Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepło – zjawisko znane, a nie znane!


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 213
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

cóż, idealnie konstrukcji domu nie da sie odizolować od wewnętrznej przestrzeni wykonując ocieplenie od środka

konstrukcja ta nie jest niewrażliwa na wpływy zmian tempratury, wilgotności i pewnie czegos tam jeszcze, co powoduje zwiększenie strat ciepła,

wiadomo, że przyroda dąży do wyrównania temperatury, atmosfera na zewnątrz jest pijawą energetyczną bez dna, to ją trzeba odizolować od wszystkiego co pochłania energię w domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze napisz, że jak się już pobudujesz to wiersze bedziesz pisał, lub twórczością literacką się zajmiesz :D

 

ach, przypomiało mi się, że jak Ci zimno (hesie, to sweterek wkładasz, czy tkasz do środka?

(moim zdaniem, to trochę nie tak, ale jest to jakiś tam "argument")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było...

Już wyłysiałem i mi chyba przeszło...

Teraz bardziej mnie technika i termodynamika bawi.

I , ostatnio, optyka geometryczna.... :roll:

Obiecałem najmłodszemu Sępowi teleskop i piłuje mnie!...

Istna cykuta!

Elementy już mam. Tylko to scalić....

Nie mam kiedy wziąć się za tubus....

A obiektyw mam niegłupi! 20cm! (zgadnij skąd? :lol: )

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mi poradzi czym ogrzać mały pawilonik do wykonywania potrzebnych prac? Całość ze 20m2 po podłodze...

No, i żeby ogrzewanie majątku nie kosztowało!

Węgiel to kłopot!

Ekogroszek jest droższy i piece się psują!

Pellety?

Gazu w ulicy nie ma! :cry: Pewnie prędko nie będzie...

Gaz płynny?

Prąd?

A może coś innego? CO?

Tylko przydałoby się coś takiego, żeby w siarczyste mrozy też zadziałało...

Może jeżyk co doradzi?...

 

A pawilonik taki:

http://img517.imageshack.us/img517/9426/domekrg7.jpg

Jestem mądrzejszy o wypowiedzi po cytowanym poscie :).

Bardzo istotne jest do jakiej temperatury chcesz ten pawilonik ogrzać.

Jeżeli ma to być temperatura jedynie wyższa od zera to dobre ocieplenie (ścian zewnętrznych, dachu i gruntu, ale tylko w pobliżu ścian zewnętrznych), rekuperator zapewniający sprawną wentylację (znowu pytanie do czego konkretnie ma ten pawilon służyć? - w zależności od funkcji trzeba zapewnić odpowiednią wymianę powietrza).

Jeżeli temperatura ma być wyższa (np. salon masażu), to izolacja od podłoża będzie równie istotna, bo tamtędy ciepło też będzie uciekało.

Jak już ktoś na tym Forum pisał należy maksymalnie utrudnić wymianę ciepła pomiędzy wnętrzem budynku, gdzie chcemy zapewnić stabilne warunki a atmosferą zewnętrzną, cechującą się dużą zmiennością parametrów (temperatura, wilgotność, wiatr, itp.). Oczywiście od tej zasady są wyjatki. Zupełnie inaczej musimy pode3jść np. do solarium, gdzie będzie bardzo duży nadmiar energii we wnętrzu w stosunku do potrzeb, czy do kuchni - w tych pomieszczeniach decydującą rolę będzie odgrywała sprawna wentylacja, zaś izolacja ścian może być mniej istotna.

Podsumowując krótko, nie ma jednej uniwersalnej recepty na ocieplenie, ogrzewanie i wentylację takiego budynku.

To co pokazał Adam na zdjęciu zapewnia ochronę wnętrza przed wiatrem i opadami atmosferycznymi. Zapewnienie komfortu cieplnego we wnętrzu będzie silnie uzależnione od przeznaczenia pomieszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dałeś jeszcze jeden przykład na to, że:

nie ma jednej uniwersalnej recepty na ocieplenie, ogrzewanie i wentylację żadnego budynku

 

Pytanie "czym grzać" bez określenia tego, jak zbudowane jest to, co ma być grzane jest mało twórcze. Nawet jak się poda powierzchnię i wyliczy możliwości.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie "czym grzać" bez określenia tego, jak zbudowane jest to, co ma być grzane jest mało twórcze. Nawet jak się poda powierzchnię i wyliczy możliwości.

Stąd pytania na Forum "czym grzać?" pewnie nadal się będą powtarzać, i nie zabraknie pracy dla "ciepłowników" :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie "czym grzać" bez określenia tego, jak zbudowane jest to, co ma być grzane jest mało twórcze. Nawet jak się poda powierzchnię i wyliczy możliwości.

Stąd pytania na Forum "czym grzać?" pewnie nadal się będą powtarzać, i nie zabraknie pracy dla "ciepłowników" :).

Tak sobie poczytałem wszystko :lol:

I masz rację, to co napisał Adam (Adamie, chciało się Tobie to wklepać :o ) jest prawdą, inwestorzy dobierają sobie domy bo wyglądają ekstra a nie bo są odpowiednie. Ale prawda jest też inna :

1. Większość inwestorów nie jest "budowlańcami" więc nie ma o niczym pojęcia (a niby dlaczego mieliby mieć, czy korzystając z I-netu wiecie jak wygląda ramka BGP ?) Fizykami też są nieliczni a szkoła była daaaawno temu i dopiero na etapie budowy jak komuś się chce lub ma czas przypomnieć wiadomości to okazuje się, że ta fizyka wcale nie jest taka głupia :wink:

2. Większość "budowlańców" nie ma pojęcia o nowych technologiach i przepisach/normach bo to nie przynosi im kasy, mam stan surowy otwarty na etapie doboru ekip od murarzy, przez dekarzy, cieśli, ociepleniowców, okniarzy itp spotkałem słownie 1 osobę która nie miała "głupiego" wyrazu twarzy na dźwięk słowa gwc czy mostek termiczny, co więcej sama ich używała :lol: to był szef ekipy od dachu, co więcej gość wybiera się na studia podyplomowe z budownictwa energooszczędnego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Ci podam przykład z natury i na dodatek z wczorajszego wieczoru.

Przy komputerku mam podgląd na temp. zewnętrzną. Wieczorem szykował

sie przymrozek, spadło do 2 st.C. Potem dość szybko temp. zaczęła rosnąć.

Co jest grane ? Wyszedłem na zewnątrz. Acha, zaczął się lekki wiaterek

i napłynęło trochę chmur. Rano było już 9 st.

 

No to o tych chmurach. Przy niebie z gwiazdami ciepło wali prosto w kosmos-

wypromieniowuje bez przeszkód, stąd silne oziębianie i mróz. Chmury, chociaż

zawieszone kilometr nad nami, działają jak otulająca Ziemię kołderka.

Zatrzymują to promieniowanie. Nawet w nocy. Tyle na razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mi poradzi czym ogrzać mały pawilonik do wykonywania potrzebnych prac? Całość ze 20m2 po podłodze...

No, i żeby ogrzewanie majątku nie kosztowało!

Lepszy byłby "pawilonik" w technplogii kanadyjskiej.

Jeżeli musi być blaszak, to może ogrzewanie promiennikowe z butli propan-butan, lub elektryczne ?

Rozumiem że te potrzebne prace - to są prace dorywcze, a nie codzienna regularna działalność.

Można też termowentylatorem elektrycznym.

Oba podane sposoby ogrzeją stanowisko pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Ci podam przykład z natury i na dodatek z wczorajszego wieczoru.

Przy komputerku mam podgląd na temp. zewnętrzną. Wieczorem szykował

sie przymrozek, spadło do 2 st.C. Potem dość szybko temp. zaczęła rosnąć.

Co jest grane ? Wyszedłem na zewnątrz. Acha, zaczął się lekki wiaterek

i napłynęło trochę chmur. Rano było już 9 st.

 

No to o tych chmurach. Przy niebie z gwiazdami ciepło wali prosto w kosmos-

wypromieniowuje bez przeszkód, stąd silne oziębianie i mróz. Chmury, chociaż

zawieszone kilometr nad nami, działają jak otulająca Ziemię kołderka.

Zatrzymują to promieniowanie. Nawet w nocy. Tyle na razie.

to trochę tak jak dociekanie co było pierwsze: jajo czy kura

bo musisz sobie teraz wyjaśnić dlaczego powstały chmury

a te nigdy nie powstaną przy skrajnych temperaturach, czy to na plusie, czy na minusie, do tego dochodzą brak (lub zmiany)dopływu strumienia energii pochodzącego z reaktora termojądrowego wiszącego nad głowami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto obserwować, jak załatwia pewne sprawy natura i wyciągać praktyczne

wnioski, stąd mój mały wyklad. Dodam do poprzedniego, że wieczorem

na moim aucie garażującym niestety pod chmurką bylo mnóstwo rosy,

pomyślałem nawet, że rano będzie skrobanie auta, a po tym wiaterku

samochód był suchy. Inna sprawa, że rzuciła się teraz straszna mżawka...

 

Po co te rozważania o promieniowaniu ? Pomyślałem trochę filozoficznie

że wszystko się od tego promieniowania zaczyna (Słońce) i kończy- ucieczką

w głębię kosmosu.

 

A wnoski praktyczne ? Po drodze mamy ciągle inne formy przenoszenia

ciepła, tak jak wspomniał Adam. Cała sztuka polega na zatrzymaniu (co za banał)

tegoż ciepła. A dom to nie człowiek. Sweterków nie robi sie ze styropianu, a materiały o podobnej izolacyjności wyposaża sie we właściwość przepuszczania pary wodnej.

 

Kiedy mamy prawo czuć się komfortowo ? Już dawno to zbadano: ( mowa

o pobycie na zewnątrz)- temperatura powietrza 21 st C. wilgotność ok. 55% słaby wiatr 1m?sek. lekkie ubranie. W pomieszczeniu głównie, oprócz temp.

powietrza, liczy sie temperatura ścian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...