Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasze gniazdko Madziulki i Andrzeja:)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 249
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hej Kachna :)

otoz wyobraz sobie ( ja sama nie wierze ze podjelam taka decyzje :D ) ze zrezygnowalismy

pochodzilismy po sklepach, poczytalam troszke i dowiedzialam sie duzo negatywnych stron tej wanny wiec odpuscilismy sobie, wiec pare stowek wiecej w portfelu bedzie hehe

 

badac ostatnio w auaparku stwierdzilismy ze wanna za jakies 3 tys nie spelni naszych oczekiwań :D i wolimy chodzic do prawdziwego jaccuzi :)

 

jak ja zmadrzalam :) sama sie sobie dziwie,bo rzadko jak cos mi sie podoba to ustapie

 

poza tym nie chce mi sie latac i czyscic tych dysz, odechce sie jakiegokolwiek relaksu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Bea, jak fajnie ze u mnie zawitalas :)

 

no u nas pare postępow jest, w zeszlym tyg pare plyt pokrecilismy w nastepny weekend znow pospolite ruszenie, choc przyszla nam dodatkowa robota, musimy dokonczyc elektryke :( mezus ma pociagnac kable a elektryk tylko przyjdzie je podlaczyc ;(

 

facet od schodow, podobno w szpitalu i zrobi nam schody wewnetrzne dopiero w styczniu/ lutym

 

kafelkarz ma czas dopiero w marcu :(

 

takze wszystko sie sypie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

w sumie to ostatnio mam juz dosc tego mieszkania, ciagle tam robimy cos i postepow nie widac, jakos mi sie juz nawet zdjec nie chce robic jak widze ile tam jest jeszcze pracy to szok :( a tak mi sie marzy ze bede wybierac kuchnie, lozko, wybierac kolorki na sciany eheh a do tego czasu to jeszczzze troszke

 

teraz w weekend z uwagi na Andrzejki wiec imieniny mezusia malo zrobilismy bo balowalismy :D troszke elektryki zrobilismy, sama kulam hehe a pozniej w nocy to z bolu rak nie moglam wytrzymac :( i sama pociagnelam pare kabelkow do kinkietow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co roku jezdzimy do Czech. Do Spindlerowego Młyna. Z Łodzi mamy jakies 350 km czyli troszkę wiecej niz do Szczyrku, wiec nawet na dwa dni można śmignąć. Tam zawsze jest śnieg (nawet w tamtym roku był ;) ) a trasy naprawdę ładne i zawsze przygotowane (nie to co w Polsce). Jeszcze wczoraj się wybieraliśmy ale już dzis troszkę nam przeszło i prawdopodobnie zaczniemy ścianki działowe stawiać, a wtedy to dopiero w styczniu na nartki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

http://republika.pl/blog_nk_746602/1563228/sz/carteneige004.gif

W tym dniu radosnym, oczekiwanym,

gdzie gasną spory, goją się rany

- życzę Wam zdrowia, życzę miłości.

Niech mały Jezus w sercu zagości,

szczerości duszy, zapachu ciasta,

przyjaźni, która jak miłość wzrasta.

Kochanej twarzy co rano budzi

i wokół pełno życzliwych ludzi...

 

życzy Asia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...