marmor 02.10.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Zastanawia mnie czy można podłączyć zwykłą pralkę pod ciepłą wodę - nie gorącą ale raczej letnią. Są przecież baterie z termostatem gdzie można regulować temperaturę wypływającej wody. Czy to zda egzamin - np. woda o temperaturze 20-25 stopni ? W końcu prąd nie jest taki tani... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciesiel 02.10.2007 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Pralka najwięcej wody bierze w trakcie płukania i nie podgrzewa wtedy wody.Przecież nie będziesz latał do pralki zakręcać ciepłą wodę jak zacznie płukać.Efekt podłączenia ciepłej wody może być wtedy mniej ekonomiczny lub wręcz gorszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marmor 02.10.2007 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 chyba się nie rozumiemy - myślę o podłączeniu pralki do baterii termostatycznej, na której nastawiam temperaturę np. 30 stopni. Pralka pobiera wodę o takiej temperaturze (może być 25 st. czy 20 st.). Płukanie w ciepłej (a raczej letniej) wodzie przecież ubraniom nie szkodzi. A w domu i tak mam ciepłą wodę na okrągło (piec na ekogroszek). A pralka zużyje mniej prądu na grzanie wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 02.10.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 kup sobie pralkę WIATKA /made in ZSRR/ ona ma dwa węże na wodę - ciepłą i zimną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 03.10.2007 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Miałem kiedyś pralko - suszarkę INDESITU i ona miała dwa wejścia ciepłe i zimne. To była pralka z partii do Rosji (czy tylko tam mogą oszczędzać na podgrzewaniu wody???). Pralka samodzienie wybierała ile czego bierze na podstawie zadanej temperatury. Obecnie na rynku chyba takich nie ma. ps. Pralka chodziła bezawaryjnie przez 5 lat codziennie (małe dzieci) a potem dokonała samospalenia. Naszczęście w łazience nie miało się co palić i skończyło się na kupie dymu - ale strażacy byli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 03.10.2007 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Oczywiście że są pralki z dwoma podłączeniami, też się nad taką zastanawiam, szczególnie mając kolektory bądź ogrzewanie z pieca na eko groszek.My nawet u siebie w bloku mamy możliwość dwóch podłączeń na ciepłą i zimną wode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 03.10.2007 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 kup sobie pralkę WIATKA /made in ZSRR/ ona ma dwa węże na wodę - ciepłą i zimną Beton, po co te złośliwości? Ja też chętnie pomyślałabym nad takim rozwiązaniem, bo piec na miał i woda ciepła jest non stop. Taką wodę leję gotując w czajniku, wstawiając zupę czy gotując cokolwiek. Dlaczego nie można jej wykorzystać w pralce czy zmywarce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 03.10.2007 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 chyba się nie rozumiemy - myślę o podłączeniu pralki do baterii termostatycznej, na której nastawiam temperaturę np. 30 stopni. Pralka pobiera wodę o takiej temperaturze (może być 25 st. czy 20 st.). Płukanie w ciepłej (a raczej letniej) wodzie przecież ubraniom nie szkodzi. Ale i specjalnie nie pomoże w stosunku do wody zimnej. Tak więc to ciepło poleci na marne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 03.10.2007 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Trzeba sobie zdawać sprawę, że podlączenie wody cieplejszej niż przewidziana fabrycznie, spowoduje (prawdopodobnie) skrócenie okresu prania. Co może być korzystne, albo niekorzystne. Bo albo zaoszczędzimy energię, albo będziemy chodzić w niedopranych szmatkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 03.10.2007 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Czyli generalnie nie jest to dobry pomysł - chyba, że pralka jest do tego fabrycznie przystosowana i ma dodatkowe wejście dla cwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 03.10.2007 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Znalazłam w internecie opis działania takiej pralki, ponoć nie mają grzałki a max temp to 50 st. więc o praniu w 90 st zapomnij, mają mały wybór programów piorących temperaturowo (zimna, zimna-ciepła, ciepła), zużywają dwa razy więcej wody. To był opis do pralki dewoo, może teraz są nowocześniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atomic 03.10.2007 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Naprawiałem pralki przez około 15 lat i jedynym elementem, który nie jest przystosowany do ciepłej wody (mówimy o pralkach tylko na zimną wodę) jest elektrozawór. Jeżeli jednak zastosujesz na wejściu termoregulator, to nie będzie problemu pod warunkiem, że max temp wody nie przekroczy 40 stopni.Trzeba pamiętać jednak, że do płukania wszelkiego rodzaju tkanin najlepsza jest zimna woda.Nie ma pralek energoszczędnych, nie wierzcie w te bzdury, które sprzedają handlowcy.Każda pralka to minimum 2KW, bo takiej mocy wkładane są grzałki - do tego wszelkie inne urządzenia np. silnik. Można jedynie ograniczyć ilość pobieranej wody (wtedy krócej grzeje), lub dostarczyć jej wodę cieplejszą od tej z sieci. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 03.10.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 u mnie zamierzam doprowadzić do pralki wodę o temp. ok. 17-20C.Do wody o takiej temp. bedę miał dostęp bez termostatów i skomplikowania instalacji. Z drugiuej strony nie kłóci się to z szeroko pojętym procesem prannia. Jeśli poczynimy pewne założenia :- ciepło właściwe wody cw=4100 J/kg*K- jedno pranie to ok. 50 litrów wody, przy czym ciepłej 20.- deltaT ciepłej wody, ktorej nie muszę grzać prądem wynosi ok. 15K- jedno pranie dziennie, - cena energii 1kWh=0,41 zł, to rocznie oszczędzam ok 50 zł.Przy założeniu, że tą wodę o temp. 20C mam podgrzaną za darmo ( przy okazji ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 03.10.2007 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 P.S. to samo dotyczy zmywarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 03.10.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 kup sobie pralkę WIATKA /made in ZSRR/ ona ma dwa węże na wodę - ciepłą i zimną Beton ma racje, miałem taką pralke WIATKA DWIENADCAT' AWTAMAT n a licencji włoskiej nie do zdarcia , jest sprawna i stoii sobie w piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marmor 03.10.2007 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 to rocznie oszczędzam ok 50 zł. Przy założeniu, że tą wodę o temp. 20C mam podgrzaną za darmo ( przy okazji ). Chyba dam sobie spokój - raz, że to może być problem, dwa - oszczędności nie wyglądają impnująco. Dzięki za opinie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 03.10.2007 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Chyba dam sobie spokój - raz, że to może być problem, dwa - oszczędności nie wyglądają impnująco. Dzięki za opinie ! rzeczywiście, u mnie w dodatku będę korzystał z dwóch taryf, więc nie będzie to 50 zł, ale jeśli do tematu podejdzie się kompleksowo, to położenie kilku metrów dodatkowej rurki niewiele kosztuje, a w skali wielu lat, daje wymierne efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.10.2007 04:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Chyba dam sobie spokój - raz, że to może być problem ...nie miałem problemu aby pralke podłączyc pod ciepłą wode ... /kiedyś - zdaje sie - był juz podobny temat .../ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piwoslaw 17.05.2010 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Dopiero znalazłem ten wątek, wcześniej napisałem tu Ok. 1,5 roku temu wysłałem maila do kilku największych producentów pralek na polskim rynku (sprostowanie: do tych, których e-mail udało mi się znaleźć, bo aż dziw bierze że niektóre wielkie, międzynarodowe koncerny nie mają adresu e-mail) z pytaniem o pralki z możliwością przyłączenia nie tylko zimnej, ale też ciepłej wody. Część mnie olała i nie odpisała. Część napisała krótko, że takowych pralek nie ma w ich polskiej ofercie. Najdłuższą odpowiedź otrzymałem od firmy Candy: "Pralki na ciepłą wodę to zupełnie inna konstrukcja techniczna. Takie rozwiązania są najbardziej popularne w Azji oraz Rosji. Na polskim rynku nie ma ich w ofercie." Może nie o to chodziło ich specom od strategii inwestycyjnej i marketingowej, ale zabrzmiało to trochę jakby ciepłą wodę lało się do pralki tylko w krajach trzeciego świata (np. w USA, gdzie takie pralki są standardem?). Rozumiem, że mechanicznie są troszkę bardziej skomplikowane, a więc nieco droższe w produkcji, a każda firma szuka oszczędności. Ale o ile droższa może być jej produkcja? 5%? 10%? Jeśli mam źródło taniej ciepłej wody (solar, pompa ciepła, nielegalne podpięcie do sąsiada, itd.), to te 100zł może mi się zwrócić, przez ileśtam lat. Zmierzyłem zużycie prądu swojej pralki i wygląda, że pierwsza wpuszczana woda jest od razu grzana (włączam pralkę i od razu ciągnie 2000W). Czyli: wpuszcza wodę i od razu zaczyna grzać, potem trochę jeszcze wpuszcza, pomieszo, pomieszo, jeszcze trochę, a potem tylko grzeje do zadanej temperatury. Skoro grzanie jest na samym początku, a nie gdzieś w środku cyklu, to wpuszczenie ciepłej wody nie powinno być zbyt trudne. Potrzebny jakiś patent na wpuszczenie ciepłej wody tylko na początku prania, a po np. 5 minutach zamyka się zawór i dostępna jest tylko zimna. Wchodzi woda np. 30° i pralką ją podgrzewa do zadanych 40°, zamiast marnować prąd na grzanie zimnej wody (5°-8°). Potem już płukanie w zimnej, aby nie marnować ciepła. Oczywiście trzeba jeszcze zadać, by ciepła nie była podawana jeśli np. właczę opcję samego płukania. No i jakieś zabezpieczenie przed cofaniem się ciepłej wody pod naporem ciśnienia zimnej i na odwrót. Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polacz 04.08.2010 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Teoretycznie można ciepłą wodę podłączyć głównie ze względu na termostat w pralce, która najwyżej nie będzie podgrzewać wody, ale trzeba uważać na wąż czy się np nie stopi. Ale ja bym nie kombinował, weź nie wiem jakąś candy pralkę starczy ci na długie lata, bardzo solidnie robią teraz te pralki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.