Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pytanie do elektryków


jadek

Recommended Posts

Witam

Czy zabezpieczenie przeciwprzepięciowe podłącza się w tablicy szeregowo czy równolegle pomiędzy wyłacznik główny a pozostałe bezpieczniki, róznicówki? Czy może mi to ktoś zobrazować na rysunku? U mnie elektryk zrobił to równolegle tzn do wyłącznika głównego równolegle wpięte jest zabezpieczenie pp i różnicówka a potem od różnicówki idą przewody do poszcczególnych obwodów czy to jest prawidłowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli równolegle do wyłącznika to źle.

Zabezpieczenie przeciwprzepięciowe klasy B i C montuje się ani równolegle ani szeregowo.

Prawidłowy montaż takiego zabezpieczenia to połączenie faz oraz przewodu neutralnego z jednej strony zabezpieczenia i przewodu PE z drugiej.

Połączenia powinny być wykonane przwodem przewodem o przekroju min 10mm2

Takie zabezpieczenie montuje się przed zabezpieczeniem różnicowo-prądowym.

 

Trochę inaczej montuje się zabezpieczenie klasy D. Takie zabezpieczenie składa się z warystora i iskiernika w jednej obudowie.

Warystor łączy sie pomiędzy L i N, a iskiernik pomiędzy N i PE. Zwracam uwagę na to, że takie zabezpieczenie jest montowane za różnicówką. Stąd taka konfiguracja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany u mnie od wyłącznika głównego (do którego dochodzą kabeli z ZPP w ogrodzeniu) idą kabelki:

L1 szt 2 (równocześnie do zabezpieczenia PP i różnicówki

L2 szt 2 (równocześnie do zabezpieczenia PP i różnicówki

L3 szt 2 (równocześnie do zabezpieczenia PP i różnicówki

N szt 2 (równocześnie do zabezpieczenia PP i różnicówki

PE do szyny wyrównawczej

od różnicówki idą kabelki do poszczególnych "s"

do wyłącznika głównego podłączony jest także kabelek idący do bezpiecznika "s" oświetlenia czyli oświetlenie omija różnicówkę.

 

Według mnie takie podłączenie powoduje że prąd przepięciowy pojawia się równocześnie i na zabezpieczeniu PP i w różnicówce Czy tak to powinno być?. Przecież zabezpieczenie PP ma niedopuścić do przepięcia w dalszej części instalacji czyli za zabezpieczeniem PP. Czy nawet jak "wystrzeli" PP to i tak prąd poleci dalej po instalacji ponieważ różnicówka jest wpięta również w wyłącznik główny proszę o wyjaśnienie ponieważ załączone schematy niewiele mi rozjaśniły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przecież zabezpieczenie PP ma niedopuścić do przepięcia w dalszej części instalacji czyli za zabezpieczeniem PP. Czy nawet jak "wystrzeli" PP to i tak prąd poleci dalej po instalacji ponieważ różnicówka jest wpięta również w wyłącznik główny proszę o wyjaśnienie ponieważ załączone schematy niewiele mi rozjaśniły

I tak ma być, tzn prąd piorunowy poleci do instalacji ale nie do wewnęrznej a do zewnętrznej czyli przez wyłącznik główny przewodami fazowymi do złącza.

Przepięcia są powodowane przepływem prądów (np.piorunowych) i taki prąd płynąc przez przewód PE powoduje że jego napięcie względem pozostałych przewodów rośnie, więc ogranicznik zwiera przewód PE z fazowymi tak że część prądu piorunowego z PE wpływa do poszczególnych przewodów fazowych i wtedy napięcie tych przewodów także rośnie względem ziemi natomiast nie zwiększa się względem przewodu PE i urządzeń z nim połączonych, w ten sposób chroni je przed zniszczeniem. Czyli po zadziałaniu takiego ogranicznika napięcia pomiędzy poszczególnymi fazami i przewodem PE nie zwiększa się, natomiast napięcie całej instalacji w domu względem ziemi będzie nadal wzrastać.

Oj, nie wiem czy nie namieszałem za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jadek. Abyś się tak nie gryzł to powiem Ci ,że normalnie te ochronniki stanowią przerwę w obwodzie. Dlatego nawet jakbyś chciał włączyć je w szeregowo w ciąg zasilający aby wrazie czego "przefiltrowały przepięcie" to nic by ci e domu nie świeciło bo miałbyś przerwę w obwodzie. Jedynie jakieś rozbłyski mógłbyś zauważyć podcas wyładowań atmosferycznych.

 

Chyba źle sobie wyobrażasz działanie ochronników. To nie jest urządzenie do którego z jednej strony wpływa jakaś fala przepięciowa o dużej amplitudzie a z drugiej strony wypływa już mała falka z akceptowalną amplitudą.

A jest tak ,że fala ta poprzez ochronnik kierowana jest do ziemi po zadziałaniu ochronnika.

 

Więc nie masz sięco martwić bo elektryk prawdopodobnie zrobił dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witam, mam takie pytanie:

mam erbetkę budowlaną ale niekompletną - są w niej 3 bezpieczniki i miejsce na różnicówkę, która została wymontowana. 3 fazy podłączone są po kolei do bezpieczników, niebieski kabel (przepraszam ale elektrykiem nie jestem - wzrokowcem :) ) "idzie" bezpośrednio do gniazda, podobnie jak kabel żóło -zielony

Pytanie: Jak podłączyć różnicówkę?

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadek - tak, jak koledzy napisali, przepięciówka jest podłączona dobrze, oczywiście jeśli od spodu jest dołączona grubym (GRUBYM!!! przynajmniej 10mmm2 ) przewodem do szyny PE w rozdzielni, a ta z kolei jest uziemiona, również grubym przewodem (jeszcze lepiej byłoby, gdyby przepięciówka osobnym przewodem była podłączona wprost do szyny wyrównawczej). Nie piszesz o tym, dlatego dodaję.

 

Ale za tą, jak z opisu wynika, jedną różnicówkę na całą instalację, na twojego elektryka bym powarczał...

 

Igrek - trzy fazy i "niebieski" kabel powinny zostać rozcięte i między nie wstawiona różnicówka. Zółtozielony ma iść jednym ciągiem, tak jak teraz. Oczywiście, o ile koniecznie chcesz w RBTce mieć różnicówkę.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam takie pytanie:

mam erbetkę budowlaną ale niekompletną - są w niej 3 bezpieczniki i miejsce na różnicówkę, która została wymontowana. 3 fazy podłączone są po kolei do bezpieczników, niebieski kabel (przepraszam ale elektrykiem nie jestem - wzrokowcem :) ) "idzie" bezpośrednio do gniazda, podobnie jak kabel żóło -zielony

Pytanie: Jak podłączyć różnicówkę?

dzięki

Zasilanie, które wchodzi do skrzynki (3 fazy + przewód neutralny "niebieski") powinny wejść na zaciski różnicówki.

Różnicówka ma oznaczony tor neutralny literą N lub w inny sposób jest on oznaczony. Nie pomyl tych zacisków.

Z różnicówki wychodzące fazy wpinasz na bezpieczniki, a z bezpieczników już wprost do gniazda.

Z różnicówki tor N wpinasz bezpośrednio do gniazda.

Uziemienie bierzesz z ziemi i wpinasz je z pominięciem różnicówki i bezpieczników wprost do gniazda.

Ufff, prościej się nie da tego wytłumaczyć.

 

Ale teraz najważniejsza część, ustalenie jaki typ sieci zasilającej masz u siebie?

Jeśli TN-C to uziemienie PE łączysz mostkiem z torem N PRZED RÓŻNICÓWKĄ.

Jeśli inny typ sieci, to nie robisz tego mostka.

Typ sieci masz wpisany w Warunkach Przyłączenia jakie wydała Energetyka, ewentualnie dowiedz się jaki masz typ sieci?

 

Niezależnie od tego czy mój opis jest dla ciebie jasny czy ciemny, po zabawie w elektryka odżałuj na piwo i daj to komuś sprawdzić.

Szkoda zdrowia i życia Twojego lub budowlańców ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy zabezpieczenie przeciwprzepięciowe podłącza się w tablicy szeregowo czy równolegle pomiędzy wyłacznik główny a pozostałe bezpieczniki, róznicówki? Czy może mi to ktoś zobrazować na rysunku? U mnie elektryk zrobił to równolegle tzn do wyłącznika głównego równolegle wpięte jest zabezpieczenie pp i różnicówka a potem od różnicówki idą przewody do poszcczególnych obwodów czy to jest prawidłowe?

Jest to prawidłowe podłączenie.

Ja akurat praktykuje montaż przepięciówki ZA wyłącznikiem głównym, ale daje w ten sposób bo wyznaje zasadę że wyłącznik główny odłącza od zasilania wszystko co jest w tej rozdzielnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnicówka ma oznaczony tor neutralny literą N lub w inny sposób jest on oznaczony. Nie pomyl tych zacisków.

 

O właśnie, na boku dyskusji pytanie: tor N jest w różnicówce oznaczony, fakt, ale tak właściwie... czym on się różni od fazowych? Bo z niedawnych poszukiwań i ze zwykłego pomyślunku wyszło mi, że niczym, a ponieważ bardzo mi w mojej rozdzielni pasowało go "pomylić" (dając N z drugiej strony różnicówki niż ustawione za nią bezpieczniki mogłem wszystko wygodnie połączyć szyną), zrobiłem taką podmianę i wszystko pięknie działa, ochrona p/porażeniowa też, różnicówka reaguje jak powinna.

 

J.

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Igrek - trzy fazy i "niebieski" kabel powinny zostać rozcięte i między nie wstawiona różnicówka. Zółtozielony ma iść jednym ciągiem, tak jak teraz. Oczywiście, o ile koniecznie chcesz w RBTce mieć różnicówkę.

 

J.

Dzięki jeszcze tylko dopytam bo tu mam zdjęcie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c704e5faac7495b8.html

wiem że była różnicówka i chcę mieć pewność że nie sprzedam komuś niekompletnego "zestawu"

 

Zasilanie, które wchodzi do skrzynki (3 fazy + przewód neutralny "niebieski") powinny wejść na zaciski różnicówki.

Różnicówka ma oznaczony tor neutralny literą N lub w inny sposób jest on oznaczony. Nie pomyl tych zacisków.

Z różnicówki wychodzące fazy wpinasz na bezpieczniki, a z bezpieczników już wprost do gniazda.

Z różnicówki tor N wpinasz bezpośrednio do gniazda.

Uziemienie bierzesz z ziemi i wpinasz je z pominięciem różnicówki i bezpieczników wprost do gniazda.

Ufff, prościej się nie da tego wytłumaczyć.

 

Niezależnie od tego czy mój opis jest dla ciebie jasny czy ciemny, po zabawie w elektryka odżałuj na piwo i daj to komuś sprawdzić.

Szkoda zdrowia i życia Twojego lub budowlańców ;)

Z tymi warunkami to już nie ja bo ją odsprzedaję i tak jak powyżej napisałem ale pytam o tą różnicówkę bo nie chcę komuś lipy robić - a wiem że nabywca sam nie będzie podłączał tylko elektryk więc ok

Wyjaśnienie robertsz jest jasne jak słońce - dzięki

Edytowane przez Igrek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie, na boku dyskusji pytanie: tor N jest w różnicówce oznaczony, fakt, ale tak właściwie... czym on się różni od fazowych? Bo z niedawnych poszukiwań i ze zwykłego pomyślunku wyszło mi, że niczym, a ponieważ bardzo mi w mojej rozdzielni pasowało go "pomylić" (dając N z drugiej strony różnicówki niż ustawione za nią bezpieczniki mogłem wszystko wygodnie połączyć szyną), zrobiłem taką podmianę i wszystko pięknie działa, ochrona p/porażeniowa też, różnicówka reaguje jak powinna.

 

J.

Sam tor N nie różni się niczym od torów prądowych "fazowych".

Różnica jest jedynie taka, że rezystor w obwodzie TEST podłączyłeś pomiędzy 2 fazy.

Oznacza to, że obwód testowy jest zasilany z napięcia międzyfazowego 400V a nie 230V.

Innymi słowy, prąd "testowy" jest większy niż powinien i może dojść do sytuacji kiedy TEST niby działa, a różnicówka jest półsprawna.

Sam TEST powinien być wyzwalany co jakiś czas, producenci podają w katalogach czasookres takich samodzielnych prób - 1...6 miesięcy.

 

Mi również tor N nie zawsze pasuje z tej strony, ale znalazłem sposób.

Producenci sprzedają 2 wersje różnicówek i Ja zamawiam taką jaka jest mi potrzebna.

Innym rozwiązaniem jest montaż różnicówki z prawej strony zabezpieczeń nadprądowych.

Kwestia przyzwyczajenia się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica jest jedynie taka, że rezystor w obwodzie TEST podłączyłeś pomiędzy 2 fazy.

 

W tej mojej (Legrand) "test" jest fabrycznie włączony między fazy, do "środkowych" zacisków różnicówki, więc tu nic się nie zmieniło. Obejrzany pod tym kątem jakiś Moeller też miał test między fazy włączany.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mi się nasuwa jedna myśl, tor N może być wcześniej załączany i później rozłączany od pozostałych torów (?).

Jutro przy okazji robienia rozdzielnicy podepnę sobie 2 omomierze i sprawdzę różne różnicówki.

Ten temat mnie akurat zaciekawił i... też by mi to ułatwiło sprawę w przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoniłem przed momentem do wsparcia technicznego Legranda.

Wg ich inżyniera, jeśli różnicówka ma naniesione oznaczenia torów prądowych, to należy się tego trzymać, bowiem, tak jak podejrzewałeś, tor N jest rozwierany z opóźnieniem. Oni jednak produkują też różnicówkę z członem NP i ona jest w pełni symetryczna, oznaczeń nie ma i można dowolnie.

 

Zatem... oznaczeń trzeba się trzymać.

 

J. (i jeden obwód w rozdzielni do poprawki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...