paniami w urzędzie :D

ad3 jak wyżej

ad4 jak wyżej +

 

PS decyzję o zakupie działki podejmujemu po

- stwierdzeniu że ona jest pasująca nam

- !!! dokładnym dowiedzeniu się co zawiera miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego czy jakoś tam on sie nazywa odnośnie naszej działki ( co tam może stać i jakie ma stać - wysokość, szerokość elewacji, serokość drogi dojazdowej , jakie CO można zrobić itp. , co tam można robić coby siem nie wkopać z domikiem w tereny przemysłowe :D no chiba że ktoś lubi, itp

- trza by też się dowiedzieć jakie są drogi i czyje one są z działki do drogi publicznej - jeśli są prywatne tak ja mam 6 dróg zanim dojadę do drogi gminnej (raptem 150 metrów) i we wszystkich muszę mieć udział aby dostać pozwolenie na budowę :D

i parę innych mniej istotnych typu czy ten co nam sprzedaje ma do działki prawo :p

pozdrawiam i życzę powodzenia

Witam.

 

Na moje oko gmina nie zatwierdzi podziału nieruchomości jeżeli pas drogi nie będzie zgodny z gminy planami. Oczywiście jak to władza, zawsze może zmienić zdanie i rządać poszeżenia za jakiś czas.

 

Właśnie przestudiowałem mój plan zagospodarowania i tam jest zapis że min. 1000 m2 ale jest tolerancja 5% dla dokonanych wcześniej podziałów - zawsze jest to jakiś margines bezpieczeństwa.

 

Gdyby gmina miała jakąkolwiek moralność, to gdyby zabrała pas ziemi na drogę, w zamian nie powinna robić trudności w uzyskaniu pozwolenia. Ale nie ma się co oszukiwać, nie posądzałbym władzy o jakiekolwiek ludzkie odczucia. Gdyby pojawił się problem można rządać odszkodowania za to że w wyniku decyzji administracyjnej poniosło się stratę. Strata była by całkiem spora, bo działka budowlana w skrajnym przypadku stała by się co najwyżej ogródkiem. Troszkę gminę by to kosztowało więc myślę że tak czy inaczej powinni się zgodzić na wydanie PNB, choć trochę nerwów/czasu może to kosztować.

 

Pzdr

 

Dawid

- jeśli droga jest węższa niż 8m a prowadzi do więcej niż 5 posesji 80%

 

czy gdzies to jest uregulowane - > ustawa, rozporządzenie???

biega mi o te 5 posesji... teraz ich tam nie ma ale z pare lat... wiadomo jak jest...

To nie na oko ale na 100%, jeśli droga jest poszerzona w mpzp to geodeta musi podziecić zgodnie z mpzp i odrazu wyciąć kawałek działki na poszerzenie, inaczej nici z podziału.

My jeśli dostajemy wstępny projekt podziału bez wydzielonych działek na poszezenie to dzwonimy do osoby która to nawysowała i mówimy aby poprawiono mapy.

I w ramach informacji mapę z wstępnym projektem podziału wcale nie musi zrobić geodeta, jak ktoś jest kumaty i wie o co chodzi to sam sobie rysuje a geodetę wzywa jak już ma postanowienie o podziale.

Wlasciciel jak pierwszy raz go spotkalem mowil cos o poszerzeniu tej drogi kosztem jego duzej dzialki... ponoc tego chce gmina i dopiero potem pozostala czesc mial podzielic na dzialki budowlane.

 

Teraz kontaktujac sie z nim ustalilem, ze geodeta nie wspominal nic o poszerzaniu drogi - stad moje obawy. Zona mowi, ze moze nawet dal mu (geodecie) w lape... oszczedzajac tym samym czesc swojej dzialki (wiecej sprzeda) - pytanie tylko CZY KTOS W GMINIE TO KLEPNIE skoro powinna byc tam szersza droga? Jesli nie powinna byc szersza to pewnie mozna zakupic... Ale to sprawdze w gminie jak uzyskam numer tej duzej dzialki i popytam w urzedzie...

"jeśli droga jest węższa niż 8m a prowadzi do więcej niż 5 posesji 80% "

 

to jest związane z klasyfikacją dróg coś takego kiedyś tłumaczyła mi uprzejma pani w gminie

 

"Teraz kontaktujac sie z nim ustalilem, ze geodeta nie wspominal nic o poszerzaniu drogi - stad moje obawy. Zona mowi, ze moze nawet dal mu (geodecie) w lape... oszczedzajac tym samym czesc swojej dzialki (wiecej sprzeda) - pytanie tylko CZY KTOS W GMINIE TO KLEPNIE skoro powinna byc tam szersza droga? "

 

- bądź czujny :D geodeta jak ma chody to dużo może w gminie & starostwie a m2 kosztuje czasem dużo oj dużo

Moja rada:możesz podpisać przedwstępną umowę w formie aktu notarialnego przd podziałem i zawrzeć dodatkowe warunki jakie muszą być spełnione, by doszło do transakcji.

Gdy działka będzie wydzielona, ale jeszcze nie Twoja możesz wystąpić o warunki zabudowy nie będąc jej właścicielem, chyba że jest plan z-p.

I przestroga: nie licz, że wszystko dobrze się ułoży...

 

Jeśli ma się coś spieprzyć, to spieprzy się napewno!

 

Mam pewne doświadczenie w kwestii dróg, służebności itp. :evil:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...