barranki2 02.06.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Posłuchaj dorosłego tatusia: jak przejdzie pierwszy tydzień, to już powinno być OK. U mnie kryzys przychodził gdzieś po czterech dniach, kiedy się nagle orientowały, że to codziennie taka sztuczka. A po drugim tygodniu już było OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 02.06.2009 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 To w przyszłym tygodniu będzie jeżdziłsam tata żeby mamciasięnie rozkleiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 02.06.2009 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Otóż to. Bo czasem to w mamie jest większy problem . Przecież on sobie beze mnie nie poradzi... A tu sobie radzi i wracać nie chce... Monika, pod tym względem to będzie tylko gorzej... Ale i milej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 02.06.2009 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Ja też z gratulacjami przyleciałam i zmykam szybko bo co nie co muszę pozałatwiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 02.06.2009 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Dam radę - twarda będe. Zresztą w lipcu chyba już do pracy wrócę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 02.06.2009 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Dam radę - twarda będe. Zresztą w lipcu chyba już do pracy wrócę Jasne że dasz radę !!!!!!!!!!!!!!! ale tak szybko się do pracy nie wybieraj bo od września może się okazać że znowu nie będzie kolorowo i infekcje mogą się przyplątać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 02.06.2009 15:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Dam radę - twarda będe. Zresztą w lipcu chyba już do pracy wrócę Jasne że dasz radę !!!!!!!!!!!!!!! ale tak szybko się do pracy nie wybieraj bo od września może się okazać że znowu nie będzie kolorowo i infekcje mogą się przyplątać nie ma to jak pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 02.06.2009 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Dam radę - twarda będe. Zresztą w lipcu chyba już do pracy wrócę Jasne że dasz radę !!!!!!!!!!!!!!! ale tak szybko się do pracy nie wybieraj bo od września może się okazać że znowu nie będzie kolorowo i infekcje mogą się przyplątać nie ma to jak pocieszenie to ja cię akurat pocieszyłam chyba tymi infekcjami co... ja cie sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 02.06.2009 15:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 jak sobie tak pomyśle to i tak wcześniej czy później się zacznie chorowanie a do arbajtu trzeba kiedyś wrócić bo wykończeniówka nas czeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 02.06.2009 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 jak sobie tak pomyśle to i tak wcześniej czy później się zacznie chorowanie a do arbajtu trzeba kiedyś wrócić bo wykończeniówka nas czeka to mam nadzieję w takim razie że się mile zaskoczysz jak mały nie będzie przynosił chorób przedszkolnych i uda ci się sprostać finansom wykonczeniówki tego Ci życzę bo ja po dzień dzisiejszy borykam się z tymi przedszkolnymi infekcjami i praca to jeszcze przyszłość nieokreślona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 02.06.2009 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Monia, mam nadzieję, że tych chorób od września nie będziesz miała dużo. U mnie córa w pierwszym roku chorowała tylko 2 razy, w tym roku trochę nadrabia i choruje częściej, ale też nie jest to jakaś duża ilość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 02.06.2009 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 .... noooo ale może być jak u mnie... gdzie pierwszy rok Bartusia był pół na pół duuużo chorowaliśmy. Macieej już znacznie mniej, ale też kilka razy siedział z katarem w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 02.06.2009 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 .... noooo ale może być jak u mnie... gdzie pierwszy rok Bartusia był pół na pół duuużo chorowaliśmy. Macieej już znacznie mniej, ale też kilka razy siedział z katarem w domu ja się nastawiałam na częste choroby, bo zazwyczaj tak jest. Moja była jedynym dzieckiem w grupie, które właściwie nie chorowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 02.06.2009 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 .... noooo ale może być jak u mnie... gdzie pierwszy rok Bartusia był pół na pół duuużo chorowaliśmy. Macieej już znacznie mniej, ale też kilka razy siedział z katarem w domu ja się nastawiałam na częste choroby, bo zazwyczaj tak jest. Moja była jedynym dzieckiem w grupie, które właściwie nie chorowało. Oj dziewczyny właśnie się tych chorób boję najbardziej. Oby był jak najdłużej zdrowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 02.06.2009 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 ... a wiecie co jest najgorsze, że gdyby przynosili zakaźne - no to raz i z głowy, a takich katarów, kaszli i gorączek to mogą przynosić pińcet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 02.06.2009 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 No właśńie najgorszy chyba katar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 03.06.2009 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 chyba tak ja teraz siedze i smarkam tak mnie złapało, ze do tego łzawią i swędzą mnie oczy i coś ciułała, ze to od drzew alergiczne chyba jest bo to nie do wytrzymania jest może mnie odwiedzisz? zaraz będę u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 03.06.2009 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 chyba tak ja teraz siedze i smarkam tak mnie złapało, ze do tego łzawią i swędzą mnie oczy i coś ciułała, ze to od drzew alergiczne chyba jest bo to nie do wytrzymania jest może mnie odwiedzisz? zaraz będę u siebie Od której Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 03.06.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 chyba tak ja teraz siedze i smarkam tak mnie złapało, ze do tego łzawią i swędzą mnie oczy i coś ciułała, ze to od drzew alergiczne chyba jest bo to nie do wytrzymania jest może mnie odwiedzisz? zaraz będę u siebie Od której yyy a już gdzieś od 10 minut podnosze dooopkę od kompa możemy się umówić na 12 że już będe na bank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 03.06.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 ....a nie masz moze piasku na zbyciu odsprzedać ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.