Kominek Supra 10S - coś mi spadło z góry !

[Bodiniusz]

Witam,

 

siedziałem sobie spokojnie u znajomej, a nagle w kominku buch! Coś spadło. Myślałem, że Mikołaj już przyleciał, ale okazało się, że to spadła jakaś blacha.

 

Kominek to Supra 10S. Poniżej na zdjęciu wlot komina:

http://images11.fotosik.pl/93/e4f254c71c38e495m.jpg

Ta blacha okazała się jakby tacką. Tacka ma dwie warstwy - jedną płaską, drugą wypukłą.

 

Ponieważ wszystko było gorące, to nawet nie wiem jak to było ustawione. Domyślam się, że jest to albo tacka, która pełni rolę szybra, albo ma zbierać spadających z komina Mikołajów

 

Napiszczie mi proszę, czy ta tacka jest w ogóle potrzebna?

Jeśli tak, w którą stronę ją ustawić (gdzie góra, gdzie dół i gdzie przód, gdzie tył).

Wydaje się, że ona powinna po prostu leżeć na tych zaczepach, czy powinna być jakoś mocowana? Jak zrobić, żeby nie spadła ponownie?

Jakie ona w ogóle pełni funkcje?

 

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi... zastanawiam się, czy nie zostawić bez tacki.

 

Oczywiście zanim cokolwiek zacznę robić, muszę wypalić kominek i wystudzić

 

Dajcie znać, please.

[Witos]

Człowieku to najnormalniejszy w świecie latający spodek wpadł ci przez komin. Miałeś spotkanie 3-ego stopnia.

[Mirek_Lewandowski]

A jak ostygnął, to co z niego wylazło?

[Witos]

Zapewne irasiad albo dwa

[Rav]

To spadło ciśnienie.

[jajmar]

To spadło ciśnienie.

 

Ciśnienie to chyba skoczyło.

[Rav]

 

Ciśnienie to chyba skoczyło.

 

Ciśnienie to skoczyło Bodiniusz'owi jak deflektor spadł...

[Bodiniusz]

Toście mi pomogli, że hej.

 

Jest jeszcze taka możliwość, że to jakaś doróbka. Znajoma kominek kupiła wraz z domem po dosyć ciekawym człowieku (świętej pamięci). Możliwe, że sam skonstruował jakiś rodzaj szybra, bo mu się za szybko paliło i/lub za gorąco było w domu.

 

Czyli, że góra kominka tak powinna wyglądać (bezpośredni wlot do komina)? A miejsce do zawieszenia (widać na zdjęciu z tyłu) jest dorobione?

 

Pozdrawiam

[Grzes z Krakowa]

Nie znam tego modelu kominka ale w moim jest tak zwany deflektor ktory ma powodowac to ze ogien nie idzie prosto w rure kominowa no i ze jest jeszcze jakies dopalanie gazow (tak mi tlumaczyli w sklepie) wiec sadze ze spadla ci wlasnie taka blacha ktora miala pelnic role takiego deflektora.

W normalnych warunkach nie powinno to samo spasc byc moze byla to samorobka i cos sie spieprzylo.

Najlepiej zadzwon do jakiegos przedstawiciela tego kominka w twoim rejonie i zapytaj czy oryginalne kominki maja cos takiego jezeli tak to jak to ejst mocowane.

jak sie okaze ze nie maja i jest to samorobka to albo to wywal albo pomysl nad jakims porzadniejszym rozwiazaniem montowania tego.

 

Bo mzoe sie okazac kiedys ze to spadnie w momencie jak bedziesz mial porzadnie rozpalone w kominku z dosyc duza iloscia drewna i jak to wowczas wyciagniesz takie gorace??

 

Albo jak bedziesz mial otwarte drzwiczki bo bedziesz dokladal czy kopal w kominku a tu ci naraz leci taka plyta na palenisko (dosyc ciezka bo z zeliwa)

Wiec ja bym z tym uwazal