Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek NERM


matam

Recommended Posts

Więźba dachowa dojechała i zaczęli ją montować. W sobotę zamontowali krokwie nad garażem, w poniedziałek nad częścią mieszkalną. Jednocześnie murują działówki na dole.

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R39o80nIJjI/AAAAAAAABZk/7ryuzEekw9M/s288/IMG_3955.JPG

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R39o-0nIJmI/AAAAAAAABZw/FULrDGJpmvw/s288/IMG_3958.JPG

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R4NlR0nIJsI/AAAAAAAABaI/8wG8wHBl-nI/s288/IMG_3971.JPG

 

http://lh6.google.pl/matamowo/R39o4knIJbI/AAAAAAAABZE/xZBHt-1Wryk/s288/IMG_3936.JPG

 

 

Do końca tygodnia wg wykonawcy dach powinien być wzniesiony. Folia na dach kupiona na aukcji, wybraliśmy Tyvek Pro. Cena na aukcji była o 25% niższa niż oferowały hurtownie.

Umówiłem się również z firmą robiącą tynki maszynowe cementowo-wapniowe. Termin początek marca. Mam nadzieje, że do tego czasu stano surowy się zamknie i "zelektryfikuje". Apropo zamnkięcia to czekamy na ostateczną wycenę okien i składamy zamówienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciagu tygodnia ekipa jednocześnie stawiała ścianki działowe na dole oraz budowała konstrukcje dachu. W sobotę był kierownik i nie wniósł zastrzeżeń. Mówili, że w poniedziałek coś tam może zawisnąć.

W niedziele udaliśmy się na kontrolną wizytę, i ku naszemu zdziwieniu i zadowoleniu zobaczyliśmy wiechę. Ze względu na brak możliwości przygotowania podziękowania już wcześniej umówiliśmy się że za 2 tygodnie się spotkamy.

Oto dzisiejsze zdjęcia i zadowolone inwestorki.

 

http://lh6.google.pl/matamowo/R4pIJ0nIJ-I/AAAAAAAABdo/tc_sUk0-OoU/s288/IMG_4021.JPG

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R4pIGEnIJ5I/AAAAAAAABdA/NQE5kSQfHKc/s288/IMG_4013.JPG

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R4pILEnIKAI/AAAAAAAABd8/pJhOHDjMkuU/s288/IMG_4024.JPG

 

ps. Dzięki wszystkim za czytanie dziennika. Już ponad 1000 odwiedzin. Dziękujemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W ostatnim okresie masz dach zyskał pierwszą warstwę ochronną czyli membranę dachową. Niestety zabrakło małego kawałka i trzeba było domówić, sprzedawca od którego kupiłem przez internet dosłał tylko tyle co potrzebowaliśmy :) Na zdjęciu brakujący kawałek. Oczywiście zamówiliśmy trochę więcej aby do okien dachowych na obróbkę wystarczyło.

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R5Ya1EnIKLI/AAAAAAAABfo/ERtm_Ley31M/s288/IMG_4038.JPG

 

http://lh5.google.pl/matamowo/R5Ya0knIKKI/AAAAAAAABfg/2GbG9pEM-Fc/s288/IMG_4037.JPG

 

Później przyszła kolej na łaty.

 

http://lh4.google.pl/matamowo/R5Ya5UnIKPI/AAAAAAAABgI/krO5SKBwZKQ/s288/IMG_4053.JPG

 

a dzisiaj zaczęli rozkładać dachówkę.

http://lh5.google.pl/matamowo/R5YbCknIKaI/AAAAAAAABhg/HyzOFbt75YI/s288/IMG_4080.JPG

 

Prace trochę się opóźniły bo czkaliśmy na komin do kominka. W końcu przyjechał. Drugi komin jest w trakcie obkładania klinkierem

 

http://lh3.google.pl/matamowo/R5Ya_EnIKWI/AAAAAAAABhA/oPcNaLhXcrA/s288/IMG_4072.JPG

http://lh3.google.pl/matamowo/R5YbAEnIKXI/AAAAAAAABhI/LtfuUEsFhWY/s288/IMG_4077.JPG

 

Gdy pada to ekipa wykonuje ścianki działowe.

http://lh4.google.pl/matamowo/R5Ya6UnIKQI/AAAAAAAABgQ/B10jrA6cOOM/s288/IMG_4060.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzisiaj wg umowy powinny zostać zakończone prace budowlane przy SSO. Jednak jak to bywa na budowach nie zakończyły się. Sądzę, że potrwają jeszcze ze 2 tygodnie. Do skończenia zostało pokrycie dachu, wykończenie kominów oraz ścianki działowe na górze.

Wykonawca obiecał, że do wtorku ścianki będą skończone więc problemu nie ma. W sobotę spotkanie robocze z elektrykiem, zacznie już wiercić pod puszki i jak tylko pojawią się okna to wchodzi z kablami.

Od 1 marca wchodzą tynki, więc zapas czasu jest.

 

Ja na dachu :)

http://lh3.google.pl/matamowo/R6GKwS10hgI/AAAAAAAABl8/UeVHDIShkrM/s288/IMG_4108.JPG

 

Działówki rosną

http://lh5.google.pl/matamowo/R6GKny10hTI/AAAAAAAABkQ/ghRhE1KH1Ok/s288/IMG_4089.JPG

 

http://lh5.google.pl/matamowo/R6GKky10hPI/AAAAAAAABjw/8LKwvDGloBk/s288/IMG_4085.JPG

 

Dachówki krawędziowe ułożone

http://lh5.google.pl/matamowo/R6GKwy10hhI/AAAAAAAABmE/-vlVSh0UldQ/s288/IMG_4109.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Nie pisalem prawie 2 miesiace. W tym czasie skonczony zostal SSO. Wstawione okna, zrobiona elektryka, alarm, zrobiona instalacja rekuperacji. Obiecane tynki weszly 25 marca zamiast 1 marca. Nie musze opisywac zlosci, przez 3 tygodnie na budowie nie powstalo nic, a raczej prawie nic bo wykonawca zrobil fundament pod schody wejsciowe, mial zalac plyte ale pogoda przeszkodzila.

Dodam ze dach nie zostal skonczony bo brakuje 2 gasiorow,1 dachowki szczytowej oraz kominka wentylacyjnego. Czekamy na to prawie 7 tygodni.

Jak widac humor nie dopisuje za bardzo.

Brama czeka na montaz.

Hydraulik czekal i wzial inna prace, mam nadzieje ze na niego dlugo nie bede musial czekac.

W galerii uzupelnilem zdjecia :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Tynki skonczone i to jest super wiadomosc. Wyszlo 650 m2 i niezle sie zdziwilem w weekend dokonam ponownego pomiaru bo mnie zmrozilo. Same tynki wykonane starannie, jedynie firma zostawila balagan bo sie spieszyla, a ze postanowilem samemu polozyc pape to szlag mnie trafil bo 4 h sprzatalem po nich. Dodam iz nie spodzewalem sie iz tyle zabawy wyjdzie z papa. Kregoslup od schylania tylko mnie boli. Na drugi raz chyba bym zlecil polozenie dysperbitu i papy.

 

Zamowilismy drzwi zewnetrzne z firmy CAL. Wybor drzwi byl dluuugggii ale jestesmy bardzo zadowoleni. W Stalrem-ie dostalismy dobra cene wiec zadowloenie podwojne. Jak zamontuja to bedziemy w 7 niebie :). Od dzisiaj jest czynny alarm wiec mozna spokojniej spac.

Posadzki umowione, elewacja umowiona, wykoncznie poddasza rowniez. Zostalo dogadac sie z kafelkarzami i ... sprzedac mieszkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

No to prawie 2 miesiace przerwy.

Parafrazujac poprzedni wpis jestesmy w 7 niebie :) bo drzwi zewnetrzne zostaly zamontowane.

Od ostantniego wpisu troche minelo, na szczescie na budowie cos sie dzialo. Zostaly wykonane posadzki i wyszly bardzo fajnie, zrobilismy barierki do okien balkonowych i zadowolenie jeszcze wieksze.

Na barierki mielismy 3 wyceny od 1600 do 3500, kazde byly wyceniane na ten sam material czyli profil 3x4 wraz z ocynkowaniem i malowaniem proszkowo. Wiec jak widac niektorzy sie niezle cenia. Efekt jest zgodny z oczekiwaniem.

 

Ostatnio pislaem rowniez ze mielismy umowine elewacje, niestety wykonawca na 1,5 tygodnia przed wejsciem zadzwonil (a raczej jego wspolnik) ze wejdzie za 2 miesiace krecac ze mu pracownicy odeszli a wspolnik w szpitalu z kregoslupem. Ja dzien wczesniej zwiozlem styropian i zawalilem caly garaz i czesc salonu, wiec od 3 tygodni lezy spokojnie i czeka . Dodam ze nie jest prosto znalezc w sezonie ekipe ktora ma wolny termin. Dodam, ze po tym telefonie niedoszly wykonawca nie odbieral juz telefonow, a ostatnio zadzwonil mowiac ze przyjezdza pomalowac elewacje, jak sie zorientowal z kim rozmawial to przerwal rozmowe. :evil: No coz taki byl chory.

Na szczescie ekipa od ocieplenia poddasza weszla w terminie i niedlugo skonczy, jednoczesnie w nastepnym tygodniu zacznie elewacje. Z wykonywania ocieplenia poddasza jestesmy zadowoleni ale co do ostatecznej cenzurki po wykonaniu roboty.

 

W maju tez podpisalismy umowe na sprzedaz mieszkania i kasa miala niedlugo wplynac. Niestety osoba, ktora miala kupic nie dostala kredytu !! W poniedzialek ma sie okazac czy w innym banku odstanie. Jezeli nie to na nowo szukanie kupca i wycieczki kupujacych brr.

 

Wykonalismy tez przylacze gazowe bez problemow oraz przylacze kanalizacyjne z mega problemem. Ale o tym to mi sie nie chce pisac bo szlag mnie trafia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wtorku z domku robiony jest termos. Do dzisiaj polozono polowe styropianu. Dzisiaj tez zakupilismy material na podbitke oraz w koncu kupilismy tynk. Wybralismy tynk silikatowy Caparola.

Decyzja o rodzaju tynku rodzila sie w bolach. Przewazyl fakt iz w naszej okolicy teren bywa podmokły, a tynk silikatowy sie temu opiera przeciwnie niz akrylowy. Dlaczego Caparol ?? Bo dostalismy dobra cene oraz ma dobre opinie.

Zakuipilismy tez plytki parapetowe.

 

Osoba, ktora chce od nas kupic mieszkanie w drugim banku ma ponoc sznase dostac mieszkanie, wiec jestesmy dobrej mysli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace na poddaszu sa konczone. Terimn firma ma do poniedzialku, Wyglada na to ze zabraknie im czasu na gipsowanie i szpachlowanie. Wczoraj mialem niespodziewana wizyte przedstawiciela firmy Knauf. Sprawdzal sposob wykonania zabudowy. Firma, ktora mi wykonuje poddasze jest certyfikowanym wykonawca Knaufa i oni sprawdzaja wykonawcow. Ja na budowie bylem przez przypadek wiec zdziwienie bylo pelne, nie mial zastrzezen do wykonanej pracy, jedynie namawial na podwojne plyty, my sie nie zdecydowalismy.

 

Styropian przyklejony jest do jednej sciany szczytowej i znaczna czesc bokow domku zostala tez oklejona. Podbitka zakupiona impregnat rowniez. Moze w nastepnym tygodniu pojawi sie juz kolor na elewacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Znowu ponad miesiac minal od ostatniego wpisu.

Co sie udalo zrobic.

1. Skonczone poddasze

2. Wyszpachlowany parter domku

3. Wlasnorecznie wyszpachlowane i czesciowo wyszlifowane poddasze.

4. Wykafelkowana i wyfugowana łazienka na górze

5. Wykafelkowana łazienka na dole jutro fugowanie

6. Kuchnia zamowiona

7. Schody prawie dogadane, w nastepnym tygodniu ostatnie spotkanie i uzgodnienia.

8. 2 ściany domku zostały zagruntowane, jutro konczone bonie i parapety, moze w sobote bedzie kladziony tynk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Kolejny miesiąc pękł a robota powoli idzie do przodu.

Od ostatniego wpisu zrobiło się :):

1. Kafelkarz skończył wsio co miał skończyć czyli (łazienki, kuchnie, gres na cały dól, pralnie, schody wejściowe). Z jakości i tempa prac super zadowolenie, chociaż coś by się znalazło

2. Ja położyłem sam kafle w pom. gospodarczym

3. Szlifowanie skończone uff,

4. Zaczeliśmy malowanie, na dzień dzisiejszy pomalowane i skończone są sufity w łazienkach i kuchni, oraz w pokoju córki, pomalowane jednokrotnie cała pralnia, garderoba na dole, pokój gościnny, oraz sufit w przedpokoju na górze. Ten tydzień to dalsze malowanie góry

5. Wywieziona fura śmieci

6. Zamówione parapety, montaż za 2 tygodnie

7. Dogadane AGD do kuchni, jutro ostateczne zamówienie

8. Skończone ocieplenie, jutro firma się zwija i sprząta po sobie no i końcowe rozliczenie, troche podłamałem się ilością m2 (270) ale cóż. Z jakości jesteśmy bardzo zadowolenia, z dobrania kolorów również, tylko termin się rozciągnął.

9. Kominek i obudowa dogadana czekamy na montaż.

10. Zamiast zbiorników na wodę zdecydowaliśmy się na kręgi betonowe jako studnie chłonną i jutro będę starał się dogadać z wykonawcą.

11. Meble do salonu wybrane, w tygodniu postaramy się zamówić.

 

Z mieszkania mamy wyprowadzić się do końca października ale planujemy szybciej, chcielibyśmy do końca września, ale coś mi się zdaje że nie damy radę i że dalej będzie czuć farby. Czas pokaże, Optymistycznie koniec września, pesymistycznie koniec października.

 

Galeria została uzupełniona, przy okazji widzę że mam zaległości w fotografowaniu postępów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W weekend w domku pojawily sie okladziny debowe na schodach. zdjecia nie odzwierciedlaja calosci bo zostaly juz przykryte celem ochrony, ale jestesmy bardzo ale to bardzo zadowoleni. W nastepnym tygodniu panowie przyjada ponowie zrobia barierki oraz listwy nad stopniami.

O ostatniego postu zostalo wymalowane prawie cale poddasze, bez scian w dwoch pokojach, ktore mialy byc wymalowane w weekend. Zosatly tez polozone panele w pokojach juz pomalowanych.

Przez weekend nie pracowalem bo sie rozchorowalem,i dostalem antybiotyk i lekarka na sile chciala mi dac zwolnienie.

We wtorek montaz parapetow i bedzie mozna malowac dol (jak wyzdrowieje). 30 wrzesnia umowiony montaz kuchni, oraz w tym czasie maja pojawic się drzwi wewnetrzne.

W poprzednim tygodniu zakopalem 5 kregow na studnie chlonna i rynny zostaly do nie podlaczone.

Dzisiaj ustalilismy ze przeprowadzamy sie w pierwszy weekend pazdziernika. Tak wiec mamy 14 dni. Oj bedzie ciezko, ale jak zamieszkamy to niektore rzeczy zrobi sie szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Wczoraj nastąpiła historyczna chwila, przeprowadziliśmy się. Nasz przestrzeń mieszkalna powiększyła się 4 krotnie, wszystko zrobiło sie jakby większe. Na etapie budowy wydawało mi się że nie jest to duży dom. Ale po przeprowadzeniu mebli okazało się że zostało dużo miejsca. Córki pokój był malutki niecałe 8 m2 teraz około 20 użytkowej, po ustawienie mebli zostało dużo miejsca. Mieliśmy małą kuchnię z niewielkim blatem, i sami się dzisiaj złapaliśmy ze wszystko robimy koło zlewu a reszta blatu jest całkowicie niewykorzystana :).

Wiele osób mówi o pierwszej nocy i śnie. My po pierwsze nie mogliśmy zasnąć, po drugie do 21 przeprowadzka, ja się położyłem o 23, Ewa o 2, córka wkoło 21.30. Sny miałem ale pojęcia nie mam o czym, kilka razy się przebudzałem, emocje i zmęczenie zrobiły swoje. W domu panuje głęboka cisza, tylko lodówka się włącza i ją słychać.

Pracy przed nami jeszcze dużo, nawet bardzo. Rano byliśmy bardzo szczęśliwi ale nadal zmęczeni. Ja obecnie mam dużo obowiązków zawodowych i niewiele będę mógł zrobić. Jedynie wieczorami, bo weekendy też zajęte.

Ale uszy do góry i życzę wszystkim takich emocji i szczęścia. Po roku i 10 dniach od wbicia łopaty się przeprowadziliśmy. Z perspektywy wiem że da się szybciej, z drugiej strony wiem że lepiej jak ściany postoją. Z grubsza można powiedzieć że plan został wykonany. Wiem że opinia, którą poniżej zapisze powinna być napisana po pewnym czasie ale na dzisiaj ....

 

Czy było warto ??? Warto jak w mordę szczelił !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Od przeprowadzki minelo 3 tygodnie. W tym czasie udalo sie zrobic kilka malych rzeczy. Przedewszystkim zdac i rozliczyc sie z mieszkania.

Zmienilismy organizacje naszego zycia i jestesmy bardziej zorganizowani. Teraz juz nie da sie wrocic do domu w krotkim czasie jak sie czegos zapomni wiec jest to konieczne.

 

Nasza corka bardzo zauwazyla zmiane, ze Tata jest bardizej dostepny i dluzej z nia przebywa. Rodzina jest czesciej razem, mimo iz staramy sie cos zrobic jeszcze.

 

Bardzo lubi przebywac w swoim pokoju i my jestesmy z tego faktu bardzo zadowoleni.

 

Z chwila przeprowadzki chyba otworzylismy nowy okres w naszym zyciu. Mam nadzieje ze bedzie udany jak poprzedni. Nie musi byc tak intensywny, nawet rzekłbym chcialbym aby byl spokojniejszy.

 

Powoli sie cieszymy obecna sytuacja i jednoczesnie jestesmy zdziwieni ze sam fakt przeprowadzenia sie nie spowodowal na nas jakiejś nostalgii, wrecz przeciwnie. Sadze ze przez ten rok budowy tak sie przyzwyczalilismy do mysli nowego domu, ze stare miejsce samo odeszlo na drugi plan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 3 months później...

Właśnie staliśmy się właścicielami płotu z siatki dookoła domu, został front do zrobienia, pierwsze jego wyceny mocno nas nie satysfakcjonuja, czekamy na korekty.

 

Na dachu pojawily sie solary, ostatnia sloneczna pogoda pozwala na korzystanie z nich. Przez ostatni tydzien wode w zbiorniku sloneczko podrzalo do co najmniej 50 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

To już rok od przeprowadzki.

W tym czasie udało się nam ogrodzić, wybrukować, wyrównać teren, założyć trawnik (jeszcze trochę zostało), trochę drzew posadzić, zrobić taras drewniany. Patrząc z perspektywy czasu wg nas sporo, chociaż wiemy ze zawsze można chcieć więcej.

Dojazdy stały się codziennością i nie stanowią jakiś problemów. Koszty utrzymania domu nas nie zjadają i są zgodne z tym co się planowało. Ten rok mieszkania tylko utwierdził nas w podjętej w 2006 roku decyzji.

 

Moja aktywność na forum zdecydowanie zmalała, oddałem prowadzenie listy wykonawców, sadzę że z czasem moja aktywność jeszcze bardziej się zmniejszy, ale muszę podziękować wielu osobom które pod swoimi nick-ami pomogli w podjęciu pewnych decyzji, utwierdzili w przekonaniu że idzie się dobrą drogą. Dzięki forum udało się przyswoić podstawowe z punktu widzenia inwestora prywatnego arkana wiedzy budowlanej i kolejny raz się przekonuję że każdy powinien robić to co umie najlepiej.

Moja rada na przyszłość

Unikać przypadkowych wykonawców, którzy mówią zrobi sie. !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...