beaz 12.10.2007 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Myślałam, że w tym roku będę mogła już zagospodarować moją mikroskopijną działkę. Kupiłam cebulki tulipanów, bo chciałam aby pięknie zakwitły na wiosnę.Niestety na działce jest jeszcze "plac budowy". Obawiam się, że w tym roku nic nie zrobię. Jak przechować cebulki tulipanów do przyszłego roku? Czy można na wiosnę wsadzić je do ziemi np. do donicy i zakwitną ? Nie mam doświadczeń. Proszę o pomoc Pozdrawiam. Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 12.10.2007 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 http://forum.muratordom.pl/tulipany,t111940.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beaz 15.10.2007 08:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Dzięki serdeczne. Ale o ile dobrze zrozumiałam to muszę teraz gdzieś koniecznie wsadzić te cebulki np. do kosza. Nie mogę ich przechować w stanie " nieruszonym" do wiosny ? Pozdrawiam Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 15.10.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 wsadz je do ziemi np. do donicy lub koszyka i zakwitną pięknie wiosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beaz 16.10.2007 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2007 W jakiej temperaturze je trzymać po wsadzeniu do koszyka, jak dużo podlewać? Z góry dziękuję za odpowiedź. Czy tak samo zrobić z krokusami? Pozdrawiam Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 16.10.2007 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Nie dużo, by ziemia była całkiem sucha między kolejnymi podlewaniami. Jeśli mają zakwitnąc na Gwiazdkę - to do ciepłego; jeśli dopiero na wiosnę - to do zimnej, ciemnej piwnicy. I dopiero gdy pojawią się pędy, przenieś do jasnego pomieszczenia, albo na dwór, jak będą już dodoatnie temperatury w 2008 roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glilka 17.10.2007 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 jesli maja byc na gwiazdke to do wypuszczenia pedow mozna trzymac doniczke np w szafce w kuchni zeby bylo ciemno? i cieplo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 17.10.2007 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 "Rozpoczynając pędzenie powinniśmy pozostawić cebule na kilka tygodni w ciemnym i chłodnym miejscu, by wytworzyły dobry, zdrowy system korzeniowy. Idealna będzie przewiewna, nieogrzewana piwnica. Nigdy nie przenośmy cebul zbyt szybko do ciepłego pomieszczenia. Reakcją na termiczny szok może być, bowiem więdnięcie cebul. Właściwym terminem wysadzania wybranych cebul do doniczek będzie okres od września do grudnia. Sadząc cebule pojedynczo, używajmy wysokich naczyń. Doskonała będzie dość szeroka doniczka, odległość między roślinami musi, bowiem wynosić około 6 centymetrów. Jako podłoża użyjmy specjalnej mieszanki ziemi doniczkowej i torfu w stosunku 1:1. Kolejnym krokiem po posadzeniu cebul będzie obfite ich podlanie i przeniesienie doniczek do ciemnego i chłodnego miejsca o temperaturze około 10 °C. Po około dziesięciu tygodniach powinniśmy przenieść nasze donice do cieplejszego i zacienionego pomieszczenia. Po 7 dniach powinniśmy ustawić je w pełnym świetle, w miejscu możliwie najbardziej chłodnym. Z cebul posadzonych we wrześniu, kwitnące tulipany otrzymamy już w grudniu." http://www.e-ogrody.com/tygodnik/tulipany,170,192.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaWo 23.10.2007 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Uprawiając tulipany w domu trzeba przede wszystkim uważać na temperaturę - musi być niska, tak jak wiosną na dworze. Temperatura ukorzeniania powinna być niska nie ze względu na więdnięcie, ale na to żeby pąk nie wybył za wcześnie (tzn. zanim cebula się zakorzeni) oraz ze względu na choroby i szkodniki atakujące cebule w wyższych temperaturach, czego dopiero efektem może być więdnięcie i zamieranie roślin. Ponadto temperatura nocy winna być o kilka stopni niższa od temperatury dnia. Inaczej rośliny będą wyciągnięte, cienkie i wiotkie i generalnie nie będą zbyt efektywnie wyglądać. Ponadto w ogóle temperatura maksymalna dla naszych gruntowych tulipanów (tzn. żeby jeszcze w miarę ładnie rosły) to 15 - 18 st, dlatego dosyć trudno jest je pędzić w domu. Niestety w temperaturach domowych zbyt łatwo są one atakowane przez różnego rodzaju choroby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.