Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wybudowani wracający na forum


bobiczek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 87
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam mały domek, a co za tym idzie nie mam pomieszczenia gospodarczego na rupieciarnie i ogrodowe rzeczy. Chciałem wybudować garaż/wolnostojący/ z dość dużą przestrzenią na w/w rupiecie. Pomysł upadł, bo toto byłoby większe od samego domku i myliło by się gdzie dom mieszkalny a gdzie garaż.Samochód będzie stał pod wiatą, Jestem na etapie budowy domku gospodarczego /12m/ Działka dosyć duża tak że usytuowanie tych 3 budowli nie zakłóca ustalonego porządku. A tak poza tym wszystko w domku ok. Wszystkie projekty małych domków nie mają pomieszczenia gospodarczego, a garaż przyklejony do domu za mały.chyba że nie przyłożyłem się zbytnio do poszukiwań projektów które by mnie satysfakcjonowało w temacie tj. mały domek i sensowny garaż + pomieszczenie gospodarcze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rozkładanej markizy na taras to też będziemy mysleć nad tym tematem za rok lub dwa. Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż zadaszenie na stałe ( umocowanie podpór, obciążenie śniegu, ewentualne przecieki, zabezpieczenie przed wichurami ).

Odradazam stosowanie przeźroczystych pokryć ze względu na "saune" i mało estetyczneie wygladające od dołu zabrudzenia typu kurz, liście, owady( no chyba że ktoś co tydzień będzie to czyścił).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rozkładanej markizy na taras to też będziemy mysleć nad tym tematem za rok lub dwa. Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż zadaszenie na stałe ( umocowanie podpór, obciążenie śniegu, ewentualne przecieki, zabezpieczenie przed wichurami ).

Odradazam stosowanie przeźroczystych pokryć ze względu na "saune" i mało estetyczneie wygladające od dołu zabrudzenia typu kurz, liście, owady( no chyba że ktoś co tydzień będzie to czyścił).

 

W sumie mogę się pod tym podpisać obiema łapami :lol:

Widzisz ile nas łączy...

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie coś jak duże są wasze tarasy w tym temacie jakoś nie chcecie się ujawnić. Jeżeli chodzi o zadaszenie to zdjęcie poniżej przedstawia moje wymagania. Fajnie zarośnięty taras ale ja chciałabym częściowo mieć dach nad głową co bym mogła posiedzieć sobie jak pada deszcz :)

 

http://img458.imageshack.us/img458/175/009xmd1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej wybudowani i mieszkający! Podzielcie się opiniami: co zrobilibyście teraz - z perspektywy czasu, mając za sobą doświadczenia z budowy i wykańczania własnego domu? Budowalibyście czy kupilibyście gotowca?

Mam do wyboru: działkę i zacząć od zera czyli formalności, przyłącza itp. czy kupić teraz pół bliźniaka (na jakiś czas, bo docelowo będzie jakiś domek na wsi), działka 400, dom 300m2 - 3 piętra, jeszcze bez grzejników, pieca, drzwi, glazury, ale pomalować i byłby na Święta wlasny dom... Ale jak ja potem sprzedam taki wielki dom :evil: ? Co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej wybudowani i mieszkający! Podzielcie się opiniami: co zrobilibyście teraz - z perspektywy czasu, mając za sobą doświadczenia z budowy i wykańczania własnego domu? Budowalibyście czy kupilibyście gotowca?

Mam do wyboru: działkę i zacząć od zera czyli formalności, przyłącza itp. czy kupić teraz pół bliźniaka (na jakiś czas, bo docelowo będzie jakiś domek na wsi), działka 400, dom 300m2 - 3 piętra, jeszcze bez grzejników, pieca, drzwi, glazury, ale pomalować i byłby na Święta wlasny dom... Ale jak ja potem sprzedam taki wielki dom :evil: ? Co robić?

 

...... buduj docelowy dom na wsi. Po co Ci dom "przejściowy", który nie będzie tym o czym marzysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to dopiszę jeszcze to.

Wczoraj byłem na "starych śmieciach" czyli na Warszawskich Kabatach ( wyprowadziłem się 7 lat temu do domku jednorodzinnego ) i ... trochę teraz zazdroszczę tych równiuteńkich wykostkowanych uliczek i chodniczków, fajnych placów zabaw dla dzieci, równych ulic, braku błota i pyłu i powiewu tej "wielkomiejskości" ... ech, sprawdziłem nawet w ogłoszeniach, stać by mnie było po sprzedaży domu, na ponad 100m w nowiusieńkim apartamentowcu. Próbuję odganiać od siebie te myśli ale jakoś tak mnie naszło :-?

 

Mnie też czasem nachodzi. Ale jak próbuję czasem gdzieś wcisnąć, że domek to nie wyłącznie 1000% szczęścia, to mi się obrywa. Zwłaszcza od tych, którzy jeszcze nie mieszkają lub dopiero się wprowadzili 8) .

A mi okrągły roczek stuknął 15 września. I wciąż mam dużo pracy "okołobudowlanej".

 

Pozdrawiam wszystkich obecnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jedna rada dla kończących budowę.

Nie zostawiajcie wszelakich przydasi pobudowlanych.

Najczęściej będziecie to przenosili z miejsca na miejsce bo będą nadchodziły coraz staranniejsze porządki i tak w końcu to wyrzucicie.

Np. resztki paneli podłogowych. Raz otwarte farby tez najczęściej po roku nie nadają się do użytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym budowała jeszcze raz :) Od pomysłu zakupu gotowca zaczęliśmy, ale nic się nam nie podobało - albo kiepskie, albo drogaśne.

Z wyrzucaniem to święta racja - ja do tej pory mam do uprzątnięcia dwa składziki materiałów :oops: Ale siem wezmem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...