KOSZTORYS INWESTORSKI... a rzeczywistość

[RENE-ENES]

Witam,

Razem z sąsiadami udało nam się przeforsować w Urzędzie Gminy sprawę rozbudowy kanalizy na naszym terenie. W budżecie UG zapewniono środki na budowę sięgacza (115mb) wraz z pompownią za 5-6 domów. Gmina na etapie planowania zabezpieczyła 80 tys. zł na tę inwestycję. Zleciła w kwietniu wykonanie projektu, wszelkich uzgodnień etc. W ubiegłym tygodniu z biura projektowego do UG trafił gotowy projekt z kosztorysem inwestorskim który opiewa na kwotę... 181 tys. zł. Kapcie mi spadły.

Po kontakcie z biurem projektowym miły Pan stwierdził, że kosztorys inwestorski nijak ma się do rzeczywistości ponieważ nie uwzględnia upustów, rabatów, tempa prac etc. i wartość realnej inwestycji może być znacznie niższa. Dla przykładu podał budowę sieci której kosztorys wyniósł 2,6 mln, a firma która wygrała przetarg wykonała ją za 1,2 mln.

Ma ktoś podobne doświadczenie z jakimkolwiek urzędem?

Jak mam dalej rozmawiać z gminą?

Jak przekonać ich aby dołożyli jeszcze ponad 100 tys. zł i wykonali inwestycję?

pzdr

 

[Sasha]

Obowiązuje ich ustawa i muszą się poruszać na podstawie ... właśnie kosztorysów inwestorskich. Te kosztorysy są robione oczywiście z zapasem lub bez w zależności od przygotowania kosztorysanta, ale co ważne gmina musi te kwotę wpisać do swojego budżetu więc pozostaje walczyć...

 

Można też spróbować podzielić zadanie na dwa mniejsze i realizować etapami - wtedy jeżlei z pierwszego etapu zostaną środki można je przesunąc na dokończenie inwestycji

[areq]

Kosztorys inwestorski powinien pokazać kwotę jakiej nie powinna przekroczyć wartość wykonywanych prac przez wykonawcę.Niestety przy obecnie galopujących stawkach robocizny,sprzętu i materiałów może sie okazać czasem niewystraczający.

BTW to kanalizacja ciśnieniowa/podciśnieniowa???

Na 5-6 domów podciśnieniowej się nie opłaca robić...180tys na 5-6 domów ,115m rury,pewno 200mm???

Ktoś tu zdrowo przegiął.

"Zwykła" kanaliza z przepompownią ścieków.

Studzienka około 5tys za sztukę , pompownia dla takiej ilości domów nie więcej niż 30tys z zasilaniem, kanał 200mm z 600zł/mb z wykopami,zasypkami i innymi pierdami,dodaję około 10tys za wznowienie nawierzchni,chodnika na długości 100m oraz co mi tam dodam jeszcze po 2tys za każdy przewiert pod ogrodzeniem jak są już gotowe..dodatkowo na nieprzewidziane z 5tys.

Oczywiście wszystko z zyskiem dla wykonawcy.

100tys to dobra i maksymalna cena

[RENE-ENES]

też liczyłem się z ceną rzędu 100 tys. zł., a kwota wykazana w kosztorysie jest chyba z kosmosu. wiem tylko tyle, że sama pompownia to kwota rzędu 40 tys. zł.

sama kanalizacja do pompowni to rura fi 200 mm położona ze spadkiem grawitacyjnym. Dno pompowni ma być max. na gł. 5.10m ppt.

Nie wiem jak teraz. Czy UG musi zapewnić 100% środków w budżecie i dopiero ogłosić przetarg na wykonanie tej inwestycji?

Wydaje mi się, że faktycznie z zyskiem każda firma jest w stanie wykonać ten sięgacz z pompownią za max. 100 tys. zeta.

Najgorsze, że muszę przygotować jakieś argumenty w rozmowie z UG. Opracowana dokumentacja to chyba za mało. Zwłaszcza, że to oni za nią zapłacili z zarezerwowanej puli 80 tys. zł.