Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gazociąg wysokiego ciśnienia na moim gruncie


szparaga

Recommended Posts

Od niedawna jestem właścicielem gruntu wiejskiego przez który przechodzi gazociąg wysokiego ciśnienia. Zakopano go tam jakieś 20 lat temu i podobno właściciele działek przez które przechodzi otrzymali wtedy jakieś odszkodowanie (podobno "marne grosze"). Problem dla mnie jest taki że gazociąg przecina moją działkę przez całą szerokość. Obecnie jest to grunt rolny, ale w planie przestrzennym gminy przeznaczony pod zabudowę mieszkalną, z tym, że należy zachować strefę bezpieczęństwa przy gazociągu po 15 m od rury w każdą stronę.Działka jest przy drodze w której "idą" media i gdybym chciała budować dom, muszę go odsunąć od drogi conajmniej 20 m (ze względu na położenie rurociągu i strefę ochronną) i ciągnąć przyłącza taki "kawałek" a przy tym krzyżowałyby się one z gazociągiem.Słyszałam że konieczny jest wtedy nadzór właściciela gazociągu za który musiałabym płacić. Mam pytanie jak można wybrnąć z tej sytuacji, żebym to nie ja musiała płacić albo czy mogę wystąpić o jakieś odszkodowanie za to że ten gazociąg "zabiera mi ok. 40 m2 działki na których mogę tylko zasiać kwiatki i przeszkadza w doprowadzeniu przyłączy? Bedę wdzięczna za wszelkie rady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna jestem właścicielem gruntu wiejskiego przez który przechodzi gazociąg wysokiego ciśnienia. Zakopano go tam jakieś 20 lat temu i podobno właściciele działek przez które przechodzi otrzymali wtedy jakieś odszkodowanie (podobno "marne grosze"). Problem dla mnie jest taki że gazociąg przecina moją działkę przez całą szerokość. Obecnie jest to grunt rolny, ale w planie przestrzennym gminy przeznaczony pod zabudowę mieszkalną, z tym, że należy zachować strefę bezpieczęństwa przy gazociągu po 15 m od rury w każdą stronę.Działka jest przy drodze w której "idą" media i gdybym chciała budować dom, muszę go odsunąć od drogi conajmniej 20 m (ze względu na położenie rurociągu i strefę ochronną) i ciągnąć przyłącza taki "kawałek" a przy tym krzyżowałyby się one z gazociągiem.Słyszałam że konieczny jest wtedy nadzór właściciela gazociągu za który musiałabym płacić. Mam pytanie jak można wybrnąć z tej sytuacji, żebym to nie ja musiała płacić albo czy mogę wystąpić o jakieś odszkodowanie za to że ten gazociąg "zabiera mi ok. 40 m2 działki na których mogę tylko zasiać kwiatki i przeszkadza w doprowadzeniu przyłączy? Bedę wdzięczna za wszelkie rady.

 

jak ktoś kupuje ziemię/działkę z gazociągiem, przy torach kolejowych lub koło rzeźni czy oczyszczalni ścieków, to płaci za nią znacznie mniej niz inni, właśnie z tytułu posiadania wymienionych atrakcji.....

rządanie odszkodowania wydaje mi się w takiej sytuacji cokolwiek dziwne.... :-? oczekiwanie, że te atrakcje ktoś inny weźmie na siebie - również....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego z góry zakładasz, że kupiłam tę działkę po niższej cenie. Nie kupiłam, tylko otrzymałam w darowiźnie od babci, która podzieliła swoja ziemię na działki i przekazała je wnukom. A darowanemu koniowi ...itd. Nie miałam wyboru.

To po pierwsze.

Po drugie nie prosiłam o ocenę postępowania tylko o radę jak poradzić sobie z problemem. Więc nie pisz nie na temat.

 

Będę wdzięczna za rady na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro gazociąg jest posadowiony legalnie i były ustalenia a nawet odszkodowania dla właścicieli to nic nie zrobisz. Najważniejsze odszukać umowę na podstawie której babcia ich "wpuściła". Oby nie było w niej zapisów, że udostępnia się bezterminowo i nieodpłatnie.

Jedyna rada to wystąpić do nich o zapłatę za służebność gruntu. Jeżeli nie zgodzą się polubownie możesz wystąpić do sądu o odszkodowanie za bezumowne korzystanie. Sądy przyznają ostatnio racje właścicielom bez problemu. Popytaj sąsiadów czy robili coś w tym zakresie.

 

A co do odstępu 15 m nie jestem pewien. O ile pamiętam nie można użytkować pasa gruntu o szerokości 6 m nad gazociągiem (po 3 w każdą stronę), ale może to jakaś naprawdę duża rura i musi być większy odstęp. Niestety nic nie wiem na temat kosztów za nadzór przy podłączeniu mediów.

Pozdrawiam Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sSiwy12 i Kegg dziękuję za Wasze posty :)

 

Nawet nie wiem co jest w księgach :oops: . Muszę to sprawdzić (a to trochę potrwa, bo mieszkam w innej miejscowości). Pewnie gdyby była wpisana służebność czy coś w tym rodzaju, to nie mam szans na odszkodowanie? Czy tak?

 

Babcia niestety nie żyje (darowizna była już kilkanaście lat temu tyle, że była to współwłasność, którą w tym roku zniesieśliśmy).Nie wiem czy były jakiekolwiek umowy. Rzeczywiście, muszę popytać wśród mieszkańców.

 

Dziękuję za naprowadzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minęło 20, lat, nie minęło 30? Gazownicy nie nabyli jeszcze prawa do służebnosci (wybudowanie mediów na cudzej działce nastąpiło ze złą wiarą. Ale o swoje musisz walczyć w sądzie cywilnym (raczej wezwanie zakładu, nawet najbardziej stanowcze, nie pomoże). Do wywalczenia masz opłatę za bezumowne korzystanie (do 10 lat wstecz) i ewentualnie nakaz przeniesienia gazociągu. Więcej - w wątkach o słupach, liniach wysokiego napięcia itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar dziękuję za zainteresowanie.

Wątek o słupach itd. przeglądnęłam wcześniej, z tym że tam nie znalazłam informacji o takim gazociągu jak ten "mój". To chyba jest "jamalski" czy coś w tym rodzaju, więc pewnie na jego przeniesienie nie mam co liczyć .Położony jakieś 17-18 lat temu. Przecina kilka działek: i przez środek i w poprzek i po brzegu. Do tej pory nie interesowałam się tą działką, bo była we współwłasności. Teraz muszę popytać w gminie i u sołtysa jak wyglądała od strony formalnej budowa tego gazociągu.Miejsce gdzie jest działka naprawdę fajne, ale ten gazociąg paskudzi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Media to media. Niezależnie od tego, jaką mają średnicę druta, rury, jakie mają napięcie czy ciśnienie itp. Wszelkie przepisy, wyroki i rady możesz stosować analogicznie. Choć sądowi ręka może drżeć bardziej przy jakimś transkontynentalnym ustrojstwie niż przy skromnym przyłączu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam !

Ja znalazłam się właśnie w sytuacji kolizji z gaozciągiem i odniosę się do tych odległości : rezkomego 15m i ew. odszkodwania.

a więc u mnie - podobnie - będzie pewnie tutaj żadne odszkodwanie nie będzie wchodziło w grę , bo sprawa się dawno przedawniła. Gazownia terenu nie wydzierażawi ani nic w tym guście , bo gazociag budowany był bardzo dawno temu , idzie sobie i wywyalić go się da- walka z wiatrakami ( przynajmniej w moim przypadku). jedyne co pozostaje to w przypadku przystąpienia do budowy bardzo dokładne sprawdzenie z przepisami obowiązującymi (rozporzadzenie z 1995 roku oraz UWAGA z 2001) odległości jakie powinno się ustalić od gazociągu - to wszytsko zalezy od roku jego budowy,ciśnienia, szerokości rury i ewentualnych remontów. I to wszytsko przed złożeniem projektu trzeba PISEMNIE UZGODNIĆ W GAZOWNI, bo inaczej znajdzeisz się w takiej sytacji jak ja....urzednicy nie zuawazyli ,a ja mam przebudowac teraz gazociąg , bo jest w kolizji z budynkiem. Ponadto jak wystąpisz do gminy o WZ to w tym dokumnecie obowiązkowo muszą znaleźć się wszytskie info JAKI STTREFY OCHROONE NALEZNY ZASTOSOWAĆ i wtedy dopiero będziesz wiedzieć, co z tej działki można "wyciągnąć' , to znaczy jak budowac dom ...i czy w ogóle.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zauważyłam postu o odległości podanej w WZ. W takim razie należy potem dopilnować potwierdzenia pisemnego tego stanowiska gminy przez gazownię. bo może się okazac ,że gmina dysponuje starymi danymi a w tym czasie gazownia dostowała gazociąg do rozporządzenia z 2001 i jest to tylko 4 metry. Można by podejrzewam próbować dostosowania tego gazociągu do nowych przepsiów (pismo do gazowni). Rozwinę się następnym razem:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy czynszu za korzystanie z działki przez właściciela medium nie ma znaczenia jak dawno zostało ono zbudowane. Ono JEST NA DZIAŁCE - i to jest wystarczająca przesłanka do naliczania czynszu, Oczywiście w przypadku sporu ostateczna decyzja (o wysokości) należy do sądu.

GOCHA79 opisując swoją sytuację usiłujesz zasugerować sposób rozwiązania przez założycielkę wątku. Nie musisz mieć racji - Ty po prostu przyjęłaś do wiadomości stanowisko właściciela medium i wiernie sie do niego stosujesz. Być może nie miałaś czasu na długa procedurę sądową, być może chciałaś mieć święty spokój za umiarkowaną opłatę. Ale są też inne rozwiązania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

witam,

 

mam bardzo podobny problem jak -szparaga-.

 

posiadam dzialke rolna-nieuzytki 1,3 ha od lat na obrzezu malego miasta z rura gazowa ktory istniej ok. 20 lat. w KW nie jest ona wpisana.

 

poniewaz w ostatnim czasie bylem dlugo za granica a tymczasem rozwinelo sie budownictwo mieszkaniowe w naszym kierunku, podzielismy dzialke na mniejsze z przymusowym/ustawowym odstepem 15 m od rurociagu gazowego w ziemi. inaczej geodeta nie mogl.

 

niestety ten kawalek ochronny jest ponad 3000 m/2 ktory nie mozemy zabudowac i jest posrodku tych 1,3 ha.

inne dzialki z podzialu dookala dostaly WZ.

 

czy jesli bede wystepowal o dzierzawe, sluzebnosc czy wykup mam prawo do rekopensaty jak by byla to dzialka budowlana czy rolna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego 15m? wg

 

ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA GOSPODARKI

z dnia 30 lipca 2001 r.

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe.

(Dz. U. z dnia 11 września 2001 r.)

 

&9 pkt 6. Szerokość stref kontrolowanych, których linia środkowa pokrywa się z osią gazociągu, powinna

wynosić:

1) dla gazociągów podwyŜszonego średniego ciśnienia i gazociągów wysokiego ciśnienia, o średnicy

nominalnej oznaczonej symbolem "DN":

a) do DN 150 włącznie - 4 m,

b) powyŜej DN 150 do DN 300 włącznie - 6 m,

c) powyŜej DN 300 do DN 500 włącznie - 8 m,

d) powyŜej DN 500 - 12 m,

2) dla gazociągów niskiego i średniego ciśnienia - 1 m.

 

Także np dla gazociągu wysokiego ciśnienia fi 400 2,5MPa to po 4 m w każdą stronę od osi gazoiągu.

 

Te 15m i inne ogległości to wg prawa z 1995r, po 2001r te odległości są nieaktualne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz niedługo będzie obowiązywac znowelizowany Kodeks Cywilny, który wprowadza pojęcie służebności przesyłu. Niestety, nie za bardzo wiem czy to będzie na korzyść dla właścicieli, u których na działce znajdują się "cuda".

 

Art. 305. Nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu).

 

Art. 305. § 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.

 

§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu.

 

Art. 305. § 1. Służebność przesyłu przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1.

 

§ 2. Służebność przesyłu wygasa najpóźniej wraz z zakończeniem likwidacji przedsiębiorstwa.

 

§ 3. Po wygaśnięciu służebności przesyłu na przedsiębiorcy ciąży obowiązek usunięcia urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, utrudniających korzystanie z nieruchomości. Jeżeli powodowałoby to nadmierne trudności lub koszty, przedsiębiorca jest obowiązany do naprawienia wynikłej stąd szkody.

 

Art. 305. Do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych.";

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oskar,

 

co rozumiesz przez "rekompensaty" ?

wykup czy dzierzawe dzialki i czy przy dzierzawie 4 lata wstecz ? jesli tak, to czy jak za dzialke pod zabudowe czy jak za rolna ?

 

czy ktos wie jakie to moga byc kwoty?

 

przy kupnie 1m/2 rolnej dzialki trzeba wydac 1-2 zl, za 1m/2 dzialki pod zabudowe 100-200zl ? u nas rozchodzi sie o 3000 m/2 ???

 

wydaje mi sie ze bez prawnika sie tutaj nie obejdzie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem "rekompensaty" w cudzysłowie żeby nie brnąć w szczegóły już kilkudziesiąty któryś raz podnoszone na tym forum. Naprawdę, wystarczy poszukać...

Żeby nie rozwodzić się za wiele:

a) tak, można żądać czynszu za bezumowne korzystanie do 10 lat (powyżej 10 lat roszczenie się przedawnia),

b) tak, możliwy jest nawet wykup nieruchomości zajętej pod medium, co do ceny - szacuje ją rzeczoznawca majątkowy biorąc pod uwagę utratę wartości działki. W uproszczeniu odszkodowanie jest równe różnicy między wartością nieruchomości wg sposobu użytkowania dopuszczonego w MPZP, a wartością nieruchomości rolnej. Jeśli zajęta jest część działki - utratę wartości liczy się proporcjonalnie.

Naprawdę nie chciałbym wchodzić w szczegóły - w każdym przypadku będzie na pewno spór między stronami i tak spotkają się one w sądzie, który rozstrzygnie - najpewniej też na podstawie operatu biegłego (rzeczoznawcy majątkowego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...