adiz1 02.10.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Jak kształtuje się aktualnie cena drewna brzozowego (grubsze- nie "gałęziówka")?Chodzi mi o takie w metrowych klocach, do pocięcia i porabania, mam propozycję odsprzedaży kilku mp (drewno było ścięte w ubiegłym roku więc jest już tochę przesuszone, ale poszło by do kominka dopiero na następny sezon). Transport własny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek_w 02.10.2007 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Jak kształtuje się aktualnie cena drewna brzozowego (grubsze- nie "gałęziówka")? W ok. stolycy nawet po 150 zł za mp ale już porąbanego. 100 zł to moim zdaniem dobra cena, zwłaszcza że już przeschnięte. Pio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 02.10.2007 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Drewno brzozowe ścięte w zeszłym roku i nie połupane może być zbutwiałe, a nie przeschnięte. Zwróć na to uwagę.Drewno powinno być szybko po ścięciu połupane i w takim stanie suszone.A tak zupełnie na marginesie, to plecam brykiet z drzew liściastych. Wilgotność 8% - nie osiągalna przy drewnie opałowym.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pike22 02.10.2007 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Drewno brzozowe ścięte w zeszłym roku i nie połupane może być zbutwiałe, a nie przeschnięte. Zwróć na to uwagę. ... Taka myśl też przyszła mi do głowy. Niestety drewno w pryzmie trudno ocenić, wszystko wyjdzie podczas cięcia i rąbania, a wtedy na reklamacje za późno. Zastanawiam się jeszcze czy takie roczne kłody, to nie będzie katorżnicza praca. W mojej ocenie mokre, dopiero co ścięte drewno łatwiej się tnie piłą i później łupie na mniejsze kawałki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justa 02.10.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 drewno brzozowe powinno być pocięte i porąbane zaraz po ścięciu, jak już tu słusznie ktoś zauważył. Zostawiliśmy kiedyś pod wiatą dwa brzozowe klocki, które robiły za stołeczki. jesienią były już w środku zbutwiałemokre, dopiero co ścięte drzewo rzeczywiście łatwiej jest przerąbać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 02.10.2007 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 ... A tak zupełnie na marginesie, to plecam brykiet z drzew liściastych. Wilgotność 8% - nie osiągalna przy drewnie opałowym. Pozdrawiam Jak to wychodzi finansowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 02.10.2007 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 ... A tak zupełnie na marginesie, to plecam brykiet z drzew liściastych. Wilgotność 8% - nie osiągalna przy drewnie opałowym. Pozdrawiam Jak to wychodzi finansowo? Myślę, że bardzo pozytywnie, ale zależy gdzie i dla kogo. Przy cenie 420zł/t brykietu i założeniu, że 1t brykietu zastąpi 5 - 6mp średnio wysezonowanego drewna, sprawa wydaje się oczywista. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 03.10.2007 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Chmmm, a Mógłbyś zamieścić namiary na dystrybutora plus fotkę Tego konkretnego brykietu? Jesteś pewien, że taki jest przelicznik? Wynika też z tego ,że wkład powinien palić się o wiele dłużej niż drewno. Mógłbyś coś więcej na ten temat napisać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeż 03.10.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 ....Przy cenie 420zł/t brykietu i założeniu, że 1t brykietu zastąpi 5 - 6mp średnio wysezonowanego drewna... Jaką ten brykiet ma wartość opałową w kWh/kg? Pozdrawiam Jeż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 03.10.2007 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Może nie do końca bezintersomnie lansuję swoje zdanie, ale na pewno z czytym sumieniem.Brykiet jest opisany tu:http://www.allegro.pl/item250362558_brykiet_drzewny_do_kominkow_okolice_w_wy.htmli tu:http://www.allegro.pl/item248032775_brykiet_drzewny_zastepuje_wegiel_okolice_w_wy.htmlWartość opałowa jest na poziomie 19MJ/kg, co daje takie relacje, jakie opisałem wyżej.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leesou 03.10.2007 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 adiz1 - W temacie napisałes:drewno brzozowe - 100 zł/mp - brać? U mnie na wiosce funkcjonują 2 pojęcia:metr przestrzenny [mp] i metr sześcienny [m3]. 1mp=w przybliżeniu 0,6m3. 1mp to drewno ułożone w stosik 1mx1mx1m (oczywiście czysto teoretycznie) Ale między bałkami jest powietrze więc tak na prawdę z 1mp uzyskujesz 0,6m3 drewna "bez powietrza.Zatem 100 zł /mp to cena rabunkowa. Ja płaciłem 200zł za 2,5 m3 brzozy - kloce takie po 2,5mb i średnicy 30-70cm. Transport własny z lasu ok.10km - oczywiście wszystko legalnie z akcyzą. A kupowałem w sierpniu 2007 w okolicach Działdowa (warm-maz.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeż 03.10.2007 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 ...Wartość opałowa jest na poziomie 19MJ/kg, co daje takie relacje, jakie opisałem wyżej. 1kWh/kg to 3,6MJ/kg. Zatem drewno o wartości opałowej około 4kWh/kg ma 4*3,6=14,4MJ/kg. Tyle że drewno zwykle mierzy i ceni się w metrach przestrzennych a brykiet w kg. Ile kilogramów ma metr przestrzenny drewna? O ile mi wiadomo około 400kg. Zatem jeśli ktoś kupi metr sześcienny suchego drewna za 100 zł, to kupił to drewno po 0,25 zł/kg. Ile zapłacił za 1MJ w tym drewnie? Policzmy: 0,25/14,4=0,017361zł/MJ. A ile zapłaci za 1MJ w brykiecie? 0,42/19=0,022105zł/MJ. Zatem? Brykiet jest droższy od drewna o około 27%. Oczywiście jeśli się go kupi po 100zł/mp i będzie już wysuszone. Kupując po np. 150zł/mp suchego będzie droższe od brykietu. Oto relacje cenowe po mojemu lukol-bis. Licząc to nie myślałem, że brykiet będzie taki tani względem drewna. Wydawało mi się, że praca, którą trzeba włożyć w cięcie i rąbanie drewna jest więcej warta, że więcej oszczędzam wykonując tę pracę. A więc popieram Cię lukol-bis. Ten brykiet jest opłacalny. Jest tylko jeszcze jedno małe ale. Czy brykiet z takim samym wdziękiem pali się w kominku jak drewno? Pozdrawiam Jeż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 03.10.2007 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Może nawet dla niektórych ten wdzięk przy brykiecie będzie większy niż przy drewnie, bo w zasadzie nie występuje zabrudzenie szyby.Aha.... i ta wartosć opałowa (wysoka), jaką przyjmujesz dla drewna, prawie realnie nie występuje jako zjawisko masowe, a jest jedynie pozycją podręcznikową.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeż 03.10.2007 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Może nawet dla niektórych ten wdzięk przy brykiecie będzie większy niż przy drewnie, bo w zasadzie nie występuje zabrudzenie szyby. Super. Czy pochwalisz mnie za współudział w ujawnieniu przez Ciebie kolejnego argumentu za brykietem? Aha.... i ta wartosć opałowa (wysoka), jaką przyjmujesz dla drewna, prawie realnie nie występuje jako zjawisko masowe, a jest jedynie pozycją podręcznikową. Jaka więc realnie jest wartość opałowa drewna jako"zjawisko masowe"? Pytam poważnie! Chciałbym wiedzieć ile warte jest moje osobiste cięcie i rąbanie drewna, którego moja żona zupełnie nie docenia. Ale bez wiarygodnych danych o rzeczywistej wartości opałowej drewna, wszelkie szacunki będą niewiarygodne, bo podręcznikowe tylko. Pozdrawiam Jeż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kane66 04.10.2007 03:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 imho nie wyznaczysz tego dokladnie - musialbys znac wilgotnosc tego swojego przesuszonego drewna (jesli przesuszone). Wartosc opałowa zależy od stopnia wysuszenia. Brykiety zazwyczaj mają wilgotność <10% - nie wiem czy to wynika z zastosowanego surowca czy raczej procesu produkcji (mysle ze to drugie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 04.10.2007 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Może nie do końca bezintersomnie lansuję swoje zdanie, ale na pewno z czytym sumieniem. Brykiet jest opisany tu: http://www.allegro.pl/item250362558_brykiet_drzewny_do_kominkow_okolice_w_wy.html i tu: http://www.allegro.pl/item248032775_brykiet_drzewny_zastepuje_wegiel_okolice_w_wy.html Wartość opałowa jest na poziomie 19MJ/kg, co daje takie relacje, jakie opisałem wyżej. Pozdrawiam. Kurcze, dla mnie daleko, nie Masz czasem jakiejś filii na śląsku? lub podbeskidziu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeż 04.10.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 imho nie wyznaczysz tego dokladnie - musialbys znac wilgotnosc tego swojego przesuszonego drewna (jesli przesuszone). Wartosc opałowa zależy od stopnia wysuszenia. Brykiety zazwyczaj mają wilgotność <10% - nie wiem czy to wynika z zastosowanego surowca czy raczej procesu produkcji (mysle ze to drugie). Ależ nie chodzi mi o wyznaczanie wartości opałowej konkretnie mojego drewna. Chodzi o ogólną orientację, która będzie interesująca nie tylko dla mnie, ile kosztuje 1MJ w drewnie a ile w brykiecie?. Nie chodzi mi również o zbieranie opinii co kto sądzi na ten temat, tylko o wiarygodne dane. Dotąd wiedziałem, że drewno wysuszone ma wilgotność 15-20% i wartość opałową przy wilgotności 20% powyżej 4kWh/kg, czyli powżej 14,4MJ/kg niezależnie od gatunku drewna. Lukol-bis określił te liczby jako informację "podręcznikową", dając do zrozumienia, że praktycznie są znacznie niższe. Ale jakie są realne już nie napisał. Więc spytałem go jakie są realne. Nie jestem z branży drzewnej. Nigdy osobiście nie uczestniczyłem w badaniach wartości opałowej czegokolwiek. Opieram się na danych, które są oficjalnie publikowane przez wiarygodne źródła. Ale czytając je można czytać dokładnie, aby zrobić na ich podstawie w miarę dokładne obliczenia. Jeśli w danych podają, że drewno świeżo ścięte ma wilgotność 80%, a po wysuszeniu średnio 20%, to oznacza, że kupując tonę drewna świeżo ściętego po 1,5 - 2 latach suszenia zrobi się go 4 razy mniej, czyli 250 kg. Więc jeśli za metr przestrzenny świeżego zapłaci się 50zł, a ten metr przestrzenny zawiera 600kg drewna świeżego, to zapłaci się za nie 0,083 zł/kg, a gdy wyschnie to będzie miało wartość 4 razy większą, czyli 0,33zł/kg. Z tej ceny wychodzi cena 1MJ na poziomie 0,33/14,4=0,0229zł/MJ, czyli nawet trochę więcej niż dla brykietu 0,0221zł/MJ. Jednak ile trzeba się napracować przy cięciu i rąbaniu tego drewna, no i kupić go 1,5 roku przed użyciem, aby się wysuszyło. Czyżby więc cięciem i rąbaniem niczego się nie oszczędzało? Tak - kupując drewno świeżo ścięte po 50 zł/mp płaci się praktycznie tyle samo co za brykiet po 420zł/tonę. Powyższe przeliczenia zrobiłem jak potrafiłem, bo - powtarzam - nie jestem z branży drzewnej, a do podobnych dotychczas nie udało mi się dotrzeć. Oczekuję ich poprawienia, jeśli zawierają błędy. Proszę bardzo. Pozdrawiam Jeż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 04.10.2007 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Podciągam temat i pytam:Czy ktoś pali tym brykietem w kominku a palił wcześniej drewnem?Jak wrażenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kane66 04.10.2007 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 moj przyjaciel palil drewnem, potem brykietem, teraz znow drewnem wrazenia z pobytu u niego + jego opinia: - duzo mniej popiolu- czas spalania zalezny od konkretnego brykietu, zazwyczaj jednak krotszy niz drzewa (choc to kwestia wielkosci załadunku)- wiecej kurzu w salonie (z brykietu cos sie tam zawsze sypnie, szczegolnie jak slabo zwiazany)- czystsza szyba Wrocil do drewna bo ladniej sie to pali w kominku, ladniej wyglada kolo kominka w komorze opalowej (ma taka w obudowie kominka), ma gdzie skladowac i suszyc drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek_w 05.10.2007 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2007 Jeśli w danych podają, że drewno świeżo ścięte ma wilgotność 80%, a po wysuszeniu średnio 20%, to oznacza, że kupując tonę drewna świeżo ściętego po 1,5 - 2 latach suszenia zrobi się go 4 razy mniej, czyli 250 kg. Pozdrawiam Jeż To kupujesz wodę czy drewno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.