fredblasz 10.10.2007 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Witam ponownie! dziekuje za dotychczas uzyskane namiary na ekipy. Od poniedzialku wchodza robic tynki (Radek-polecany na forum) i w zwiazku z tym mam pytanie: co robicie z puszkami do elektryki? czy zostawiacie luzne aby tynkarze umocowali? czy zamykacie z polaczonymi kablami aby na to przyszedl tynk? czy zostawiacie tylko dziure z kablami aby pozniej samemu wstawic puszke i zamkniecie? czy zakrycie do puszek musza byc widoczne? chyba nie wyglada to ciekawie, kiedy mamy w pokoju kilka koleczek. Z gory dziekuje za odpowiedzi, pozdr. Fred Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pavlo09 10.10.2007 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Puszki w scianach powinny byc luźno osadzone ponieważ nie wiadomo czy tynku bedzie 1cm 1,5 cm lud 2cm tynkarze sami puszki ustawiąPozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardziu 10.10.2007 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 jak wyżej - prawie zawsze zostawiam luźne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 10.10.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 A dekielki winny być zlicowane z tynkiem, by można się było do nich dostać bez żadnego kucia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 10.10.2007 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Puszki w scianach powinny byc luźno osadzone ponieważ nie wiadomo czy tynku bedzie 1cm 1,5 cm lud 2cm tynkarze sami puszki ustawią Pozdrawiam Paweł też tak miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greg_pu 10.10.2007 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Zmiłujcie sie ludzie - kto jeszcze robi puszki połączeniowe z dekielkami. Szanujacy sie instalator powinien zaproponować instalację opartą na głębokich puszkach pod osprzęt i tam łączy sie przewody . Znikają wtedy problemy z odpadajacymi deklami które są wypisz wymaluj wzorem komunistycznego wykonawstwa. A jeszcze są i tacy fachowcy co potrafią takich puszek nastrzelać z pięć w pomieszczeniu ( niektórzy mistrzowie liczą to nawet jako punkt ) Tak więc radzę : puszki głębokie ; w nich łączenie; osadzają tynkarze - zastrzec im że mają się kończyć na równo z tynkiem a nie centymetr pod lub nad; przed tynkowaniem wloty zatkać gazetą. Przed tynkowanie najlepiej zrobić sobie zdjecia instalacji cyfrówką. Przydaje sie potem przy wieszaniu mebli; obrazków czy karniszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 10.10.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Zmiłujcie sie ludzie - kto jeszcze robi puszki połączeniowe z dekielkami. Szanujacy sie instalator powinien zaproponować instalację opartą na głębokich puszkach pod osprzęt i tam łączy sie przewody . Znikają wtedy problemy z odpadajacymi deklami które są wypisz wymaluj wzorem komunistycznego wykonawstwa. A jeszcze są i tacy fachowcy co potrafią takich puszek nastrzelać z pięć w pomieszczeniu ( niektórzy mistrzowie liczą to nawet jako punkt ) Tak więc radzę : puszki głębokie ; w nich łączenie; osadzają tynkarze - zastrzec im że mają się kończyć na równo z tynkiem a nie centymetr pod lub nad; przed tynkowaniem wloty zatkać gazetą. Przed tynkowanie najlepiej zrobić sobie zdjecia instalacji cyfrówką. Przydaje sie potem przy wieszaniu mebli; obrazków czy karniszy. I tak i nie. Niestety nie zawsze daje się uniknąć wykonania puszki, a właściwie przeważnie się nie udaje. Elektryk (ja tak robię) powinien więc uzgodnić ich lokalizację z inwestorem, tak, aby jak najmniej przeszkadzały, lub były czymś zamaskowane. Nie robię puszek w miejscach "wizytowych". PS. Jest dobrym obyczajem porządnych elektryków, że fotografie tras kabli i przewodów przekazują inwestorowi wraz z dokumentacją powykonawczą i protokolem z pomiarów, które to "papierki" mają obowiązek wykonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 10.10.2007 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Wszystko co powiedziano nie dotyczy jednak chyba Galicji. Tutaj nadal ludziska chcą mieć puszki ogipsowane przed tynkami i już. Dla mniejszych tradycjonalistów mam info, że są takie fajne plastikowe zaczepy do puszek dzięki którym bardzo precyzyjnie można sobie puszkę ustawić a potem wystarczy ją tylko otynkować. Sż też puszki zespolone z jednym modyłem zakrytym służącym do wykonania w tym module połączeń obwodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 10.10.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 to podłączę sie do tematu, bo właśnie mąż kończy kucie pod instalacje elektryczną. wprawdzie kupiliśmy zwykłe puszki, ale to jeszcze nic straconego bo to żaden koszt. To jakie puszki byście polecili te głębokie czy te z tym modułem, no i może głupie pytanie czym się w takim razie zatyka te puszki jesli nie dekielkiem? Sorry, ale jestem laikiem w tych sprawach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZŁoty Róg 10.10.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Moi tynkarze kazali aby puszki były już zagipsowane bo nie mieli czasu na taką zabawę. Efekt był taki że niektróre musiałem później przycinać, a inne są bardziej schowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 10.10.2007 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 A nie mówiłem , że galicja wie swoje. Co do puszek to zawsze lepsze są głębokieraz że są lepsze, dwa to jak nawet teraz nie ma potrzeby nataką puszkę to nie znaczy ,że nie przyda się przy jakimś udziwianiu instalacji. Te nowoczesne puszki o których pisałem czyli z dodatkowym zakrytym modułem nie są łatwe do kupienia i sama ich nie kupisz bo gość w hurtowni wzruszy ylko ramionami i powie " kto ci głupot takich nagadał- ja takich puszek nie widziałem" a ty mu nie bbędziesz w stanie wytłumaczyć , że takie puszki trzeba sobie sprowadzić np z niemiec bo w polsce jeszcze chyba nikt ich nie produkuje. Poza tym trzeba wiedzieć co z toą puszką potem robić. Jak sami robicie instalkę to moglibyście nie wykorzystać ich możliwości a więc zwykła strata pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 10.10.2007 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Co do puszek to zawsze lepsze są głębokieraz że są lepsze, dwa to jak nawet teraz nie ma potrzeby nataką puszkę to nie znaczy ,że nie przyda się przy jakimś udziwianiu instalacji. czyli co te głebokie też zatyka sie dekielkiem, osadza tak samo a róznią sie od zwykłych tylko tym, że są głębsze czy jest jeszcze jakaś różnica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 10.10.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 A nie mówiłem , że galicja wie swoje. Nooooo, nie zawsze, nie przesadzaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 10.10.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Etam, Rozwadów to jest na granicy to mógł przesiąknąć innym zaborem trochę. Co do puszek to jeśli mówimy o głębokich to o puszkach pod osprzet czyli fi 60 a nie rozgałęźnych np fi 80 -żeby była jasność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 10.10.2007 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Etam, Rozwadów to jest na granicy to mógł przesiąknąć innym zaborem trochę. A gdzież tam, do granicy ma prawie 30 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 10.10.2007 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 http://images4.fotosik.pl/262/fea64837f78cd9f1med.jpg taki może być efekt umocowania puszek na stałe przed tynkowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZŁoty Róg 10.10.2007 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 No to ładnie musiała być wajchnięta ściana.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariku 10.10.2007 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 czyli co te głebokie też zatyka sie dekielkiem, osadza tak samo a róznią sie od zwykłych tylko tym, że są głębsze czy jest jeszcze jakaś różnica Edit, te głębokie są przykryte kontaktami, i wyłącznikami, wszystkie połączenia są robione własnie bezpośrednio za kontaktem i nie potrzeba już tych górnych "ozdób" z dekielkami. Jeśli instalacja jest rozbudowana to elektryk robi ze dwie, trzy puszki łączeniowe w jakims mało widocznym miejscu Tak jest u mnie pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 11.10.2007 01:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2007 a ja zamiast gazet do zatykania puszek przed tynkowaniem polecam coś takiego: http://allegro.pl/item251682221_pokrywa_sygnalizacyjna_ps_60_dekielek_z_wasami.html fajna, niedroga sprawa, a i tynkarze nie beda sie babrac z gazetami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uranos 11.10.2007 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2007 to już gazet nie ma w kioskach... wycofali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.