Jak uszczelnić zaślepienie kanalizacji??

[Senser]

Chodzi mi o to, że mieszkamy ale mamy (wciąż ) niruszoną jedną z łazienek...

Co jakiś czas się "odzywa" kanalizacja...w sumie jest tam do zagospodarowania 5 ślepych punktów kanalizacyjnych.

Z większością jest spokój, ale cholera jedna fi 100 mm co jakiś czas przepuszcza i śmierdzi...jak...

 

Oczywiście jest tam uszczelka (jak i wszędzie zresztą), ale mimo to puszcza...(smród oczywiście).

Czy macie jakiegoś pomysła, jak sobie z tym poradzić, żeby to czymś exta potraktować, ale nie trwale, tak żeby kiedy przyjdzie na to czas to bez problemu usunąć, żeby to coś na trwale nie skleiło wieka z rurą...

[Gość]

oprócz uszczelki /ek/ trzeba na końcówkach rur zamontowac zaślepki tej samej średnicy co rury

[Senser]

oprócz uszczelki /ek/ trzeba na końcówkach rur zamontowac zaślepki tej samej średnicy co rury

Brzoza...chyba nie wziąłeś mnie za blondyne

Co ty myślałeś, że mam uszczelki ale bez zaślepek i się dziwie, że śmierdzie

Ej no nie

Właśnie o to chodzi, że wszystko jest jak potrzeba...tzn. usczelka i zaślepka...a mimo to co jakiś czas zaczyna śmierdzieć...

[Kryspin]

Mam miałem podobny problem. Walczyłem zatykałem utykałem kombinowałem i niestety bez zamknięcia wodnego się nie obejdzie. Zrób prowizoryczne syfony i będziesz miał po sprawie a no i uzupełniaj wodę... w syfonach

[Gość]

Brzoza...chyba nie wziąłeś mnie za blondyne

 

 

Senser nie wziąłem

ale jak wiem ze sa zaslepli, to moge przejść do następnych rad

na końcówki załóż np. woreczki foliowe i zaciśnij je gumką /mało to eleganckie ale skuteczne/

uczeszczelki osadź na towocie

 

pzdr

[Senser]

uczeszczelki osadź na towocie

 

Może nie o folii...ale o smarze przeszło mi przez myśl..

Wczoraj oplotłem to naprężoną izolacją elektryczną...

[Senser]

Mam miałem podobny problem. Walczyłem zatykałem utykałem kombinowałem i niestety bez zamknięcia wodnego się nie obejdzie. Zrób prowizoryczne syfony i będziesz miał po sprawie a no i uzupełniaj wodę... w syfonach

 

Nie no...na fi 100 prowizroczny syfonik...to wyjdzie jak armata...

[Kryspin]

Mam miałem podobny problem. Walczyłem zatykałem utykałem kombinowałem i niestety bez zamknięcia wodnego się nie obejdzie. Zrób prowizoryczne syfony i będziesz miał po sprawie a no i uzupełniaj wodę... w syfonach

 

Nie no...na fi 100 prowizroczny syfonik...to wyjdzie jak armata...

 

a czy ja mówie że nie ale można armatę wystawić gdzieś z boku i po sprawie inaczej śmierdzieć będzie

[adam_mk]

Miałem tak w firmie....

Wkurzało, aż owinąłem dwa razy bandażem, posypałem gipsem i popryskałem wodą. Powstał gipsowy opatrunek.

Po jakichś 2 latach stuknąłem, rozciąłem nożykiem i zabudowałem co trzeba...

Adam M.

[ZŁoty Róg]

U mnei sprawdziły się podwójne woreczki z podwójną gumką. Oczywiście, że najlepsze są syfony ale troche tych kształtek by wyszło do kupna.

[KiZ]

Owinięcie zaslepek szczelnie, kilkoma warstwami folii przylepnej (takiej do pakowania żywności) załatwi sprawę.

[Senser]

Owinięcie zaslepek szczelnie, kilkoma warstwami folii przylepnej (takiej do pakowania żywności) załatwi sprawę.

 

Jednym słowem strech

[19501719500414]

a masz odpowietrzenie?

[Senser]

a masz odpowietrzenie?

Nie nooooo oczywiście, że mam...