W jakim wieku ostatni potomek i czy jeszcze??

[acca5]

W jakim wieku byłyscie mając ostatnie czyli najmłodsze dziecię. Tak jestem ciekawa i czy urodziłybyscie jeszcze gdyby były ku temu warunki- many i zdrowie bo ,że nowe domki mamy to wiem wiec miejsce zawsze sie znajdzie.

Tak sie zastanawiam cichutko.

[kaśka maciej]

Witaj, urodziłam córę jak miałam 29 lat, bardzo się chciałam "wyrobić" przed 30 z drugim dzieckiem

Trzeciego dziecka nie planuję i nie chodzi tu o pieniądze czy miejsce w domu A gdyby los zadecydował inaczej, to mielibyśmy troje dzieci i już (choć wolałabym, żeby zostało tak jak jest )

[Baru]

Pierwszą córkę urodziłam w wieku 27 lat, drugą - mając lat 31, a nasze bliźniaczki przyszły na świat jak ich mamie brakowało 3 tygodni do skończenia 33 wiosen.

I myślę, że już wystarczy.

Bliźniaczki mają wspólny pokój, starsze są osobno, wolnych pokoi niet

Mam nadzieję że na tym jednak zakończymy

[akacja]

Młodego urodziłam, jak miałam 35 lat. Więcej już nie będzie, ale Młody ma trójkę starszego rodzeństwa, więc i tak jest ponad normę A wolnych pokoi też już nie ma...

[skorpionek1975]

Ja swoje pierwsze dzicie urodziłam mając 30 lat , drugie 32 lata i jeszcze marzy mi sie jedno tak przed skończeniem 35 lat.

Mamy dwóch chłopców i córcia by sie przydała , ale trzeci synek to też fajnie

[edyryt]

Pierwsze dziecko w wieku 25 lat, drugie w wieku 33 lat.

[bratki]

Znajoma swojej 19 letniej córce urodziła braciszka, mając 42 lata, czy coś koło tego. Jak na ten wątek, to chyba wygrała?

[Gość elutek]

"ostatniego potomka" - moją drugą córkę, urodziłam mając 27 lat

takie "zrywy", aby mieć jeszcze dzidziusia, miałam często, szczególnie jak

córki podrosły i nie dawały już robić ze sobą wszystkiego, np. wyłaskotać,

wycałować lub po prostu wziąć na kolana, a mi tego bardzo brakowało

ale już mi przeszło, trochę...

[Edmar70]

Druga córa w wieku 26 l. Teraz to już pannica, a ja mam tzw. luzik.

Jakoś tak odeszla mi chęć na posiadanie jeszcze jednego dzidziusia.

Wiek nie ten, zdrowie nie te...

[Lidka i Janusz]

Znajoma swojej 19 letniej córce urodziła braciszka, mając 42 lata, czy coś koło tego. Jak na ten wątek, to chyba wygrała?

 

Mam koleżankę, która w tym roku kończy 40- kę, i bardzo by chciała miec dzieci. Więc jeszcze ma szanse!!

[acca5]

Kurcze to ja się przyznam ,że ostatnie dziecię rodzilam mając 38 lat i żałuję,że nie były to bliźniaki szkoda,że jestem juz taka stara bo na pewno byłoby jeszcze jedno- czyli trzecie ale cóż mam dziewczynkę i chłopca. Juz odpoczęłam od niemowleckich czasów i takie mnie głupawe mysli nachodzą. Strach ma duże oczy tyle ,że w tym przypadku uzasadnione.

Wczoraj byłam na porodówce i dziewczyna rodziła taka śliczna malutką bez jednego krzyku- wzorcowo, mówię wam. gdyby mi ktos takie podarował to kto wie , kto wie. A taka śliczna ta malutka,że hej.

[Zopafisa]

Kurcze to ja się przyznam ,że ostatnie dziecię rodzilam mając 38 lat i żałuję,że nie były to bliźniaki szkoda,że jestem juz taka stara bo na pewno byłoby jeszcze jedno- czyli trzecie ale cóż mam dziewczynkę i chłopca. Juz odpoczęłam od niemowleckich czasów i takie mnie głupawe mysli nachodzą. Strach ma duże oczy tyle ,że w tym przypadku uzasadnione.

Wczoraj byłam na porodówce i dziewczyna rodziła taka śliczna malutką bez jednego krzyku- wzorcowo, mówię wam. gdyby mi ktos takie podarował to kto wie , kto wie. A taka śliczna ta malutka,że hej.

 

a dlaczego bez krzyku to wzorcowo

[gabula]

Ja swoje pierwsze urodziłam mając 26 lat, a drugie prawie 32. Teraz to pierwsze jest już dorosłe i też mi troszkę żal, że nie mogę już przytulić takiego słodkiego malutkiego ciałka . No to teraz czekam na wnuki i będę przytulać ile wlezie

[gabula]

acca5

jeżeli Ci zdrówko dopisuje i ochota jest, to myślę, że temat wart rozważenia

[Gość]

Nasza czwarta niespodzianka pojawiła się w (prawie) moje 34 urodziny Zdecydowanie nie planuję dlaszego powiększania rodziny - niech się inni wykazują

Pozdrawiam wszystkich "czwórkowych" rodziców

[acca5]

Wzorcowo bo na jednym partym 3 x cisnęła z wymianą oddechu , spożytkowała energię bólu na konkret a nie krzyk. Zrobiła tak 2 razy i mała juz była. Poza tym II faza porodu w wodzie więc tu jej skróciły sie męki i po sparwie , rzadko rodzą tak kobiety, najczęściej krzyczą żywcem zarzynane. Ale gwoli scisłości wiem ,że naprawde to boli; ta mama po prostu miała wysoki próg bólu stad zero krzyku i koncentracja na parciu.

[ohh]

Znajoma swojej 19 letniej córce urodziła braciszka, mając 42 lata, czy coś koło tego. Jak na ten wątek, to chyba wygrała?

 

Moja mama urodziła mnie mając 46l:D , więc póki co to ją ogłaszam zwyciężczynią .

A ja pierwszego synka urodziłam w wieku 27l, drugiego dwa lata później. I na tym kończę. No chyba, że będzie trzeci potomek

[joan]

czasem sobie tak myślę...że jak mój syn pójdzie na studia - za 8 lat...i zwolni pokój... i zrobi sie pusto w gniazdku...ja bedę miała 40...to chyba nie będzie za późno na maleństwo i drugią młodość... Why not ...

[Ola i Krzysiek]

Póki co mamy córkę, która daje nam nieźle w kość. Chyba zamówię Super nianię A wracając do tematu to Zuzia przyszła na świat gdy miałam 29 lat. Zaraz kończę 31 i plan jest taki, że jak tylko zamieszkamy w nowym domu (przyp. red. - połowa przyszłego roku) to postaramy się o kolejnego potomka. Mam nadzieję, że nie będzie tak żywiołowy jak Zuza, bo normalnie czasami to sił brak.

[frosch]

tak sobie was czytam ........

najmlodszego syna rodzilam w wieku ..22 lat