siewonka 31.07.2003 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2003 Mam propozycję może zacytujecie co też ciekawego nasi fachowcy wygadująMy na przykład skończyliśmy układać strop dość skomplikowanySpojrzał na to "fachowiec" i powiedział że te podciągi to się całkiem inaczej układa i opiera, ja mu na to że jest to zrobione wg projektu dobrze obliczone i jest w porządku (liczył nam to zresztą znajomego konstruktor nasz kierownik) .Wiecie co powiedział:"Pani a kto na budowie patrzy na obliczenia"No dobrze że on mi domu nie buduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 10.08.2003 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2003 Dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.08.2003 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2003 Zatkało mnie......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 11.08.2003 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2003 Mi w mieszkanku glazurnik miał na wszystko tekst: "-Będzie GIT!!!" Jak kiedys najdzie mnie na sztukę epistolarną, to opiszę całość poczynań tego "fachowca" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 12.08.2003 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Mam propozycję może zacytujecie co też ciekawego nasi fachowcy wygadują My na przykład skończyliśmy układać strop dość skomplikowany Spojrzał na to "fachowiec" i powiedział że te podciągi to się całkiem inaczej układa i opiera, ja mu na to że jest to zrobione wg projektu dobrze obliczone i jest w porządku (liczył nam to zresztą znajomego konstruktor nasz kierownik) . Wiecie co powiedział: "Pani a kto na budowie patrzy na obliczenia" No dobrze że on mi domu nie buduje. Hmm.... nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka. U mnie więżbę wykonano dokładnie wg projektu konstruktora. Kierownik budowy niczego się nie dopatrzył i co się okazało- groziło to katastrofą budowlaną. Inny wykonawca, cieśla -góral zmienił część konstrukcji na "własną". Wezwani w trybie natychychmiastowym projektant, kierownik i jeszcze inny architekt zgodzili sie z rozwiązaniami cieśli. Konstrukcja przetrwała już 2 zimy i mam nadzieję, że obfite opady śniegu w zimie stulecia pozytywnie "zweryfikowały" dach. Czyli nie zawsze wykonawca nie ma racji..... podobnie jak nie zawsze też projektant ją ma..... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwm 12.08.2003 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Partacz jest tylko partaczem i takim pozostanie bo jego "pęd do wiedzy" jest żaden, obojętnie czy wkonawca czy projektant czy inny tu nie wymieniony zawód będzie wykonywał-"partolił". Budownictwo to dziedzina bardzo wymagająca szkoda tylko że w naszej rzeczywistości najbardziej wymaga "znania sie na tym wszystkim" od przyszłego użtkownika budowanego własnie domu, mimo że do wykonania tego dzieła "zatrudnił" tylu "facowców'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 13.08.2003 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 Jeden fachowiec starej daty na wzmiankę o mechanicznym zagęszczaniu piachu odpowiedział: "Nie trzeba zagęszczać, to się udepcze...", a na propozycję usuwania humusu: "Zasypie się piachem i będzie dobrze.." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siewonka 13.08.2003 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 No cóż w tym konkretnym przypadku "fachowiec" jest wszechwiedzacy i wydaje mu się że skoro w budownictwie pracuje lat ok 30 to pomimo że jest kafelkarzem to i tak świetnie zna się na wszystkich dziedzinach budownictwa. Ale nie chodziło mi o polemikę nad tym co ten "fachowiec' powiedział a raczej o cytaty naszych fachowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siewonka 13.08.2003 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 No niezłe Becik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 13.08.2003 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 Takie "kwiatki" nie wymagają komentarza...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 13.08.2003 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 "Wszystko będzie dobrze i na błysk, tylko daj pan te zaliczkie..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 13.08.2003 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 Wykonawca odpowiedział na pytanie o duże (za duże moim zdaniem) przerwy między płytami GK "Przydzie kit - bedzie git!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 18.08.2003 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2003 U mnie wykonawca na prośbę o wibrowanie betonu (KGadzina - wielkie dzięki za uświadomienie :) ) odpowiedział, że tak się nie robi, po co to - i że jeszcze nigdy tak nie robił. Skończyło się na wpisie inspektora nadzoru do dziennika budowy z zaleceniem wibrowania - ale byliśmy wtedy na urlopie i do teraz nie wiem - wubrowali ten beton czy nie. Pozdrawiam, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 26.08.2003 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2003 No, u mnie zalewanie stropu za dwa dni - sam osobiście przywiozę im ten wibrator jak będzie trzeba, bo nie mają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stanley 26.08.2003 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2003 przed wyborem: "zobaczy Pan nie będzie nawet śladu" po robocie: "a czego się pan spodziewał za takie pieniądze?" o tych co ręczą swoją ręką "dam sobie rękę uciąć, że wszystko będzie w porządku" nie wspominam bo musiałbym mieć parę ukraińców na etacie i powiększać grono rencistów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asm 09.08.2004 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 U mnie murarz do wszystkich bez wyjatku mial jeden tekst: "A nade mną tu niekooooooogoooo nieeeeee ma" az przyszedl dekarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asm 09.08.2004 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 U mnie murarz do wszystkich bez wyjatku mial jeden tekst: "A nade mną tu niekooooooogoooo nieeeeee ma" az przyszedl dekarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.08.2004 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 Na polecenie by do betoniarki sypać worek cementu murarz mówił: po co tyle cementu? dosypie się piasku i doleje wody... Cholera, sypałem sam po całym worku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 10.08.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 U mnie, na stwierdzenie, że jakieś wymiary sie nie zgadzają (np. żaden otwór drzwiowy i okienny nie zgadza się z projektem) były dwie odpowiedzi: - To jest budowa, nie apteka (dotyczy też zużywania większej ilości materiałów, niz przewidziana) - Z tego sie nie strzela, nie musi być równo/prosto/dokładnie itp. Albo jeszcze: - To jest budowa, nie biuro (to o przeklinaniu na budowie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polikarpia 10.08.2004 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Z budowy w czasie kryzysu; "Syp piach, nie żałuj materiału!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.