waniliowaa 03.11.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Witajcie.Mam do Was pytanie. Urzekł mnie, a wręcz powalił na kolana kolor waszej podbitki:) I tu własnie rodzi się pytanie - czym pomalowaliście to wasze cudo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efi26 04.11.2009 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Aniu czy mogłabyś wstawić zdjęcie wiatrołapu? Jestem ciekawa Twojej aranżacji wnęki przy drzwiach do garażu. Masz tam szafę czy wieszak? Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 04.11.2009 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 waniliowaa- Niestety mąż powyrzucał już puszki po farbie ale coś mi się wydaje i jestem wręcz pewna , że podbitka była pomalowana Lazurą do drewna LUXENS kolor orzech- na 100% kupiona w Leroy Merlin efi26-Wiatrołap???? Niestety jeszcze prawie puściutki, i puściutko w głowie jak go urządzic aby było w nim wygodnie Teraz jest w nim tylko szafka na buty ( widoczna na zdjęciu) i okropny do niczego nie pasujący wieszak Chciałabym obok szafki powiesic duuuuuże lustro z brązowym obramowaniem ale niestety płaszcze gdzieś muszą byc przechowane więc zastanawiam się nad zabudowaną szafą w tej wnęce. Muszę jeszcze poszperac w dziennikach innych forumowiczów i zobaczyc jak jest to u nich rozwiązane http://img41.imageshack.us/img41/5809/dsc08036q.jpg http://img687.imageshack.us/img687/4381/dsc08025.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efi26 04.11.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Aniu bardzo dziękuję, ja tez właśnie myslę o zabudowanej szafie wnękowej ale czy ta wnęka nie jest zbyt płytka? Alez piękny ten Wasz domek, śliczny, jest moją inspiracją, pozdrawiam i dziękuję za pomoc. Zapytam Cię jescze o drzwi wenwtrzne, czy to dzrzwi Porta? czy mogę znac cenę? i czy jesteś z nich zadowolona? Bardzo mi się podobają.Iza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 09.11.2009 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 A to dla Was. Za to że odwiedzacie mój dziennik !!! S M A C Z N E G O ! ! !http://img22.imageshack.us/img22/5200/a0d265f92891ef319691eab.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efi26 09.11.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 mmmmm ale pyszności, dziekuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budujaca iskierke 09.11.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Do tej pory tylko czytałam, ale widząc takie smakowitości postanowiłam zabrać głos. Tez się poczęstowałam. A tak w ogóle, to juz długo czytam twój dziennik budowy i podziwiam. Tez jestem "iskierkowiczem", takim na etapie wykańczania. Do przeprowadzki jeszcze trochę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 09.11.2009 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 A to dla Was. Za to że odwiedzacie mój dziennik !!! S M A C Z N E G O ! ! ! http://img22.imageshack.us/img22/5200/a0d265f92891ef319691eab.jpg Jako, że łasuch ze mnie straszny biorę od razu dwie. Jedną na teraz a drugą na zapas. Przyda się taki mały zastrzyk energii. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 10.11.2009 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Częstujcie się dziewczyny, częstujcie to przecież na nic nie szkodzi Wręcz przeciwnie ----poprawia samopoczucie--- budujaca iskierke- witam w moim dzienniku , widzę że czekoladki skłoniły Cię aby sie ujawnic To miło:)) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majako 10.11.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Ja też się częstuję, bo także podczytuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 10.11.2009 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Oto opłakane skutki--tylko czego--??? złego piasku?? zbyt szybko postępujących prac na początku budowy?? Na zdjęciu podłoga w dolnej łazience. Tak oto siada nam budynek Mamy nadzieje, że na tym poprzestanie. http://img130.imageshack.us/img130/4650/dsc08078y.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majako 10.11.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Robiliście przerwy technologiczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 10.11.2009 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Robiliście przerwy technologiczne? majako- Oczywiście że robiliśmy. Problem dokładnie tego samego typu mają nasi jedni jak i drudzy sąsiedzi którzy dokładnie tak jak i mu korzystali z tego samego piasku ( zwoziliśmy go wszyscy za jednym zamachem) i budowaliśmy w jednym tempie. majako- przepraszam nie zauważyłam wczesniej Twojego pytania dotyczącego komina. Płytki na kominach to Wienerberger kolor Matrix. Do tego fuga -kolor grafit. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majako 10.11.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Kurczę, to kiepsko z tą podłogą... ale chyba to nie będzie tak osiadać w nieskończoność, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkwas 10.11.2009 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Łomatulu! Ale czekoladki. Bierę wszystko co zostało. A podłoga... no cóż. Trza się przyzwyczaić ... Sam łażę po chałupie i zerkam czy i u mnie już tak się nie zrobiło .... tfu tfu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emka_D 10.11.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Aniu a ja mam prośbę odnośnie garderoby - szukam pomysłu na drzwi między sypialnią i garderobą i aranżacji samego pomieszczenia. Jakbyś miała jakieś zdjęcia to byłabym wdzięczna. Muszę się przyznać, że Wasza Iskierka stała sie dla mnie inspiracją. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jozefaa 11.11.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Mam pytanie z tym siadaniem posadzki. Czy ubijaliście piasek?? I to warstwy ok max 20-40 cm? Rury nie pękają od kanalizy i ogrzewania oraz wody? A może grunt u was nie stabilny?? Oby się tylko to siadanie Wam zatrzymało z całego serca Wam tego życzymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 11.11.2009 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 majako- podłoga na dzień dzisiejszy ma szczelinę po jednej linii i mamy nadzieję że to się nie zmieni i nie dojdzie więcej takich " atrakcji" tomkwas- dzięki jakoś podbudowałeś mnie tym postem Emka_D- co do garderoby to nie mam jeszcze co pokazac , dopiero zaczynamy planowac jak rozmieścic wszystkie elementy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 11.11.2009 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Mam pytanie z tym siadaniem posadzki. Czy ubijaliście piasek?? I to warstwy ok max 20-40 cm? Rury nie pękają od kanalizy i ogrzewania oraz wody? A może grunt u was nie stabilny?? Oby się tylko to siadanie Wam zatrzymało z całego serca Wam tego życzymy. jozefaa- oczywiście że piasek był ubijany . Było go ful i jeszcze trochę. To wszystko odczekało ( niby wystarczający czas) zanim przeszliśmy do kolejnych prac. Co do rur to nie mają one nic wspólnego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jozefaa 11.11.2009 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 To całe szczęście że rury nie mogą na tym ucierpieć. To szczęście w nieszczęściu. Kierownik budowy coś na to powiedział?? Pewnie jak zazwyczaj bywa wielkie zdziwienie na jego twarzy zagościło? Ale to musi w końcu przestać siadać. Kurcze sam teraz oglądam nasz domek bo ostatnio nie mieliśmy wcale w głowie myśleć o domku. Wiele nas spotkało ciężkich chwil, ale teraz trzeba się podnosić. Nawet pogrzeb nas nie ominą, żony ojca pochowaliśmy w sobotę przed wszystkimi świętymi. A niedawno malował ogrodzenie. Także i my mamy kłopotów wiele abyście nie byli osamotnieni w trudnościach w nowym domku. Ja to zazdroszczę ale tak pozytywnie tym osobom, które mogą się cieszyć z zamieszkania w nowym domku i nie przezywają żadnej traumy w tym czasie. Mogą się cieszyć pełnią radości z tego faktu. Ale i nam słoneczko zaświeci czego i Wam życzymy z całego serca, jak i Waszym sąsiadom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.