Projektowanie schodów zewnętrznych

[alekplus]

Witam,

Szukam jakiś wskazówek dotyczących projektowania schodów zewnętrznych.

 

Mam następującą sytuacje: brama posesji na wprost bramy garażowej, garaż 120 cm wyżej niż wjazd na działkę, odległość między bramami to 8m.

 

Potrzebuję zaprojektować podjazd dla samochodu o długości 8m a obok niego równolegle schodki dla pieszych. Różnica wysokości to 120 cm.

 

Co do wjazdu to sytuacja jest chyba prosta: planuję na początku i końcu małe spadki a w środku największy do 15% czyli będzie coś w rodzaju sinusoidy.

 

Pytanie jak rozmierzyć schodki: czy zrobić np. 10 równych stopni po 12 cm i głębokich na 80cm? Czy też lepiej np. parami jeden głęboki (125), drugi płytki (35 cm)? Czy istnieją jakieś zalecenia i reguły w tej dziedzinie?

 

Znam regułę dla schodów wewnętrznych: 2 x wysokość stopnia + głębokość stopnia = 0,6-0,65 m ale jak to się ma na zewnątrz?

Czy ma ktoś jakieś pomysły lub materiały?

 

Pozdrawiam

Alek.

[Barbossa]

nie ma specjalnych wytycznych poza praktycznymi (może oprócz balustrad, ale to nie w tym przypadku)

zrób równe "głębokości", albo krótkie grupami, albo na całej długości takie same, nic tak nie wk.. jak "krakowiak" na schodach

[HenoK]

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r.

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie:

Liczba stopni w jednym biegu schodów zewnętrznych nie powinna wynosić więcej niż 10.

 

Szerokość stopni schodów zewnętrznych przy głównych wejściach do budynku powinna wynosić w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych i budynkach użyteczności publicznej co najmniej 0,35 m.

Tyle na ten temat mówią przepisy. Reszta wynika ze zdrowego rozsądku i ... wygody użytkowania.

[Bezdomna]

Wiecie co, wkurza mnie to. To moje schody i dlaczego prawo ma prawo mi mówić, jakie mam mieć schody, czy sobie dziurę wykopię, czy górke zrobię, jaką mam mieć ścianę, dach.... Dobrze, ze nie określa jakiego papieru toaletowego mam używać

A jeśli chodzi o schody, to po trzech latach prowadzenia dziecięcego wózka dla siebie zrobiłabym takie, żeby jak mi przyjdzie jeszcze kiedyś dziecko mieć, żebym wózkiem mogła wjechać. Więc albo równo, a potem parę normalnych stopni z podjazdem, albo na tyle głębokie stopnie, by sie na nich wózek zmieścił.

[HenoK]

Wiecie co, wkurza mnie to. To moje schody i dlaczego prawo ma prawo mi mówić, jakie mam mieć schody, czy sobie dziurę wykopię, czy górke zrobię, jaką mam mieć ścianę, dach.... Dobrze, ze nie określa jakiego papieru toaletowego mam używać

A jeśli chodzi o schody, to po trzech latach prowadzenia dziecięcego wózka dla siebie zrobiłabym takie, żeby jak mi przyjdzie jeszcze kiedyś dziecko mieć, żebym wózkiem mogła wjechać. Więc albo równo, a potem parę normalnych stopni z podjazdem, albo na tyle głębokie stopnie, by sie na nich wózek zmieścił.

Wiele przepisów prawa powstaje w wyniku różnego rodzaju katastrof lub wypadków. Pamiętam, że po wybuchu gazu, w wyniku którego uszkodzony został wieżowiec w Gdańsku zaostrzone zostały przepisy odnośnie instalacji gazowych.

Po katastrofie hali w Katowicach również wprowadzono dodatkowe obostrzenia w przepisach.

Po pewnym czasie zapomina się jaka była przyczyna wprowadzenia danego przepisu i niekiedy wydaje się on absurdalny.

Np. takim przepisem jest kierunek otwierania drzwi w łazienkach, zupełnie nie przystający do łazienek, a właściwie pokojów kąpielowych w domach jednorodzinnych, ale mający swoje uzasadnienie w małych łazienkach w blokach wielorodzinnych.