MonikaC 07.07.2009 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Daggulka - mi okien nie regulowali pomontażu i jedno się nie uchylało drugie trzeszczało. Taka regolacja jest gratis. Najlepiej jak się wprowadzisz ale mnie to tak wkurzało że zrobiłam już teraz. Cześć Pasie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 07.07.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Ja wszystkie otwierałam, uchylałam itd. i nic, więc chyba regulacja zbędna, ale dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 07.07.2009 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Cześć Monia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 08.07.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 09.07.2009 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Hejka Nie maiałam neta. Straszne traumatyczne przeżycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 09.07.2009 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Matko ile nie miałaś? Cały jeden dzień??? To straszne Potrzebujesz reanimacji? Respiratora? Sól trzeźwiących? Lufy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 09.07.2009 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Ani chybi lufy... CZe monia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 09.07.2009 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Dlaczego masz zapomnieć o studni chłonnej, bo właśnie przeczytałam w Dzienniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 09.07.2009 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Monia, a co to za frustracja o tych jednych co dostają wszystko i drugich, co nica? Zaiste, powiadam ci jest jeszcze cała masa tych, którzy są pośrodku. I myślę że mimo wszystko raczej się do nich zaliczamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 09.07.2009 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Dorcia - półtora dnia a to za duuużo! Co do studni... Chcieliśmy sobie strzelić chłonną więc zadzwoniliśmy do odpowiedzniej osoby - pana który nam wiercił studnię do wody - kategorycznie odmówił i zabroił się do tego dotykać. W naszym rejonie występuje bardzo duże ryzyko samowypływu więc możemy sobie zaszkodzić Ale przecież damy sobie radę, nie? Barranki ehhh to takie moje przemyślenia ostatnich wydarzeń. Trudno tzreba żyć dalej. No ale chociaż rowery dwa wygrałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 09.07.2009 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 A my nie Co prawda nie graliśmy, ale czy wszystko da się tak wyjaśnić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 09.07.2009 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Już nie wnikam. Przestałam się tym przejmować. No ale czasem człowiekowi przykro i czuje się gorszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 09.07.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Nefcia by to spłentowała bardzo dosadnie Ja będę grzeczny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 09.07.2009 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 miałam doła ale już olałam temat i jest gicior oja Nefcia dała by czadu i to jeszcze po tej igle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 09.07.2009 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 No i kul. Doły są dziurawe z natury, a więc przykre w obejściu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 09.07.2009 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Czy samowypływ ma coś wspólnego z nocnymi polucjami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 09.07.2009 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Mechanizm może być podobny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 09.07.2009 17:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Ja nie wiem - sie nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 09.07.2009 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 No dobra, ale o co chodzi? Że masz płytko wody gruntowe i do studzienki może napływać wody w czasie deszczu i wtedy będzie odbijać jak naleci jeszcze z rynien? To chyba jedyne wyjście to opaska drenażowa, bo coś z tą wodą trzeba robić... BTW - czytałam ostatnio że niektóre zakłady wodociągowe doliczają do kanalizy opłatę za deszczówkę (uzależnioną od powierzchni dachu), a przecież jej nie można podłączać do kanalizy Ciekawe czy warszawskie też tak liczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 09.07.2009 17:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 No dobra, ale o co chodzi? Że masz płytko wody gruntowe i do studzienki może napływać wody w czasie deszczu i wtedy będzie odbijać jak naleci jeszcze z rynien? To chyba jedyne wyjście to opaska drenażowa, bo coś z tą wodą trzeba robić... BTW - czytałam ostatnio że niektóre zakłady wodociągowe doliczają do kanalizy opłatę za deszczówkę (uzależnioną od powierzchni dachu), a przecież jej nie można podłączać do kanalizy Ciekawe czy warszawskie też tak liczą Chodzi o to, że można trafić na miejsce z darmową fontanną a wtedy będe miała basen jak Anjamen tylko troszkęwiększy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.